Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tessa.mi

Na dzialce u sasiada jest taki pies....sasiad nie karmil go od zeszlej soboty

Polecane posty

Gość tessa.mi

Wody tez nie ma. Lezy tylko w cieniu teraz. Strasznie mi go zal. Jak mozna tak traktowac zwierze jakiekolwiek?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POCZWARKA - to moja wina, wiem
To może daj mu jeść i pić? Działki chyba nie są ogrodzone murem pancernym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessa.mi
A jak msm mu dac? Wrzucic kawalek miesa? To w piasku bedzie. Nie wiem, moze wieczorem jakims szlauchem mu wody naleje jakas kaluze, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariatka.sz
co z ciebie za osoba jest?! Jak ci nie wtsyd?! Idź daj mu pić. Albo zadzwoń do jakiegoś TOZ powiadomić o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
zamiast biadolic na forum juz dawno powinnas cos z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiaka 00d9d9d
rzuć mu chociaż bułkę przez ogrodzenie, a wodę możesz mu dolać też do miski z butelki po wodzie mineralnej. Zakradnij się cichaczem na posesję i nalej (wieczorem, w nocy, albo jak sąsiad pojedzie do sklepu), niech psina się chociaż napije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deeewew
to co że będzie w piasku. Psu nie zaszkodzi. Albo możesz kilka kromek chleba posmarować np. pasztetem i mu rzucić. A wodę wlej może tak, że rzuć najpierw jakąś miskę, lub dół wycięty od butelki po wodzie mineralnej. I tam szlauchem nalej. Lub rozejrzyj się czy on tam jakiejś miski nie ma i nalej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak zamiast jej poradzic
to jeszcze zbesztają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akima?
Przedzwoń na policję.Nie rozumiem po jaki chooj ludzie mają zwierzaczki .Proszę Cię przedzwoń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiaka 00d9d9d
"A jak msm mu dac? Wrzucic kawalek miesa? To w piasku bedzie. Nie wiem, moze wieczorem jakims szlauchem mu wody naleje jakas kaluze, nie wiem." - brawo autorko, ważne, że chcesz mu pomóc. Mięso możesz owinąć w kawałek gazety i rzucić mu, pies sobie jakoś poradzi, odwinie łapami albo nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojciech.gorecki
Woda jest ważniejsza, daj mu pić kobieto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h5e343y3
Na policję albo do schroniska. Nie zabiorą mu psa, ale przyjadą i pouczą, każą nalać wody i zapowiedzą, że przyjadą za kilka dni sprawdzić. Możesz nie podawać nazwiska i poprosić by nie mówili kto dzwonił (w sensie że dziewczyna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
Zadzwoń po straż miejską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessa.mi
I co mam powiedziec? Ze sledze sasiada? Bez sensu. Jak mama wroci to sie zapytam czy mamy pasztet i czy moge mu posmarowac nim kanapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
to lepiej nie karmic psa, bo jeszcze przez przypadek zje troche piasku? :o nawet jak zje to nic mu sie nie stanie, przeciez nie bedzie jadl na kilogramy tego piachu dziwie sie, ze wiesz, ze pies od soboty nic nie jadl i dopiero teraz sie tym zainteresowalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
a sama nie mozesz zajrzec do lodowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załmana kaszana
A skad wiesz kiedy go ostatnio karmił? Mówił Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka boskaaaaa
jak zdechnie bedziesz wspolwinna. Bo nic z tym nie zrobilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Straż Miejska w niedzielę nie pracuje.daj mu pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frg...27
autorko, jak możesz żyć ze świadomością, że nic nie robisz? Mamę chcesz pytać czy możesz wziąć pasztetu? A jak powie że nie to co? Pies zdechnie? Bądź dobrą osobą, idź mu rzuć jedzenia już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
No masz rację, to, że przyjechałaby straż miejska, pogadała z sąsiadem i pogroziła mu, że dostanie mandat albo zabiorą psa, jeśli o niego nie zadba, to jest bez sensu. :O Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka boskaaaaa
ja tego nie rozumiem, jak mozna byc tak prymitywnym. Idz do tego sasiada i powiedz zeby dal mu jedzenie i wode. Bo inaczej powiadomisz odpowiednie organy. To on ma ppsi obowiaek zadbac o niego. a nie ty. Bedziesz mu codziennie przez plot kielbase rzucala? Z tym czlowiekiem trzeba porozmawiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
Straż miejska nie ma wytyczonych godzin, kiedy pracuje. Dzisiaj pomimo święta normalnie pracuje policja, straż miejska, pożarna, pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessa.mi
Wiem bo tylko w weekend sasiad przyjezdza i zaostawia duzo jedzenia mu i do wanny nalewa wody. A nie bylo go przez ten weekend. A bez wiedzy mamy nie chce brac niczego z lodowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frg...27
wredna jedza > a niby czemu bez sensu?! Całkowicie z sensem. Ja bym na 100% zadzwoniła, bo już nie raz interweniowałam gdy zwierzakowi się krzywda działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessa.mi
Wy chyba nie rozumiecie - sasiad na dzialce jest raz w tugodniu a nie caly czas. Ttaka weekendowa dzialka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem i kazdy kto
jestes koncertowa kretynka. i egoistka do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
TERAZ ,TO JA CIEBIE NIE ROZUMIEM.piesek też jest weekendowy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
" A bez wiedzy mamy nie chce brac niczego z lodowki." :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
mama sie obrazi, da szlaban bo wezmiesz kawalek kielbasy albo pasztetu? rozumiem, ze ty jesz tylko wtedy, gdy mama ci pozwoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×