Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona niby fajnego męża

Traktuje męza coraz gorzej

Polecane posty

Gość żona niby fajnego męża

mimo, ze jest przystojny, wyksztalcony, dobrze zarabia i za rodziną pojdzie w ogien. Natomiast irytuje mnie JEg niemeskie zachowanie wobec mnie i dziecka. Ulega we wszytskim, zero inicjatywy, nie lubi sie klocic woli ustapoic we wszytskim. Nasz seks jest załosny, od lat nie potrafi sie nauczyc mojego ciała, odmawiam seksu coraz czesciej,jak sie kochamyraz na miesiac to jest dobrze. Jemu nie zalezy ?, ustepuje, nie nalega widac odpowuda mu...na pewno nikogo nie ma. Dziecku pozwala sobie wejsc na glowe, przy nim moj syn dostaje małpiego rozumu. Zaczyna sie glupio bawic, krzyczek na nas, dzisiaj np z rana naplul na mnie, za co natychmiast dostal kare ...nienawidze, jak jestesmy wszyscy razem w domu.. syn zachowuje sie wtedy tragicznie, pozwala sobie na humorki, krzyczy o wszytsko, wymusza, jak sie zdenerwuje wyzywa, potrafi uderzyc, opluc. Jak jestem z nim sama, to sobie nie pozwala na takie rzeczy, bo wie ze nie ma ze mna zartow,. Ale jak mąz jest w domu jak dzisiaj, to sie tylko klocimy od rana.... sniadania zjesc nie mozna, bo maly juz wyrzadza, krzyczy. JA sie denerwuje najpierw na niego, maz mi wypomina ze przesadzam, wiec jak sie ostatecznie wkurwie to zaczynam warczec na meża.. i tak to trwa juz od 2, 3 lat , mam tego dosyc. CZekam tylko na poniedzialek, zeby nie musiec spedzac czasu z moja wlasna rodzina:O Byc moze ja przesadzam, ale nie umiem docvenic meza jako faceta, dla mnie jest taka pierdoła zyciowa, nic meskiego w Jego postawie nie ma.Ot najlepszy kumpel dla mnie i dziecka. Podpowiedzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też uwielbiam seks
Po pierwsze czeka was porządna rozmowa, o zasadach rządzących w domu, o wychowaniu dziecka i seksie. Bez tego twoja złość będzie wzrastać. Nie potrafisz powiedzieć mężowi, że robi dziecku krzywdę pozwalając mu na wszystko. Dzieci lepiej funkcjonują jak znajdą jasne reguły współżycia w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona niby fajnego męża
ale ja mowie i mowie od lat raz w nerach a raz na spokojnie, On mi zawsze przytaknie a nic nie zmieni. I juz mi sie gadac nie chce. Z reszta sama sie juz przyzwyczailam do tego jak jest, czasem mam takie nerwy od rana jak dzisiaj... bo maly na mnie naplul i oczekuje wsparcia w mezu, ze zareaguje, ze poprze mnie w wymierzaniu kary.. a ON mi mowi, zebym niedzieli nam nie marnowala i zabral dziekco na plac zabaw. Chcialabym, zeby go ukaral, zeby podniols glos, stanal w moje obronie, wytlumaczyl, ze tak sie nie robi a nie da swietego spokoju zabiera dziecko na jakies atrakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghnjmkjnb
Masz za dobrego męża. Powinnaś być lana codziennie rano po pysku za swoją niewdzięcznośc,że nie umiesz docenić,że masz dobrego człowieka pod dachem. Nie badz pewna może mąż ma kogoś do seksu:P A nawet powinien bo jesteś nic niewarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymooszka
Tez by mnie chuj strzelil. Seks do dupy,dziecko rozwydrzone (a to chyba jeszcze gorsze od tego kiepskiego seksu). Nie wiem,czy on jest reformowalny,moj ojciec to taka ciapa,a jak sie z nim zacznie ozmowe,ktora go w jakis aposob krytykuje,to robi focha,jest mu 'przykro' i koniec tematu,nic sie nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona niby fajnego męża
musze leciec ale bede wdzieczna za jakies obiektywne glosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobniejakmojakumpela
Maz moyen kumpeli jest podobny, jus jak widze jak on chodzi to sie zastanawiam czy on aby anemi nie ma, jego zona moja kumpela, rowna babka a on takie poychadlo zyciowe, niby przystojny dobra ma prace i ojcem jest swietnym, ale wszystko trzeba m kilka razy tlumaczyc, noir w lozka kumpela mowi ze tylko raz na tydzien 5 minutes na odczepke, wspolczuje jej, widze jak zvzazdroscia patrzy na mojego meza,my po 10 latach wspolnie przezytych wciaz jestesmy w sobie zakochani,a seks jest wspanialy i kochamy sie praktycznie codziennie, chyba ze ktos z bas choruje , a dziecko tylko nasz zwiazek umocnilo, jeszcze nie jest sa piano, wychowujesz syna to meza tez wychowasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qmka
Oddaj go innej. Na pewno będzie zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko...........
do Qmka - ja bym z takiego fajtłapy nie była zadowolona. Kobieta potrzebuje wsparacia, a nie ślamazary życiowej. Jak kobieta chce miec dziekco to je sobie może zrobić a nie wychodzić za mąż....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza wychowaniem dziecka, musisz chyba zająć się wychowaniem męża. Masz w domu na pewno wartościowego faceta, ale nieco "nieżyciowego". Czas, by nieco zmężniał i by Wasz syn miał z kogo czerpać wzorce. Przede wszystkim ostra rozmowa z mężem. Na temat dziecka, seksu. Musisz mu otwarcie powiedzieć, co Ci się nie podoba. Pokazać Mu, jak lubisz być dotykana. A co do dziecka... Może jak kilkanaście razy dziennie opluje ojca, to coś się zmieni. Zostawiaj ich częściej razem, by widział, jak wyglądają relacje z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×