Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anabelitaaaa

mojego faceta nie obchodzi mój problem zdrowotny

Polecane posty

Gość Avivavavavava
" a ty 32 letnia stara panna desperatka rozkładająca nogi przed pierwszym lepszym byle tylko nie być samą... " - jak podłym trzeba być, żeby komuć komu dzieje się krzywda napisać coś takiego. Odwalcie się od niej ludzie. Dopisujecie historie, a nawet nie widzieliscie czlowieka na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
krzywda jej się dzieje na własne życzenie - takiego sobie dupowkręta wybrała i takiemu daje - nikt jej przecież nie zmusza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabelitaaaa
to że jestem panną nie oznacza od razu desperatkę, nosilam juz pierścionek zaręczynowy, sama podjelam decyzje o odejsciu i mieszkam od 1,5 roku sama... Gigi gigi - nie po to piszę żeby mnie ktos bardziej dołował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avivavavavava
no gigi gigi, Ty to lepiej idz do psychologa, a nie siedzisz na forum i smoje problemy n innych przerzucasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabelitaaaa
gigi gigi, - jakby tak każdy był mądry i wiedział wszystko o drugiej osobie najlepiej w 1-szym dniu spotkania to ilu nieudanych zwiazków by nie było. Ilu rozczarowań moznaby było uniknąć. Czy ktos z Was wie co to znaczy łazić od lekarza do lekarza, prywatnie tracąc mnóstwo kasy, również z NFZu (o ile sie da) i za kazdym razem slyszec - nie wiem co to jest...gdybym tak czekala do konca grudnia na rezonans to bym nie wiedziala ze dodatkowo mam problem z kręgosłupem, który ma jednak na wplyw normalne fukncjonowanie. Nie będę opisywać problemu, ale wtedy wlasnie czlowiek potrzebuje sie przytulić i usłyszec - będzie dobrze, może akurat tym razem uda sie cos zdiagnozować. I wlasnie takiego wsparcia nie umiem znaleźć w swoim facecie. Normalnie bliska osoba wspiera drugą osobę, nie smieje sie z niej, nie zartuje, nie nabija wręcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
Taka ciężko chora, wszystko ją boli, ale jak facet do niej przyjedzie to dupsko wypina aż miło i nogi rozkłada, i kręgosłup już jej nie boli. Do seksu to jest zdrowa. Jakoś mi cię nie szkoda. Jesteś taką pospolitą dupodajką po 30tce, która z desperacji idzie do wyrka z byle gówienkiem poznanym na sympatii, byle tylko nie być samą. Przecież jak ty byś nóg nie rozkładała przed tych ruchaczem z sympatii, to on by cię nawet kijem nie tknął, ty jesteś tylko panną do seksu, a że koleś widzi, że masz 32 lata i jesteś starą panną, zdesperowaną, to korzysta z tego i posuwa cię aż miło, bo jak dają to się bierze i korzysta. Dopóki nie znajdzie jakiejś innej na sympatii, młodszej, ładniejszej i zdrowej 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabelitaaaa
fgfgfgghghh - masz w ogole w sobie jakies uczucia? nie znasz zadnych szczegolow na temat moich dolegliwosci ale dosrac komus to potrafisz. Nie zycze Ci zebys borykala sie z podobnym problemem, ale nie jest to mile co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez kobieto przeczytaj
jeszcze raz to co sama napisałaś poznałas na sympatii jakiegos faceta mimo, ze jestes z nim 5 miesiecy i spotykacie sie czesto, on nie zlikwidował konta na portalu randkowym ty jak piszesz przywiazałś sie do niego, ciezko byłoby ci sie z nim rozstac itd ... pewnie juz sie zdąrzyłas zakochac , a on .... jego nie interesuja twoje sprawy, problemy, twoje opowiesci o problemach ze zdrowiem go nudzą i nawet wprawiaja w zdenrwowanie masz nie nudzic i byc sprawna , czyli chetna na seks i rozrywke ......................... czy ty aby napewno go dobrze poznałaś ??? znasz jego rodzine, znajomych, byłaś u niego w domu ?? taki kompletny brak zrozumienia i współczucia u faceta 34 letniego, który powinien juz myslec powaznie o zyciu wydaje mi sie podejrzany albo on do ciebie nieżywi zadnych uczuc, albo jest totalnym bucem i egoistą co w obu przypadkach absolutnie skresla go jako kandydata na wspólne zycie PRZYJRZYJ SIE BEZ EMOCJI Z KIM TY TAK NAPRAWDE JESTEŚ I WYCIĄGNIJ WNIOSKI !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
