Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronika91

tracę przyjaciela :(( pomóżcie!!!!!!

Polecane posty

Gość weronika91

Krótko. Wyjechałam z chłopakiem studiować do Belgii. Jestem tu już drugi rok i czuję się strasznie samotna. Mój chłopak siedzi cały czas przy kompie i sporadycznie chce mu się gdzieś ze mną wychodzić. Nie mam tu prawie w ogóle przyjaciół (może jedna osoba) Pół roku temu poznałam pewnego chłopaka. Świetnie nam się spędza ze sobą czas, lubimy razem gdzieś wychodzić, potrafi rozbawić mnie do łez i poprawić humor nawet gdy mam najpodlejszy nastrój. Niestety on się we mnie totalnie zakochał i w ostatniej rozmowie wyszło, że myślał że skoro tak dużo z nim przebywam to też coś do niego czuje. Jak się dowiedział że ja potrzebuję tylko przyjaźni to totalnie się załamał i powiedział, że strasznie go to boli ale nie możemy się dłużej widywać :((( Co robić?! Stał się moją bratnią duszą i nie chce go stracić :( Chłopaka mimo wszystko kocham i go nie zostawię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś egoistką!
wolisz by mężczyzna cierpiał z powodu niespełnionej miłości i sprawiał tobie przyjemność gdy tylko twój chłopak nie może/nie chce mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robert_z_katowic
Weronika...Wydaje ci się że cierpisz? Pozwól że coś ci wyjaśnie. Zaprzyjaźnić możesz się z KAŻDYM - jest to jedynie kwestia odpowiedniego nastawienia. Miłość natomiast nie wybiera. Może ten chłopak czekał na taką osobe jak ty przez całe swoje życie i pewnie teraz jest przekonany że już nigdy na kogoś takiego jak ty nie trafi. Gdybyś faktycznie nie była taką egoistką to pomyślałabyś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika91
guzik prawda!!! jak się chce to można zwalczyć w sobie to uczucie i stworzyć w swoim sercu miejsce na wspaniałą przyjaźń! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on wcale tego nie chce i nie potrzebuje. to ty tego potrzebujesz bo nie amsz przyjaciela w swoim facecie i bo jesteś tam sama. Spr obuj znaleźć jakąś koleżankę zamiast zawracać głowę biednemu zakochanemu w tobie facetowi. faktycznie niezła z ciebie egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwronika Ty jesteś walnięta
z tą swoja teorią o zwalczaniu, masakra, daj facetowy żyć, nie bądź podłą egoistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stjames
autorko wątku - posłuchaj roberta bo mądrze chłop prawi. A tak w ogóle to nie zdziwiłbym się gdyby ten twój chłopak za jakiś czas kopnął cię w tyłek, skoro już teraz tak cię olewa. Wtedy gorzko zapłaczesz i pobiegniesz skryć się w ramionach tego chłopaka, którego masz za przyjaciela z nadzieją że on wciąż się kocha. A tu dupa bo on ma już dziewczynę i jest z nią szczęsliwy. Wcale bym się nie zdziwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we are not broken just bent
byłem w podobnej sytuacji co ten chłopak. weronika, sorry za mocne słowa, ale dla niego jesteś jak nowotwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njihgg
twój facet już zwalczył heheeh ma cię w d upie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njihgg
twój facet już zwalczył heheeh ma cię w d upie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njihgg
twój facet już zwalczył heheeh ma cię w d upie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SW 1313
Głupia jesteś i pazerna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasfas
sfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reginaleaum
dla mnie jestes kur­wa je­bana i pier­dolona w morde przez ojca!!!!!!!! życzę ci zebys dziś w nocy zmarła, modlę się o to już teraz zapalam świeczkę amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gronholm
swoją drogą do dupy jest to że tyle wspaniałych wolnych ludzi jest na świecie, a my wciąż musimy się zakochiwać w tych zajętych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szerlok cholms
Co robić?! Stał się moją bratnią duszą i nie chce go stracić Chłopaka mimo wszystko kocham i go nie zostawię xxxxxxx To proste Łotsonie, zaprzyjaźnij się ze swoim chłopakiem. Będziesz miała i bratnią duszę, i chłopaka, i czyste sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teranozaurus
ty tracisz przyjaciela, a on własnie czuje sie jakby tracił całe swoje zycie. podejrzewam ze jeszcze w trakcie waszej znajomosci niejednokrotnie go podpuszczalas i robilas prozną nadzieję. ja per**** jak ludzie moga byc takimi samolubami? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×