3 latek a rozstanie rodziców

Rozwodzimy się z mężem , mój synek od miesiaca ma 3 latka, mąż miesiąc temu sie od nas wyprowadził, mieszkamy za granicą, w tej sytuacji wracam do polski,już na 22.05 mam bilet, od 4 dni organizuje przeprowadzke,Mój synek nie wie co sie dzieje, ale ponieważ jeszcze bardzo mało mówi, o nic nie pyta.Dotychczas mówiłam mu ze tata jest w pracy dłużej niż zwykle( bo pracuje na noce a w dzien zawsze spał)Chyba to był błąd, bo dziecko zaczyna cos wyczuwac.Co ja mam zrobić, czy taki 3 latek cokolwiek zrozumie, co ja mam mu powiedziec? czy jest to odpowiedni moment by powiedziec mu prawde? czy wrócic do polski i nadal kłamac ze tata ciężko pracuje a my musimy tu teraz mieszkac.Prosze, naprawde nie wiem co mam zrobic, nie kontaktowałam sie jeszcze z zadnym psychologiem, spróbuje dopiero w polsce, ale naprawde nie mam pojecia czy tak małe dziecko potrzebuje szczerej prawdy> prosze o pomoc, za 3 dni wyjezdzamy...

powiedzieć dziecku prawdę, że tata go kocha itp ale juz nie bedziecie mieszkać razem. Ze zostanie z toba a tata bedzie go odwiedzał, zabieral na wakcje itp. ze czasem tak bywa, ze dorośli sie rozchodzą, ale to jest TYLKO ich wina.

To czy dziecko rozumie pewne rzeczy, czy coś zna (np. nazwy przedmiotów itp.) zależy od wychowania, od postępowania wobec dziecka więc nie powiem Ci, czy to dziecko rozumie co i jak.. Normalnie rozwijający się trzylatek już sporo rozumie, ale Twój mało mówi, co też nie jest dobre.. W każdym razie nie okłamuj dziecka.. to najgorsze co może być.. i on już dawno powinien się dowiedzieć, że będziecie wyjeżdżać.. Strasznie dużo zmian na raz mu szykujecie!! Musisz powiedzieć mu prawdę, ale taką ogólną, na tyle, na ile zrozumie.. Mama i tata już nie będą mieszać razem.. ale mama cię kocha, tata też cię kocha. Tata będzie cię odwiedzał itp. Dobrze by było by tata mu coś kupił, żeby zawsze mały pamiętał o tacie i w razie jakiegoś dziwnego zachowania, jakiś pytań, które mogą niedługo paść, albo smutku dziecku będzie można przypomnieć o tacie, pokazując mu tę rzecz... Jakaś maskotka, misiek.. coś do czego mały będzie mógł się przytulić.

Błędem jest okłamywanie dziecka. Tłumacz że mimo że tata nie będzie z nim mieszkał to bardzo go kocha i w każdej chwili będzie mógł jego odwiedzić,zadzwonić.