Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smutna żona z mieściny :(

Od miesiąca nie kochałam się z mężem :(

Polecane posty

a musicie to robić w łóżku? jak dziecko przychodzi w nocy i śpi między wami to idźcie rano do łazienki czy drugiego pokoju.. Rano będziecie wypoczęci a i dzień będzie potem milszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytutytutytu
tytutyuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kumammmm
Tu mnie dół pomoże tylko działanie. Bierz się do roboty dziś wieczorem;) Jak masz śpiączkę to kup sobie red bulla;) Twoje dziecko chyba nie chodzi spać o północy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .lkju........
.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ranki
spoko, nie peniaj, ja też tylko w wyrze :D najwygodniej, cztery metry kwadratowe, poduszki poduszeczki pod bioderka, pod ręką dwie nocne szafki z zabawkami, światło regulowane - w łóżku, przy łóżku, wzdłuż, w poprzek, wszystkie pozycje, wszelkie konfiguracje i hajda na koń!!!!! Co sie dołujesz, twój facet musi wziąć sie w gaść, bo to jego wina!!!! a na meblach to tylko w zasadzie jedna pozycja na każdy mebel , nie ma co żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ranki
w zasadzie jeszcze bym coś poradził, potrzebny jakiś wspomagacz nastroju, parę sztachów i nabierzesz takiej chęci, że mąż jak to zobaczy to napali sie na ciebie jak ogier na klacz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfjhgfdd--
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljjjjjjjjjjjhhhhhhh...........
..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam myślę że nudni nie jesteście tylko chwilowego kapcia złapaliście.. najważniejsze że zauważasz "problem" a znaczy że tych zbliżeń ci brakuje.. to dobry znak na pierwszy krok.. nie planuj, tylko spontanicznie zadziałaj.. daleko jedziesz z córką? nie możesz córki zostawić na noc i zrobić mężowi niespodziankę i wrócić na wieczór?? ja bym już teraz napisała do męża jakiegoś ukąsliwego smsa żeby się podjarał już na wieczór;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krople kup
hiszpańską muchę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Wróciłam :) ambaje83 - wiesz, ja wyjechałam ponad 100km a Mąż wyjechał ponad 400 km wiec dzieliła nas dość duża odległość, ale.... W sobote wróciłam bez córki i mąż tez wracał w sobote, więc w niedziele po pracy nadrobilismy co nieco :) Wyszłam troche z inicjatywą żeby było inaczej niż zwykle :) Mysle że będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmikjukm
My się nie kochamy już prawie 2 lata, a dokładniej to we wrześniu tyle będzie :( Odkąd zaszłam w ciążę. Widocznie jako matka jestem nieatrakcyjna dla swojego męża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdftret
xcfgdft

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmikjukm
w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmikjukm
Mąż nie był przy porodzie, bo miałam cesarskie cięcie. Stracił ochotę na mnie już w ciąży, nie umiał kochać się z ciężarną, ze świadomością, że mam w sobie małego człowieczka. Po porodzie w połogu ja nie miałam ochoty, ale on niczego nie inicjował, a potem wymigiwał się a to zmęczeniem, a to stresem w pracy, a czas leciał... Były już rozmowy, twierdzi, że wszystko jest okay i zaczniemy się kochać, a potem... jest jak zwykle :( Także ja już nie naciskam, ale jest mi cholernie przykro i źle z tym :( Czuję się nieatrakcyjna, jestem zła, sfrustrowana, potrzebuję mężczyzny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtghyyjjj
jjjhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, my nie mielismy kłopotu z tym po porodzie. W ciąży pod koniec to już sobie darowaliśmy, ale ogólnie było ok. Ile macie lat? Czy mąż przed ciążą tez nie potrzebował stosunków, czy raczej inicjował i napalał się na Ciebie? A jaką ma prace? stres? Nie wiem co Ci poradzić. Bo u nas to typowe zmęczenie, ale nadal mamy na siebie ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kumammmmmm
Szczerze to nie czułabym się w obowiązku dochowywać wierności facetowi, który mnie nie dotknął od dwóch lat jakby się mnie brzydził Masakra jakaś... W ogóle nie wyobrażam sobie życia z kimś takim.... To uwłaczające dla kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może przestancie gonić do wieczora i po prostu zarządźcie pójście spać ;) o godzinie 22?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sposobu
ale mam podobny problem - oszaleć można. u nas seks w tym roku był może 6 razy, ale i tak statystycznie więcej niż w ubiegłym. mamy po 35 i 37 lat, dzieci brak, staż małżeński - 4 lata. dzieci nie mamy (no bo jak mamy je zrobić??) u mnie wina jest chyba otyłość męża - nie czuje się atrakcyjny i ma w nosie moje potrzeby. no i brak pracy tez na pewno ma z tym związek - chłop jak się nie realizuje zawodowo, a do m utrzymuje kobieta, to ma niska samoocenę co i na seks się przekłada. planuję zaciągnąć go do psychiatry, bo nie mam innego pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqwwwweeee
qqqqwwweeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efjufjku
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam oj taammm
Dziewczyny zróbcie sobie 30 dni seksu co dziennie - umawiacie się ze uprawiacie seks przez równe 30 dni co dziennie i nie ma wymówek - zobaczycie -to odmieni wasze życie partnerskie, my "zrobiliśmy" 100 dni i już nigdy nic nie było takie same ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaaaaj od takeigo dziadaaa
"ale mam podobny problem - oszaleć można. u nas seks w tym roku był może 6 razy, ale i tak statystycznie więcej niż w ubiegłym. mamy po 35 i 37 lat, dzieci brak, staż małżeński - 4 lata. dzieci nie mamy (no bo jak mamy je zrobić??) u mnie wina jest chyba otyłość męża - nie czuje się atrakcyjny i ma w nosie moje potrzeby. no i brak pracy tez na pewno ma z tym związek - chłop jak się nie realizuje zawodowo, a do m utrzymuje kobieta, to ma niska samoocenę co i na seks się przekłada. planuję zaciągnąć go do psychiatry, bo nie mam innego pomysłu." MASAKRAAAAAA!!!!! WSPÓŁCZUJE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to weź jedna z druga sie ogani
j, bo facet nie ma ochoty na seks z Toba a nie wogole nie chce seksu, ja pierdole jakie ignorantki, z Toba nie chce, bo ma inna na boku, prpste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqwwwweeee
loikjuyhgtrf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×