Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kilinianka

4 letnie dziecko codziennie płacze w nocy

Polecane posty

Gość Kilinianka

Drogie mamy mam problem z ponad 4 letnim synem . muszę go uspać ( mianowicie kłade się z nim do łózka i jak zasypia dopiero moge iśc do swojej sypialni ) nie raz bywa tak ze po prostu zasypiam razem z nim i tak spimy całą noc , kiedy spi sam kazdej nocy budzi się z płaczem i albo ja idę do niego i śpimy do rana razem albo mały przechodzi do mnie a mąż idzie do niego . próbowałam róznych sposobów , zapalona lampka w nocy , przytulanka , nawet bluzkę w której chodziłam w dzień kładę koło poduszki żeby czuł mój zapach i to nie pomaga , syn ma to do siebie że jak zasypia musi mnie po włosach troche pogłaskać , pociągac , mam tego serdecznie dosyć , połowe włosów mi wyrwał !!! w nocy jak się przebudzi to pierwsze co za włosy łapie . nie wiem co mam robić , jestem wykończona nocyym wstawaniem . moje życie erotycznie zostało ograniczone do minimum ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilinianka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to lekarz?
neurolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 letnie dziecko to nie bobas
wychowujesz dziecko na pipe zyciowa, sama sobie jestes winna to nie dzidzius roczny tylko 4 letnie dziecko ktoremu mozna duzo przetlumaczyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dalej spij z nim to rozwalisz swoje malzenstwo i wyjda ci wszystkie wlosy, twoje dziecko to przyszla sierota, bluszcz posiedz z dzieckiem 20 minut i idz do meza, pochlipie pochlipie i przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona K-ceee
"uspać" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się ja tez nic
bo sie prawdopodobnie przyzwyczail, że zawsze ktoś z nim spi i dlatego płacze gdy was nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się ja tez nic
4 letnie dziecko to nie bobas - całkowita racja. Powinnas przeczytac mu bajke, powiedziec ze czas apac, dac buziaka i wyjść z pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga753
zapytaj go dlaczego płacze czy coś mu się złego śni, czy czegoś się w nocy boi. Jeśli okaże się że nic z tych rzeczy tylko płacze bo chce z toba spac to wytłumacz mu że jset juz dużym chłopcem a duzi chłopcy nie śpia z mamusiami przed snem poczytaj mu bajkę powiedz dobranoc możesz zostawić mu zapalona lampkę i wyjdź. Trochę się będzie buntował przez kilka dni ale po jakimś czasie nauczy sie że lamentami nic nie wskóra. Jeśli nie ma nocnych lęków i koszmarów to poprostu przyzwyczaiłaś go do takiej sytuacji i teraz niestety trzeba to konkretnie i stanowczo zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilinianka
wiem że usypianie go nie jest najlepsze ale innej metody nie ma , naprawdę , jest nieugięty potrafi płakac nawet 3 godz , mąż mówi że po cholere ma płakac i się męzyczy jak ja go mogę uspać w ciągu 15 minut , jest mi przykro kiedy słyszę od męza ze nie jestem dobrą matką skoro nie chce się zając własnym dzieckiem , że nie mam wyrzutów sumienia jak widzę że mały płacze . przez to się tez kłócimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 letnie dziecko to nie bobas
twoj maz jest ojcem dziecka wiec niech spi z nim do rana, ma takie same obowiazki tak jak ty!!! niech mu tez powyrywa wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze oduczcie sie raz na zawsze pisac:"USPAC"! Takiego zwrotu nie ma,nie istnieje.Jest natomiast bezokolicznik "USPIC". Po drugie,dobrze Ci pisza,ze 4 latek to juz duzy chlopiec.Nie musi zasypiac z mama a juz na pewno powinien zrozumiec,ze nie wolno ciagnac Cie za wlosy.Pewnie chodzi juz do przedszkola? Moj ma 4.5 roku i normalnie mozna z nim porozmawiac i wiele spraw wyjasnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjjaaaaaa
