Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem, ze umre

Umieram. Co z moim dzieckiem?

Polecane posty

Gość wiem, ze umre

Wykryto u mnie raka. Nie chce pisac co i jak, ale zaczynam chemioterapie za 2 tygodnie. Mam corke w wieku 12 lat i boje sie co z nia bedzie jak umre. Ojciec, a moj byly partner placi alimenty, wpada czasem do nas, wiem, ze kocha corke bardzo. Ale sie boje, bo to nie jest czlowiek, ktory zadba o jej przyszlosc. Mieszka za granica w jakiejs norze, pracuje 12h dziennie i zbiera pieniadze jak chomik. BYlam u niego z corka, bo zabiera ja tam na wakacje. Ja nigdy mu nie utrudnialam kontaktow z dzieckiem ani nie wymagalam wyzszych alimentow z racji tego ze pracuje on za granica. Ale jak tam bylam to sie zalamalam. Boje sie, ze corka zdana na niego mimo silnego charakteru "spadnie" tak jak on. To naprawde nieodpowiedzialny czlowiek. Gdy mu powiedzialam o chorobie zasmial sie mowiac, ze nic mi nie bedzie, jak go upomnialam, ze to powazna sprawa, ze chodzi o dziecko to stwierdzil ze fajnie ze umre i sie smial:O To czlowiek naprawde bez sumienia i bez wyzszych uczuc. Boje sie co z corka, nie mam rodzicow, rodzenstwa, moja corka nie ma nikogo procz niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na czym konkretnie polega jego nieodpowiedzialność ? na tym że dużo pracuje ? że oszczędza że nie musi mieszkać w willi z basenem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze umre
na tym, ze przewozil nielegalnie alkohol, papierosy, siedzial w wiezieniu za to i za streczycielstwo za granica wlasnie. Duzo tego. Po prostu to czlowiek, ktory placi alimenty, zabierze corke na wakcje, ferie, ale jest niezbyt dobrym kandydatem na ojca calodobowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petite Puce
Moze zanim zaczniesz kłaść się na siłę do trumny polecz się troche. Rak to nie atak serca. Nie umiera się nagle czy z dnia nadzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium jak ty coś powiesz... współczuję Ci bardzo autorko, trzymaj się, nie poddawaj, autosugestia może zdziałać cuda, udowodniono to na podstawie pacjentów, którym podawano placebo na raka. Będziesz zdrowa, nigdy nie przestawaj w to wierzyć. Poczytaj też o diecie przeciwnowotworowej - nie zaszkodzi, a może pomóc! Tak z głowy pamiętam że silnie antyrakowo działają gorzkie migdały (niepasteryzowane), chyba pestki moreli i kurkuma. Ale dużo tego jest, poczytaj. Nie zaszkodzi i nie koliduje z tradycyjnym leczeniem. Co do dziecka - jak on Ci takie rzeczy mówił i faktycznie jest tak nieodpowiedzialny, to może masz jakąś bliską przyjaciółkę, która wzięłaby w razie czego Twoją córkę? Ciocię, kuzynkę? Jak tak, to od razu to załatw formalnie, żebyś mogła skupić się na zdrowieniu ;* trzymam kciuki, nigdy nie przestawaj wierzyć, że będziesz zdrowa, to bardzo ważne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja wina, wiem
No z takim podejściem to i chemioterapia nie pomoże. Rak to nie od razu śmierć, głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to było kiedyś prawda ? dla ciebie liczy sie przeszłość czy przyszłość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja__janka
bedziez żyć! bedzie dobrze!!! uwierz w to, uwierz w siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do allium
kobieto ty się już lepiej nie odzywaj, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skad wiesz, że umrzesz? Przecież tego nie wie nikt. Ja jestem po rako - miałam nowotwór złośliwy piersi - diagnoza i operacja w 2006 roku, chemioterapia (czerwona, więc ta najgorsza) i hormonoterapia. Dziś mamy rok 2013 i jak widziesz żyję i mam się dobrze. Tak dobrze, ze 2 lata temu urodziłam zdrowe dziecko. Nigdy nie wiesz, co sie wydarzy .... Jakiego masz raka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to znaczy załatw formalnie ? myślisz ,ze dziecko można zapakować w reklamówkę i oddać władzę nad nim komukolwiek byle nie ojcu ? Autorka sie bulwersuje nie faktem rzekomej nieodpowiedzialności ojca tylko tym , że nie przejął sie jej chorobami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njmhj
to stwierdzil ze fajnie ze umre i sie smial xxx a alium daje komentarz: że oszczędza że nie musi mieszkać w willi z basenem ? xxx zawszona, fałszywa katolicka świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze umre
Napisalam, ze umieram wiec sa ku temu pewne powody, rak wykryty za pozno, chemia za pozno. Mam 45% szans, ale nie to jest wazne. Chcbym miala i 90% to musze myslec co z corka. Ja sie nie poddam, ale co jesli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka jeszcze leczenia nie zaczęła a już " umiera " ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto!!!,
alium zero empatii w tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja wina, wiem
A może się zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goń sie leszczyno i przypominam jeszcze raz - nie jestem katoliczką . i albo piszesz na temat albo cie ignoruję trolu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssiiiaa
allium!!!! nie pisz już nic więcej!!!! za poważny temat, nie dajesz rady go udźwignąć, tylko dułujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to dużo zdrowego rozsądku . i mało wiary w bajdy kafe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam 007
alium czy ty jesteś normalna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja wina, wiem
Nie wierzę, że facet by powiedział: fajnie, że umierasz. Nie ma aż tak podłych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allium, jak nie umiesz czytać to i pisać nie powinnaś. Autorko nie poddawaj się ;* polecam też to, choć jak widać po wielu osobach, chemioterapia też działa więc na wszystko trzeba brać poprawkę. Ale obejrzeć warto: www.youtube.com/watch?v=WnaBG177VIw&feature=player_embedded

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze umre
owszem bulwersuje mnie to jak podchodzi ojciec mojego dziecka do mojej smierci. Dla niego to zabawa, smiech i w ogole nie wiem jak opisac jego reakcje. Normalny czlowiek reaguje pytaniem o formalnosci i o to co dalej, a nie sie smieje. Ja nie chce od niego wspolczucia, a zainteresowania corka.Tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież o jciec jest zainteresowany córką - płaci alimenty , zabiera na ferie ,wakacje , nawet ty sie na wyjazd załapałaś - to czego jeszcze chcesz skoro nie chcesz jego współczucia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze umre
allium mam male szanse na przezycie, nie doczytalas, ze rak za pozno wykryty? To uprzedzam wszystkich, ze wiem, ze umre, ja to czuje, ale sie nie poddam. Lekarz, ktory mowi prosze zalatwic wsztskie niezalatwione sprawy i uregulowac opieke nad dzieckiem nie mowi tego dla rozrywki. Mam zaawansowane stadium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njmhj
allium biblia wyżarła ci mózg, tępa dewotko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkii
wiesz faceci czasem różnie reaguja... może nei wiedział jak ma sie zachować? zaskoczyłas go? i stąd ten głupi komentarz.... może musi to przemyśleć... dojrzeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynowa , lemingu - naprawdę wierzysz , że ten temat to prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie słuchaj allium
:o ona jest tu bardzo znana na kafe, przykladna matka, co dniami i nocami siedzi na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×