MINUS ok.15kg w DÓŁł :) kto ze mną? :)

Cześć, postanowiłam wziąść się wkońcu za siebie i schudnąć,wkońcu niedługo wakacje. Wiem że na to potrzeba czasu,wiec nie zakładam że schudne w dwa miesiące ale coś przez ten czas napewno. Chciałabym ważyć 48-50kg. Postanowiłam jeść zdrowiej tak do 1000kcal dziennie i trzymam się tego od wczoraj. Chciałabym poznać osoby które mają podobny cel w odchudzaniu :) razem będzie łatwiej. Mam silną wolę i jak coś sobie postanowię to do tego dążpapilio, ale brakuje mi wsparcia dlatego mam nadzieję że poznam osoby podobne do mnie. Co do ćwiczeń to narazie jestem na 6 dniu A6W i biegam godzinę dziennie :)

hej :) ja chcialabym schudnąć jeszcze około 10 kilogramow udalo mi sie juz 6:D do cwiczen mam bardzo slaba motywacje aczkolwiek dieta jak najbardziej:) musze sie jakos bardziej zmotywowac do cwiczen! razem razniej!:D

A jaką stosujesz dietę? W jakiem czasie schudłaś te 6? :) Ja narazie ćwicze i jem mniej,no i przedewszystkim niejem słodyczy i białego pieczywa bez których kiedyś obejść sie nie umiałam :P

A jaką stosujesz dietę? W jakiem czasie schudłaś te 6? :) Ja narazie ćwicze i jem mniej,no i przedewszystkim niejem słodyczy i białego pieczywa bez których kiedyś obejść sie nie umiałam :P

Czesc dziewczyny; chcialabym sie przylaczyc; mam do zrzucenia ok 18kg; zazynam od jutra diete 1000 kcl; mm dosyc swojego ciala i chcialabym wreszcie sie w nim dobrze poczuc; bardzo dreczy mnie moja figura i wiem ze chudnac do 60 KG napewno poczulabym sie szczesliwsza; to jka ; moge razem z wami podjac walke? potrzebuje wsprcia i motywacji;

Cześć :) Ja chce schudnąć ok.17kg więc podobnie do Ciebie Ile masz wzrostu?:) bo ja 160cm i waze 65 kg a dla mnie to stanowczo za duzo. Świetnie Cie rozumiem bo czuje dokładnie to co ty.. Pewnie ze mozesz ja rowniez potrzebuje wsparcia zebym sie nie poddala w dazeniu do celu. ja jestem juz 3 dzień a 1000kcal :)

Hej Cytrynko ja am 169 cm ; od dzisiaj zaczelam; te pierwsze dni s najgorsze; ciagnie do jedzenia nawet nie ze z glodu tylko chyba z przyzwyczajenia ; przewaznie podjadam przy tv;ostatnio jestem bardzo zapracowana takze w ciagu dnia ok ale jak przyjdzie wieczor to lodowka nalezy do mnie; nie moge sie powstrzymac; mam nadzieje ze teraz mi sie uda; bylam rok teu na tysiaku kcl i przez 6 tyg schudlam 10 kg ; mam nadzieje ze i tym raze tak ladnie poleci; a cwiczyz cos, ja jezdze na rowerku;

tak biegam i dzisiaj 7dzień a6w :) a mnie jakos niemeczy podjadanie co az dziwne jest, teraz mi sie okres zacza wiec troche niechce mi sie cwiczyc zabardzo ale a6w zrobie :) No to ładny wynik, mam nadzieje ze teraz uda nam sie osiagnąc podobny :*

Hej, myślę, że mogłabym się dołączyć do was... zaczynałam od wagi 64kg, schudłam 6 kg... przez jakiś miesiąc... nie głodziłam się, po prostu jadłam mniej... chcę jeszcze zrzucić 8kg.

Mogę się dołączyć? Ja mam 8 kg do zgubienia - 6 kg za mną. Dziś właśnie chciałam zakładać topik na kafe, bo ostatni trzy dni jem na okrągło wszystko co popadnie :/ i boje się, że sama nie utrzymam swoich postanowień :( Nie stosuje żadnej diety konkretnej. 6 kg zgubiłam dość szybko - zmieniając nawyki żywieniowe i ruszając się troszkę więcej. Ale te trzy dni to masakra, nawet nie napisze co zjadłam, bo boje się nawet o tym myśleć. Niby tylko pół kilo w górę poszło ale mam żal do siebie. Czy oprócz diet macie jeszcze jakieś wiosenne postanowienia? Czym się zajmujecie, skąd jesteście, poznajmy się może :) Ja jestem z Gdańska, mam 29 lat. Jestem mężatką i moim kolejnym postanowieniem jest: więcej czytać, być bardziej skupioną w pracy :), znaleźć sobie hobby! Ważę 62 i pół :D zaczynałam od 69 a dąże do 55 :D

I się zalogowałam na czarno żeby nie było, że niepoważnie podchodzę do tematu :)

Ultra czyli mamy podobną sytuację, ja też zrzuciłam 6kg bardzo szybko i też chce zgubić jeszcze 8kg.. ale te 8kg też mi ciężko idzie coś... też zaczęłam podjadać i boję się, że może się pojawić efekt jojo. Ale mam nadzieje, że podołam:)

mam nadzieję, że się odezwiecie jeszcze. Póki co mam pytania: co jadacie w pracy, czy stosujecie jakieś suplementy? czeeekam

jjsa, no właśnie, jojo się zbliża. Od jutra mam zamiar na maxa sie ogarnąć. Wracam do sałat z pomidorem i kaszy jaglanej! ha! I chodzę do pracy na piechotę. Ale z drugiej strony powtarzam to sobie już od paru dni... nie nie nie!!!