E tam neurolog. po prostu jest zakochanym w mamie małym ciągle jeszcze dzieckiem. Wyrośnie z tego, samo mu przejdzie. Do 18 na pewno nie będzie z Tobą spał. Córka była taka sama (też głaskała mnie po włosach przed zaśnięciem :) ) Teraz ma 6,5 i już od jakiegoś czasu sama wieczorem maszeruje do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilinianka
z męzem nie chce spać , musze być ja i koniec . mam tego dosyć . mały wieczorem płacze , ja go po raz kolejny daje buziaka i spowrotem prowadze do łózka . mąz zaczyna podniesionym głosem mówic że jest pózno mały się drze on chce spać , dla świętego spokoju kłade się z małym i go usypiam a codziennie obiecuje sobie że to był ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaherba
w sumie mąż ma rację, nie wiem jak to wytłumaczyć porządnie, ale tak jest mozecie sie oburzac lub nie, ale widocznie twoje dziekco potrzebuje ciebie bardzo i na siłę oduczanie nic nie pomoze a tylko wywoła wiele stresu niepotrzebnego u dziecka i u was sa dzieci, które szybko adaptują sie do nowej sytuacji, a sa dzieci trudniejsze, zwłaszcza chłopcy trzeba też trochę spojrzec oczami dzeicka, a nie tylko ja ja ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilinianka
tak chodzi do przedszkola , tłumacze mu ze jest duży chłopiec i powinien spac sam , nawet nu zaczełam mówić że jak sam zaśnie to mu prezent kupie ( wiem nie powinnam ) ale to już desperacja , ja też musze rano wstać do pracy i normalnie funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaherba
tyle sie naklepałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 letnie dziecko to nie bobas
ale dlaczego pozwalasz mu ciagnac za wlosy matko boska? twoje dziecko ma 4 lata !! powinnas byc bardziej stanowcza, ja bym posiedziala z synem pol godziny i poszla spac do sypialni ,dziecko by poplakalo nawet 3 godziny a z mezem za bardzo sie cackasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaherba
mozesz jedynie prosić małego, żeby za włosy nie ciągną, bo to boli, ale czekac aż 3 godziny na siłę się wypłacze to jest coś nie halo mozesz powiedzieć, ze jak bedzie szarpał twoje włosy ty nie bedziesz z nim zasypiać, powinno poskutkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 letnie dziecko to nie bobas
maz niestety nie ma zadnej racji! po pierwsze autorka gdzies zrobila duzy blad na wczesniejszym etapie, ta sytuacja ciagnela sie miesiacami , po drugie podejrzewam, ze tatus ma i mial zawsze maly udzial w wychowywaniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creative 84
Moja corka tez sie budzi w nocy-ale raczej placze czy piszczy przez sen, bo cos jej sie sni, gada tez do siebie. Czasem musze wstac i ja uspokoic a czasem wystarczy przeczekac. Oczywiscie wieczorem jest bajka, zapalam malenka lampke i zasypia sama. Co jakis czas budzi sie w nocy, bo bola ja nogi (te bole, gdy dziecko rosnie) i wtedy tez trzeba ja uspokoic. Spala (z mezem :P bo ja nie cierpie z nia spac) jedynie jak byla chora, nie mogla oddychac przez nos, czy jak dusila sie kaszlem w nocy. To aby nie latac do pokoju, to maz ja bral i spala spokojniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creative 84
