co sadzicie i 35-latkach ktore twierdza ze to jeszcze nie czas na dziecko?

co sadzicie i 35-latkach ktore twierdza ze to jeszcze nie czas na dziecko?

że to ich sprawa

Nic. Nie każdy dorasta do posiadania dziecka w wieku dwudziestu lat. Ja bym w tym wieku już nie zdecydowała sie na dziecko. Ale każda kobieta wie dokładnie czego chce.

nic, przeciez to normalny wiek na ciaze.

Ze podejmują przemyślane decyzje i nie decydują się na dziecko z rozsądku (bo potem będzie za późno) czy presji rodziny, tylko czekają aż będą gotowe. Tak samo myślę o kobietach w każdym wieku które nie decydują się na dziecko bo to jeszcze nie ten czas.

W sumie dla niektorych bab (za przeproszeniem) zaden wiek nie jest odpowiedni...

ze to nie moja sprawa w jakim wieku inni chca miec dzieci

że to XXI wiek i to nie jest problem?!?

nie sądzę - ich sprawa - w tym wieku raczej wiedząco robią

Sądzę że każdy jest kowalem swojego losu (swojego a nie kogoś innego) . Dziecko to jedna z najpoważniejszych decyzji życiowych i dlatego lepiej by przypadła na wiek w którym czujemy że podołamy obowiązkom.

skoro TO JESZCZE NIE CZAS to beda babciami dla swojego dziecka.i nie mowcie,ze nie

a co sądzicie o wścibskich babach które nie mają co w życiu robić tylko zakładać durne tematy na forum? autorko co cię to obchodzi? pewnie jesteś jedną z tych osob co kochają zaglądać pod kołdrę innym

w temacie mowa o tym ze 35 latki nie sadza ze to ich wiek na dziecko i chca dalej czekac. Tylko pytam co o nich sadzicie bo na niektorych forach czytalam o takich babach ktore w mlodym wieku nie byly gotowe, po trzydziestce tez nie a gdy czterdziecha na karku to sie dziwia ze nie moga zajsc, stad moje pytanie:)

troche to egoistyczne, to nie jest najzdrowszy wiek na zostanie matka

takie debilki jak autorka co to wpieprząją się w cudze zycie, idą do kościoła tlyko po to zeby katem oka dostrzec kto byl, kogo nie bylo, kto przystapil do komunii, kto byl nieodpowiednio ubrany. w cudze zycie wpieprza sie tylko dlatego ze nie ma wlasnego, skomentuje kto kiedy i ile ma dzieci, kto jak je wychowuje i dlaczego. autorko jestes zdrowo jebnieta

salimali a ty własnego zdania nie masz?

Lepiej mieć pozniej dzieci niz plodzic je przed albo krotko po 20 roku zycia....

Koleżanka mojej mamy urodziła dwójkę dzieci, jedno jak miała 35 a drugie jak miała 38 lat i jest szczęśliwa i dzieci są szczęśliwe. Zaszła bez problemów, a ciąże przebiegały znakomicie.

Sądzę że jeśli nie są jeszcze gotowe to dobrze, że się o dzieci nie starają. Normalny biologiczny czas na poczęcie to jakieś 11-13 do 50-55lat. Kobiety zawsze rodziły po 30 i po 40. Nie wiem czemu teraz nagle jakiś wielki problem. Znam też 20-latki które były gotowe na dziecko, a po urodzeniu juź nie są albo mąż nie był gotowy albo nie mogą zajść. Ale do 40 naprawdę nie ma problemu

#ak ja uwielbiam takie baby ktore zamiast odpowiedziec jak czlowiek to najezdzaja na innych i nic poza tym... A to tylko pytanie ktore nikogo nie obraza tak jak niektore osoby na tym forum. A moje zdanie jest takie: kobiety w takim wieku nie mysla o dziecku tylko o swoim dogodnym zyciu, stad biora sie dzieci z roznymi chorobami.

Moja Mama urodziła pierwsze dziecko w wieku 23 lat a ostatnie w wieku 43. Wszystkie zdrowe i inteligentne, i przede wszystkim wszytskie CHCIANE i KOCHANE. Wszystkie były też poczęte NATURALNIE. Moja Mama w klasie u najmłodszej siostry należy do najstarszych matek, ale nie jest jedyna w podobnym wieku. Jako kobieta wykształcona nawet się nie zastnawia, czy może być odbierana przez młodsze matki jako babcia czy nie, bo przy okazji i tak jest już Babcią (moich dzieci). Tyle w temacie.

sądzę, ze myślą i zdają sobie sprawę z konsekwencji posiadania dzieciaka :)

nic nie sadzimy, nie chca to nie maja dzieci. W czym ty problem widzisz? Po 40 tez mozna miec dziecko, jedynie wieksze ryzyko urodzenia chorego dziecka, ale plodnosc spada dopiero po 35-39 roku zycia.

wiekszosc tych chorych dzieci to sie rodzi tam gdzie antykoncepcja jest abstrakcja a wspolzycie wyznacza kalendarzyk nadzorowany przez ksiedza:O

A moje zdanie jest takie: kobiety w takim wieku nie mysla o dziecku tylko o swoim dogodnym zyciu, stad biora sie dzieci z roznymi chorobami. xxx chorobe to ty masz ale umysłową...

autorka to pewnie jedna z tych dziewczyn której w wieku 18 lat gdzieś za stodołą jakiś napuścił spermy do dziury i została matką wtedy kiedy jeszcze sama dzieckiem był. Wykształcenie zero, praca zero, ojciec pierwszy lepszy

NIC NIE SĄDZE, BO TO NIE MOJA SPRAWA, NIE MOJE ŻYCIE. KAZDY DECYDUJE SIE NA DZIECKO WTEDY KIEDY SAM CHCE

sjihjlk

no ok kobiety moga rodzic w tym wieku ale nie bez przyczyny ewolucja sprawila ze mezczyzni wola mlode kobiety i nastolatki

autorko nie masz większych problemów??