Jak mam termin na październik( na 4 października) to kiedy kompletowac wyprawke?

Kiedy powinno już wszystko być? Jestem z tych zapobiegliwych i plaujących wszystko i nie zostawię nic na po urodzeniu. Kiedy wyprać i wyprasowac używane ciuszki, kiedy łóżeczko kupic, pampersy husteczki nawilżane i inne..? Doradzcie cos bo jestem w połowie i jakiś taki plan ogólny mogłabym mieć w glowie a nie wiem za co się wziąć i kiedy.

A mam tylko kosmetyki do szpitala dla siebie. Ty w ogóle znasz płeć? Nie da sie wszytskiego zaplanowac ani kupić na zapas, dziecko wyrasta czasem z 2 pierwszych rozmiarów w 1,5 mca i musisz kupowac dalej i tak co chwilę. Opieka nad dzieckiem nie kończy się w momencie urodzenia :?/ Tylko zaczyna: kupowanie. pranie, prasowanie,lekarz...

łóżeczko mam już kupione, dziś kupuję wózek (termin 26.10). Ciuzki mam, bo po siostrzeńcu, ale jak kupujesz, to kupuj już stopniowo, mniej odczujesz finansowo. Pieluchy na miesiąc przed terminem. Chusteczki już mam i oliwkę, bo trafiłam na promocję. Wszystko indywidualnie, jak kto i kiedy woli ;) J wolę szybciej- mniej kosztów, a i spokój, że wrazie czego jesteś gotowa.

już się powoli bierzesz, np. wyszukuj w necie ;)

ja rodziłam w zeszłym roku w październiku. ogrom rzeczy ogarnęłam w lipcu, w sieprniu, miesiąc przed porodem już nie miałam sił nawet na myślenie o tym ;). myślę że to był dobry czas, nie za wczesnie, ale też nie na ostatnią chwile.

do ja mam termin Będzie dziewczynka, wiec plec znam. Wiem ze dopiero się wszystko zaczyna -nie musisz mnie pouczać ze opieka nad dzieckiem się nie konczy w momencie urodzenia. Po prostu jestem osobą która lubi mieć zaplanowane wszystko. od jadłospisu dnia do rozkładu sobotniego sprzątania. dlatego się pytam doświadczone mamy lub kobitki które maja termin na październik. Wózek mam 3w1 bo wyszukałam taki jaki chciałam ,była okazja i kupiłam 2 tygodnie temu:) I ciuszki używane wiec zostanie tylko wyprawka do szpitala do dokupienia-ale to już zobaczę chyba na usg w jakim tepie dzidziuś rosnie i po prostu na allegro zamówie.

tylko pragnę dodać autorko w ciąży, że jak masz termin na 4 października, to sobie dolicz 2 tygodnie do przodu lub 2 tygodnie do tyłu. NIGDY zaden lekarz nie zaplanuje Ci terminu porodu na konkretny dzień chyba ze cesarke.. bo początek ciazy liczy sie od ost. dnia miesiaczki a nie od dnia zaplodnienia o ktorym wszyscy dowiaduja sie po miesiacu lub lepiej :O ..... so.. you know... smieszy mnie zawsze jak ktoras mowi ze ma termin konkretnie na ten i na ten dzien, bo ginekolog planuje na oko.

Wiem bo już termin mi się przesunął o kilka dni w tył. Podałam date aby konkretnie wiadomo było o co chodzi. Z reszta gin mnie uprzedził ze poród o czasie to miedzi 37 a 42 tygodniem.

