Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce pomoc

Sasiadka ma problemy finansowe, jak moge pomoc?

Polecane posty

Gość chce pomoc

Moj syn czesto bawi sie z synem sasiadki, my akurat sie nie przyjaznimy, ale nasze dzieci bardzo sie lubia. Ostatnio chlopiec byl u nas i zrobilam im kanapki do jedzenia. Jak dla mnie te kanapki byly normalne i takie jak wiekszosc ludzi pewnie je. Porobilam z szynka, serem, pomidorem, papryka, ogorkiem i salata. I ten chlopiec odnoszac talerz zapytal czy zrobie mu takie pyszne kanapki do domu, bo mama robi tylko z niedobrym serkiem. Powiedzialam, ze na pewno mama mu zrobi takie same jak ja jesli powie, a on, ze nie bo mama placze ze nie ma pieniedzy. Zrobilo mi sie niezrecznie, ale gdy sasiadka przyszla po niego to opowiedzialam jej ta sytuacje. Ona sie zmieszala, nie chce widocznie o tym mowic, a ja nie chce wypytywac. Jednak chcialabym jakos pomoc, czy myslicie, ze zrobienie zakupow im przeze mnie bedzie na miejscu? Nie chce jej zawstydzac ani urazic. Jak myslicie czy to nie bedzie zbyt odwazne posuniecie z mojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
halo? jest tu ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfd
Myślę, że ona może poczuć się urażona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez dzisiaj byłam na tym ba
ja tez sądzę, że poczuje sie urażona. Możesz po prostu czesciej zapraszać jej syna na kanapki, obiady czy deser albo zakumplowac się z sąsiadka, zaprosić na kawę gdy przyjdzie odebrac syna. Może sie wygada powie co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqq
myśle że tak. Dobry pomysł, np. 1/tydzien kupic kilka rzeczy oczywiscie jesli Cie na to stać, bo jeśli raz pomożesz to potem głupio tak powiedzieć sory juz wam nie pomagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suczitta
widać, że masz szczerze chęci.. ale ja bym na jej miejscu się krępowała coś przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
wlasnie obawiam sie, ze ja moge urazic, a nie chcialabym tego. A wypada zapytac czy moge jej pomoc jak przyjdzie? Nie chce by pomyslala ze sie wtracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
ja nie chce poznawac dokladnie jej sytuacji, ale szkoda mi dziecka i gdyby mi pozwolila to bym chetnie kupila cos na kanapki wlasnie, jakies miesko moze. Zeby chociaz ten chlopczyk sobie pojadl, bo to bardzo przykre slyszec, ze dziecko chodzi glodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbnb
jn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbnb
może jak ktoś już wyżej napisal zapraszaj chłopca do was częściej? albo porozmawiaj z sąsiadką jakoś delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga nie ma tu nic do rzeczy
może głodne nie chodzi, jedynie rarytasów nie je nie wtrącaj się, jedynie co mogłabys to od czasu do czas jak chłopiec przyjdzie w odwiedziny poczęstowac go czymś, tak przy okazji waszej kolacji czy obiadu jego matce mogłoby być nieswojo, widać ona nie z tych co żebrzą czy się proszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga nie ma tu nic do rzeczy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
chlopiec moze do nas przychodzic kiedy zechce, ale wiadomo, ze ona tez nie bedzie go puszczac tak czesto, bo nie chce zeby sprawial klopot- to bardzo kulturalna kobieta i widac, ze ma klase dlatego sie boje ze urazilabym ja zakupami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quallity A
a ja myślę, że robiąc im zakupy raz na tydzień czy dwa tygodnie zrobisz bardzo dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas sak po
A może zrób zakupy i jak Twój syn będzie szedł do niej się bawić to powiedz ,że to produkty na kanapki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
chyba wezme kupie dobra kawe i jutro sie do niej wprosze po prostu- moze to nie ladnie ale czuje, ze powinnam im pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaass
mkm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaass
idź do niej z kawą, kawałkiem ciasta, czy tam paczką ciastek i pogadaj.. może nawet się zakolegujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
nie wiem dlaczego nie widac wpisow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjui-09-
wg mnie pytanie czy mogę jakoś pomóc jest jak najbardziej właściwe. bardzo uraziło mnie jak ktos tu napisał: nie wtrącaj się... to takie nie ludzkie i typowe dla nas... widze że dzieje sie krzywda ale lepiej sie nie wtrącać. jak gdybym była w potrzebie bardzo bym sie ucieszyła ze ktos chce mi pomoc. zapytaj tej kobiety czy sie nie obrazi jak zrobisz jej zakupy... zobaczysz na pewnos ie ucieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamusiek
ja bym żadnych zakupów nie robiła...mi by było na jej miejscu głupio i niezręcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghh
jkgh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
rzeczywiscie jakbym poszla do niej z zakupami to wygladaloby to nie fajnie i moglaby sie obrazic. Ale nie odpuszcze, jestem uparta:P takze zajde do niej i porozmawiam, ja wiem ze finanse a szczegolnie problemy z nimi to drazliwy bardzo temat, ale naprawde chce tylko pomoc, bo dzis ja mam a jutro moze miec ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać że masz dobre chęci,ale jeśli przyjdziesz do niej zakupami może sąsiadka poczuć się urażona i Wasze relacje mogą się popsuć. Myślę że najlepiej tak małymi kroczkami ;) Dobrze dziewczyna wyżej pisze najpierw idź do niej ....na kawkę ;) ,jedna,druga,trzecia kawka - może sąsiadka się otworzy ? może się zakolegujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce pomoc
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgg
tyhtg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgbhjb
jhkn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×