aj, autorko... zgadzam się z tym, co pisze Avivavavavava, że na kafe istnieje takie przegięcie - najlepszy sposób na każdy problem w związku to: zostaw dziada! :( tylko... no kurczę, mogłabym trochę tego faceta zrozumieć, bo sama mam alergię na hipochondryków, itd. (bez urazy - po prostu z samej Twojej relacji nie da się stwierdzić, czy trochę nie przesadzasz, nie zanudzasz go, itd), ale - facet, który 5 miesięcy spotyka się z dziewczyną, a mimo to - zostawia sobie aktywne konto na Sympatii - to już absolutnie niefajnie :( wiesz, ja myślę, że my, dziewczyny, mamy takie trochę sprane mózgi w ten sposób, że nie wolno nam wymagać, stawiać warunków, itd... no bo dlaczego Ty mu "żartem" powiedziałaś, żeby sobie to konto zamknął? Żartem???? no, sorry, Winnetou, ale czy dla Ciebie to jest jakoś zabawne? no nie sądzę... może się mylę i Ty masz do tego luźne podejście, ale ja to bym chyba zrobiła awanturę, rozpłakała się i jakiś spory dym by o to był - nie dlatego, że jestem histeryczką, tylko takie coś by mnie cholernie złościło i byłoby mi cholernie przykro :( może niekoniecznie "zostaw dziada", ale warto by sobie przemyśleć, czego oczekujesz od związku i jak to się ma do tego, co od niego dostajesz :( wiadomo, raczej nie ma ideałów i wszystkiego, co by się chciało pewnie raczej się nie dostaje - ale warto się zastanowić, co jest dla Ciebie najważniejsze, a z czego jesteś w stanie zrezygnować; jak masz takie priorytety, że najważniejsze jest satysfakcjonujące spędzanie czasu razem, wspólne zainteresowania, wyjścia, a z prozą życia, typu chodzenie po lekarzach sobie poradzisz, nie potrzebujesz jednoznacznych deklaracji, nie masz jakiegoś stresa, że flirtuje z innymi babkami, czy nie przeszkadza Ci to, że sobie przegląda ich profile na Sympatii - no to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
Reasumując jesteście siebie warci. 34 letni ruchacz z sympatii, egoista, i 32 letnia stara panna, ciężko chora ale do seksu to zdrowa, rozkładająca nogi przed ruchaczem, choć to nie jest jej mąż, ani narzeczony i co lepsze pewnie nawet nie powiedział jej, że ją kocha. Ale co z tego, grunt, że ma ją kto posuwać i ma czasem z kim iść do kina. Ogól sobie lepiej tyłek ciężko chora pannica, bo pewnie dziś wieczór przyjdzie twój dupowkręt, który oczywiście musi wyjść od ciebie zaspokojony seksualnie, z pustymi worami, więc nie zawiedź go tylko bądź gotowa do pozycji rodem z kamasutry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabelitaaaa
konto na sympatii i wiele innych rzeczy - Jemu podobno nie mozna narzucac co ma robić ("zrobię to na co będę mieć ochotę"). Nie wiem czy boi sie jakiegos ograniczenia czy co. Ale ja sobie mogę chciec różnych rzeczy. On sie moze ze mnie smiac, ale nie daj Boze ja z NIEGO, jak nie powie wprost to obrazi sie i za pare dni wygrzebie mi w trakcie jakiejs rozmowy o co sie obrazil a ja w miedzyczasie zdąże o tym zapomniec, Urażona meska duma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabelitaaaa
fgfgfgghghh - dobrze sie czujesz czy wyobraźnia Cie ponosi? chyba i jedno i drugie. Wszyscy dookola to ruchacze zamkniesz oczy i co widzisz ruchaczy i desperatów, czy aby to nie Twoja codziennosc i nie jestes jednym/jedną z nich? Skoro twierdzisz ze bez objawów i opisu jestem ciezko chora to spoko, zacznij zarabiac na wróźeniu z fusów, zbijesz niezły majątek i zamiast tracic czas na dogryzani innych - bedziesz lezec na gorącej plaży w otoczeniu ruchaczy oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To musi być prowo
Nie istnieją, aż tak głupie kobiety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widac postow.....
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
Prawda boli... 32 letnia zdesperowana stara panno. a czy nie ruchacz. he he, nie daj mu jakiś czas dupy po waszych randkach, to od razu cię zostawi bez dwóch zdań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
A powiedział ci w ogóle, że cię kocha? :D pewnie nie. Wasz związek to typowe fuckfriends i taka jest bolesna prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivariva
fgfgfgghghh - co Cie boli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze postow...