Moja corka tez sie budzi w nocy-ale raczej placze czy piszczy przez sen, bo cos jej sie sni, gada tez do siebie. Czasem musze wstac i ja uspokoic a czasem wystarczy przeczekac. Oczywiscie wieczorem jest bajka, zapalam malenka lampke i zasypia sama. Co jakis czas budzi sie w nocy, bo bola ja nogi (te bole, gdy dziecko rosnie) i wtedy tez trzeba ja uspokoic. Spala (z mezem :P bo ja nie cierpie z nia spac) jedynie jak byla chora, nie mogla oddychac przez nos, czy jak dusila sie kaszlem w nocy. To aby nie latac do pokoju, to maz ja bral i spala spokojniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie
Ja nauczylam samodzielnego zasypiania 8 miesieczne dziecko! Cala noc sama przesypia od tamtej pory a dzis ma 1,5 roku. nie wierze w to co piszesz:-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie
Ja nauczylam samodzielnego zasypiania 8 miesieczne dziecko! Cala noc sama przesypia od tamtej pory a dzis ma 1,5 roku. nie wierze w to co piszesz:-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaherba
niestety, ale trochę ma racji maż, chodzi o mękę dziecka i płacz w tym wieku dzieci sa bardzo rozchwiane emocjonalnie, niedługo im to minie, ale juz można dużo wytłumaczyć, próbowac powoli tak to jets z dziećmi każdy popełnia jakieś błędy , nie ma idealnie, a amziany trzeba wporwadzac bardzo rozsądnie i ostrożnie, dzieci wsyztsko pzryjmują na serio, swoje strachy, obawy itd., a nie tylko zostawić aż sie zaryczy, okres buntu już minął, teraz czas na życie, prawdziwe życie, a dzieci są bardzo delikatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdshsdh
Wstyd przyznac ale jak mialam z 10 lat tez przechodzilam podobny kryzys jak Twoje dziecko. Usypiałam tylko przy mamie :/ problem tkwił w tym, że nie mogłam usnąć sama i sie stresowałam i to było błedne koło. Sądze też że podświadomie bałam się że mnie mama zostawi. wtedy dużo pracowała i pozno do domu wracala, a ja zawsze w oknie czekalam aż wróci. No ale samo przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka rada ,razem wspólnie ustalcie ,że bajkę na dobranoc czyta raz tata a raz mama i najlepiej jak rodzice sidzą na magicznym krześle przy łóżeczku ,trzeba szukać sposobu bo to tak jak z pozbyciem się smoczka ,taki nawyk i trzeba po malutku odzwyczaić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kslslkdslksl
Mój syn zaraz będzie miał dwa lata, i myślałam, że tylko ja mam problem, bo mój syn zasypiając ciągle gmera mi we włosach :D :D Teraz kupiliśmy mu już normalne łóżko ale i tak muszę go uśpić i dopiero przełożyć do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kslslkdslksl
Tak jak napisała Zuza to już chyba nawyk z tym gmeraniem we włosach bo chciałam, żeby sam zasnął ja poleżę u siebie na łóżku, to on "nie, mamunia" i przyszedł do mnie położył się i już do moich włosów. 5min i spał. Ja w ciąży z drugim dzieckiem, nie mam siły przenosić 15kg klocuszka :D a mąż nie zawsze jest w domu. Jak jest to i tak nie może usypiać bo musi mamunia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma dopiero! 1,5 roku :-P
także wszystko jeszcze przed Toba ( to do tej wyżej). Moja córka spala sama cale noce od 3msc i na 4lata podobnie miała z tym ze nie płakała a po prostu przychodziła do nas, z czasem jej się znudziło. Autorko czemu mąż sobie idzie? Powiedz dziecku że jak mu się coś dni czy coś to ma nie płakać bo np nie słychać go, moze wstać i sam przyjść do was. Czemu mu zabierać bliskość jak potrzebuje? Jedne dzieci maja gdzieś rodziców inne bardzo ich potrzebują, całe życie dziećmi nie będą a wcale nie wychowujesz przez to niezdary. Dziecko to dziecko i ma swoje potrzeby :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspać ? jakim tłukiem trzeba
być żeby podstaw języka polskiego nie znać ? chodziłaś do szkoły ? wiesz co to odmiana ? czy chcesz moze uśpić bachora u weterynarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×