całowałam się z innym i mam potworne wyrzuty sumienia

Sytuacja ta była rok temu. Wtedy moj partner trochę mnie zaniedbywał, czepiał się o wszystko, krytykował bo sam miał problemy i chyba szukał okazji aby się na kims wyżyć...przepraszał mnie później za to i taka sytuacja sie juz nie powtórzyła.Ale w pracy mielismy wtedy zza granicy chłopaka na stażu. Od rauz mu sie spodobałam,a le miałąm go gdzieś. A on opowiadał wszytyskim jaka to śliczna i fajna jestem, zabiegał o mnie i po ok 4 miesiącach własnie jak mój partner przez ok 2 miesiące był dla mnie taki okropny to ten z pracy mnie pocałował a ja nie protestowałam. I tak całowałam sie z nim tego dnia 3 razy. Nie wiem co mnie opętało. Później żałowałam i powiedziałam mu że to był błąd. On sie zakochał, chciał nawet zostać dla mnie w Polsce ale powiedziałam, że i tak nic z tego nie będzie i tak to sie zakończyło. Minął rok a ja tak żałuję, no takie potworne wyrzuty sumienia cały czas mam bo mój partner jest taki cudowny i kocham go. Jak ja mogłam mu to zrobić? Czasem nawet chciałąm mu o tym powiedzieć, ale teraz spodziewamy sie dziecka, jesteśmy tacy szczęśliwi i chyba lepiej zachować to jednak dla siebie. Jak myslicie? W każdym razie mam nauczke i wiem, że więcej nigdy tego nie zrobię.