no nic, to idę. Zajrzę wieczorem :D idę na rower, bo po co na jutro odkladać skoro dziś już można zacząć :D

HEJ dziewczyny to ladnie wam poszlo; tez juz bym chciala co nieco miec za soba; mam nadzieje ze teraz to juz ogarne sie na dobre; ultra ja do pracy biore zazwyczaj jakas kanapeczke mala ; lub wafle ryzowe i jogutr ewentualnie jakis owoc; moj problem to to ze wrcam do domu okolo 16.30 i musze jeszcze pokombinowac z obiadem; a oczywiscie dzien wczesniej nie mam zapalu przygotowywac; fajnie ze jest nas coraz wiecej; mam nadzieje ze razem dojdziemy do swojego wymarzonego rozmiaru; ja nie mam zamiaru sie poddawac i choc niewiem co osiagne to co postanowilam; niechce tracic zycia na wieczne kompleksy;

Ja jeszcze nie pracuję, dopiero skończyłam szkołę i czekam na egzaminy. Siedzę w domu... a jak mam ogromną ochotę coś zjeść zazwyczaj jest to jabłko, banan, śliwka .. cokolwiek z owoców:D Praktycznie jakby ktoś otworzył moją lodówkę to by zobaczył praktycznie same owoce... :D ale cóż, wydaje mi się,że te 6kg udało mi się zgubić dzięki owocom :) Mój dzień wygląda tak ... śniadanie jedna kanapka , obiad... i owoce :P:P:P

ja mogłabym jeść na okrągło :D dziś to już tak przesadziłam, jak nigdy śniadanie smażone grzanki z jajkiem i keczupem obiad sałatka po drodze non stop po kawałeczku ser cheddar meksykański z lidla :D lody magnum pół paczki żelków szparagi z sosem holenderskim pół krokieta i jeszcze bym coś wszamała po rowerku .....smutek i żal :D

Ja dziś... jadłam... Kanapkę, jabłko... słonecznik, obiadu nie jadłam.. zamiast tego jabłko później loda "wodniaka" bo takiego uwielbiam najbardziej i teraz banan... chyba nie ma tragedii :D jak myślisz?

Ja mieszkam w Krakowie, jestem studentka. Teraz na uczelni mam strasznie malo zajec wiec bire jakies jabłko/jogurt a jak chwile dluzej to kanapke z salata,pomidor/chuda szynka i chlebek razowy :) Ciesze sie ze jest nas coraz wiecej juz myslalam ze nikt sie nie bedzie chciał dołączyć :) Razem napewno wytrwamy w postanowieniach :*

Ja og,ólne juz tydzień na diecie i jakos wcale niemam apetytu a muj bilans tygodniowy: 7maj=900kcal 8maj=800 9maj=1578 dóżo ale jakos tak wysszlo 10maj=983 11maj=821 12maj=900 13maj=954 i przez ten czas cwiczyam równiesz a6w i co drugi dzien biegałam i schudlam 0,5kg ale i tak to woda

A co wy na to żeby zrobić tabelke :) taka w ktorej zapiszemy wage początkową,wage obecna wzrostt i do jakiej wagi dazymy;) i moze cos zmotywuje?:P

Jak was zmotywuje to sie dopisujcie :) nick wzrost waga waga cel poczatkowa obecna Cytrynka91 160cm 65,5kg 65kg 48kg

___nick_______wzrost______poczatkowa____obecna_______cel Cytrynka91.......160cm...........65,5kg...........65kg...........48kg

moge i ja? co prawda w planie mam jakies 25 kilo ale 15 na poczatek tez bedzie swietnie mam 161 cm wzrostu, dzisiejsza waga 77,2 (juz 2 kilo za mna) dieta zdrowe odzywianie + jedz mniej (staram sie okolo 1500 kcal) do tego cwiczenia chce wrocic do biegania

No nareszcie Cytrynka się odezwałaś :D jestem jak najbardziej za tableką ale nie wiem jak to się robi :D Póki co jestem w pracy (chyba jestem najstarszą odchudzającą ) jjsa Ty chyba za mało w ogóle jesz podobno najlepsza dieta to posiłki co 3 godziny 5 razy dziennie vitalja hejka do przodu razem raźnie :) póki co wracam do pracy

pozwoliłam sobie dopisac Ultre i siebie :) ___nick_______wzrost______poczatkowa____obecna_______cel Cytrynka91.......160cm...........65,5kg...........65kg... ........48kg Ultra_.................xxx...............69...............62,5.............55 vitalija..............161................80................77,2..............52 Ultra, ja niedługo koncze 28 lat, mam meza i dwoje dzieci ;)

nie wiem czy za mało, jem tyle ile potrzebuje :) nie zagładzam się , nadrabiam owocami :)

___nick_______wzrost______poczatkowa____obecna_______cel< br /> Cytrynka91.......160cm...........65,5kg...........65kg... ........48kg Ultra_.................xxx...............69.............. .62,5.............55 vitalija..............161................80.............. ..77,2..............52 jjsa...................160...............64...................58................50

Miałam wczoraj mało czasu dlatego tak pisałam. Dzisiaj mam wolne wiec czasciej bede zagladac. Fajne ze jest nas coraz wiecej. Ja właśnie siedze i jem jogurcik naturalny do którego dodalam otręby owsiane i pije zielona herbatke ;) Dzisiaj zacza mi sie 2tydzien a6w i moze pobiegam bo wkoncu pogoda sie poprawila