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
autorko!! co to, do cholery, ma być??? "on się może ze mnie śmiać, ale ja z niego nie", "jemu nie można narzucać, co ma robić", bo "zrobi to, na co będzie mieć ochotę"... :( no sorry, winnetou... "nie wiem, czy boi się jakiegoś ograniczenia czy co" kurczę, jak się jest ze sobą, to się zważa na uczucia tego drugiego człowieka; jeny, nie ma czegoś takiego, jak "lęk przed ograniczaniem" - tylko jest samolubstwo :( autorko, Ty sobie nie daj wmówić takich durnot :( poszukaj sobie tego poradnika "Nie zależy mu na Tobie. Koniec złudzeń" - tego, co to na jego podstawie nakręcono film "Kobiety pragną bardziej" - bo jest bardzo przystający do Twojej sytuacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze mężczyźni z Internetu w 90 % proc szukają kobiet do zaspokojenia swoich fizjologicznych potrzeb typu: seks, może tylko 1 % proc. myśli o poważnym związku, więc nie jesteś traktowana przez tego faceta poważnie w związku z powyższym ma w nosie twoje problemy zdrowotne i cała ty nic go nie obchodzisz.....Z tego co napisałaś przychodzi do ciebie tylko w wiadomym celu...a ty mając już 34 lata zachowujesz się jak 15 letnia nastolatka, która się cieszy że ma chłopaka. Powiedz mu żeby się wprowadził do ciebie i że zaczniecie w ten sposób wspólne życie, przecież nie jesteście już dziećmi tylko dorośli. Nawet tak dla żartu mu to zaproponuj, zobaczysz jak szybko "miłość" się skończy hi hi facet ucieknie gdzie pieprz rośnie, jestem tego w 100 proc pewna...to jest super metoda, jak się pozbyć albo jak sprawdzić faceta hi hi jak się mnie posłuchasz zobaczysz jaki będziesz miała spokój od notorycznego podrywacza z Sympatii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tacy łatwi mężczyźni z Internetu nie lubią z reguły zobowiązań, typu: wspólne mieszkanie lub ślub....więc dając mu propozycję wspólnego życia pozbędziesz się go w mig hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avivavavavava
Jesteście nienormalni, Wasze rady są tyle warte co zeszloroczny snieg. Facet z sympatii=rozkładanie nóg=rzuć go. Nie no nie ma co, Wy to znacie życie. Bo co, facet z internetu to nie człowiek? TEMAT DOTYCZY FACETA, KTÓREGO NIE RUSZA PROBLEM ZDROWOTNY. Pytam jak doszliście do rozkładania nóg. Jesteście porąbani. Trzeba tu zwrócić uwagę na empatię, a nie na ich seksualne relacje. No ale jak sie siedzi na kafe i czyta posty jakichs zboczuchów no to sie nie dziwie ze tylko w takim kontekscie widzicie ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posterunkowy Glut
Masz gabke zamiast mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
wciąz czekam na odpowiedź na moje pytanie, czy on ci powiedzial że cie kocha? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
dobra dobra, teksty o rozkładaniu nóg etc są poniżej pewnego poziomu, ale z opisu autorki to wynika, że koleś jest bucem, on ma konto na sympatii, on może dogryzać a ona nie, jego nie interesują jej problemy. Z opisu wynika dokładnie jedno "rzuć dziada". Ewentualnie aktywuj konto na sympatii, śmiej się z niego ile chcesz i opowiadaj o swoich chorobach ile chcesz a wszystkie pretensje kwituj "jestem jaka jestem, nikt mi nie może niczego narzucić". No ale do tego przydaje się charakterek :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
Avivavavavava no gigi gigi, Ty to lepiej idz do psychologa, a nie siedzisz na forum i smoje problemy n innych przerzucasz. xxxxxxxxxxx odpierdol sie ode mnie - to ty masz problemy, zresztą takie same jak autorka ja żyję sobie spokojnie z facetem który mnie szanuje JAK WAS PRAWDA DOŁUJE TO NIE OPOWIADAJCIE O SWOICH ŻAŁOSNYCH ZWIĄZKACH PUBLICZNIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avivavavavava
gigi...złotko :D po twoich wypowiedziach od razu można poznać, że masz jakiś problem. Najprawdopodobniej to do ciebie koles przyjezdzal tylko na sex bo skad od razu takie wsnioski jak nie z doswiadczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×