wedle mnie trochę pospieszyłaś się z wózkiem- kupować pół roku przed porodem, ponieważ już Ci leci gwarancja, a jeszcze go nie używasz- takie moje skromnie zdanie

kto woli. ja mam termin na sierpien a mam juz wiekszosc ubranek, pampersy, kocyki, reczniki, spiwory, (wozek po kuzynce, ktora rok temu urodzila, lozeczko turystyczne), kombinezon zimoy, pieluchy itp ;) aktuaknie jestem w 27 tygodniu ciazy. Pozdrawiam i udanych zakupow zycze ;)

ja mam TP na 25.10.2013 myślę że w sierpniu się wezmę za wyciąganie i odświeżanie rzeczy po synu.. myślę że za wcześnie nie ma co bo i tak wszystko się zleży w szafkach.. oczywiście upatrzyć sobie można ale przyznam wcześnie że chyba z przekory nic nie ruszam i nic nie oglądam.. wiem że będzie drugi syn ale nie zapeszam i to nie z przesądów tylko z doświadczenia..

miało być przyznam szczerze hehe.. no i koleżanka ma rację po co już wózek kupować jak gwarancja ci ucieka a wózka nie używasz..

no z ta gwarancja to racja ,ale to tez zalezy na ile bedzie miala autorka ta gwarancje.Ja mam termin na pazdziernik i tez juz kupilam wozek bo byla super okazja ,ale na moj wozek mam 4 lata gwarancji.Wiec nawet jak po porodzie zostanie mi 3 i pol roku to nawet wiecej niz mi potrzeba :) A ja tez juz kupuje powoli moze za miesiac lozeczko :) Spioszki kupuje jak znajduje fajna okazje :) co jakis czas.Plec moze poznam za miesiac ,ale i tak nie nastawiam sie na roz lub nieb.Po pierwsze 100% jest jak dzidzia sie urodzi,a pomylki tez sie zdarzaja .Moje kumpela miala miec corke a urodzila syna byla w takim szoku :) Jest tyle fajnych ciuszkow i uniwersalnych np.ostatnio kupilam spioski w stylu biedroneczki takie slodziutkie.

next.co.uk/x51886s1

Przy małym dziecku nie da się wszystkiego zaplanować :-o Cały harmonogram już zrobiłaś? Ja mam termin na 30 października i nie mam jeszcze kompletnie nic, nie znam jeszcze nawet płci dziecka, więc dopóki się nie dowiem nie zamierzam nic kupować. Może zacznę wszystko kompletować na przełomie lipca i sierpnia, wózek dopiero w październiku.

Ja urodziłam w zeszłym roku 10. 10 :) 15 maja poznaliśmy płeć malucha :), tak dla cieszenia oka ;) kupiłam kilka ubranek. No i już od tego momentu ostro przeszukiwałam net, to co mi się spodobało dodawałam do zakładek. No i od lipca powoli zaczęłam kupować, najpierw jakieś kocyki, ręczniki, ubranka (też trochę w normalnych sklepach), pamiętaj już w lipcu są wyprzedaży, warto się obkupić. Wózek i łóżeczko, to na koniec zostawiliśmy, to akurat tez w stacjonarnym sklepie. No i z kosmetykami też się nie spiesz, spokojnie zbieraj opinie, czytaj w necie, zresztą właściwie to tylko do kąpieli coś się kupuje i ewentualnie do natłuszczania, nie ma sensu kupować nie wiadomo ile tego, a i do pupy. A i zależy jak chcesz kupować, jak w stacjonarnych sklepach wszystko, w lipcu jak najbardziej polecam zacząć...ja po połowie sierpnia to już z każdym dniem się gorzej czułam, tzn. głownie problemy z dłuższym chodzeniem, no i koncentracja już gorsza. Ok. miesiąc przed porodem mieliśmy już wszystko i byłam spokojna :)

ambaje ,masz racje ,ale popatrz nawet na takim facebooku wszyscy nawet zdjecia dodaje maluszkow z usg.I to jest na porzadku dziennym .Zawsze sie tak pocieszam jak cos kupuje :) Ja bym nigdy nie dodala zdjecia z usg ,moje zdjecia widzial maz ,mama,pare bliskich kolezanek .Ale ludzie smialo dodaja zdjecia ,mowia o ciazy jak tylko sie okres spoznia.Ja powiedzialam bliskim w 3 m.Tylko mama i maz wiedzieli odrazu.A reszcie nawet nie mowilam sami sie nie dawno domyslili.