Dziewczyny pomocy!! Ktora z Was dobra w gotowaniu??

Sen o Ameryce - jak piszesz, mnie się Ameryka po nocach nie dni. Latałem tam na ferie i wakacje, mam swoje pieniądze i cenię zbyt mocno własną niezależność. Zbyt mocno żeby chcieć być zależna od jakiegoś faceta. Mierzysz swoją miarą, rybka ale ja to nie Ty. Myślę i robię inaczej.

Sluchajcie a macie link do tego tematu mayor w ktorym pisala, ze spotyka sie z Kevinem Baconem? chetnie poczytam wypociny mitomanki :) jeszcze poprosze link do tematu o romansie z nauczycielem jej syna

up

Temat nie był o Kevinie Baconie tylko o premierze filmowej, na która zostałam zaproszona w charakterze gościa. Poznałam Kevina ale żadnego romansu nie było. Jedyne mitomanki masz tutaj na forum, wymyślają historyjki na mój temat. Wątek ktoś usunął. Nie ja. Były tam moje zdjęcia z premiery a także video, które ktoś znalazł w internecie, na którym byłam. Pewnie dlatego temat został zgłoszony do usunięcia, bo ktoś nie mógł mi darować, że tam byłam. Wątek założyłam w 2008 roku. A nie chce mi się wierzyć, że jeszcze kogoś to tak gryzie. Wątek, w którym pisałam o zauroczeniu w nauczycielu został usunięty. Co chciałaś poczytać? Tam same bluzgi były pod moim adresem. Sensacji szukasz?

tak, pamiętam watek o nauczycielu, bluzgi były bo o ile dobrze pamiętam ściemniałaś tam nieźle pod innym nickiem:D nawet zdjęcie jakieś laski wkleiłaś jako własne..

no to jak pisala pod innym nikiem i miala zdjecie innej dziewczyny to skad wiadomo ze to mayor byla? a gdzie zdjecie w burce?

Ja? No nie żartuj. To była jakaś pomarańcza. Zresztą, daaaaawno temu. Nie interesuje mnie co kto myśli, co robi, co pisze i w jakim celu. Idę spać.

nie klam juz mayor. Sama walilas z pomaranczy, zglosilas temat do usuniecia. Dziewczyny, ktore sie tam sie udzielaly ponoc zrobily ci niezla obore. Nie wiem czy wyslaly, ale chcialy wyslac linki tematu do twojej pracy i szkoly mikolaja. Zalozylas fikcyjny profil nauczycielowi na facebooku i myslalas, ze ktos ci uwierzy, ze to prawdziwy :D nie wiem jak mozna byc tak bezdennie glupia jak ty. Wkleilas tutaj jego fotke bez jego zgody (nauczyciela), ktora strzelilas z ukrycia telefonem. I ty smiesz pisac, ze nie wklejasz niczyich fotek? Juz sama sie gubisz w klamstwach.

Nudzisz juz mnie. :)

Ogarnijcie sie I zajmijcie sie w koncu wlasnymi d**ami..

i vice versa sixa. mayor co klamczucho? hahaha

Powaga, nudzisz mnie. Wymysl cos lepszego. Nuuuuuudddaaaa.... :o Milego dnia wszystkim, si-xa zaraz na kawke wpada wiec ide jakis make up zrobic. A Wy dalej wylewajcie swoja zolc.

Si-xa wpada na kawke? Do Londynu? Z Cardiff? Aha. :D A rozumiem ze wy obie nie pracujecie i macie czas na kilkugodzinne dojazdy do siebie na kawke? :o

mayor juz nie mieszka w londynie ale tez nie w cardiff. Moze i nudze sloneczko, ale w przeciwienstwie do ciebe pisze prawde :D

Day off kochane :) A to ci zagadka jak to mozliwe ze sie spotykamy, wlasnie tak wam sie wydaje ze wy wszystko wiecie :) Mayor--> poprosze karmelowa :)

Juz wstawiam wode, slonce! :) No i maja zagadke, gdzie teraz mieszkam. :P Temat na cale lato!

W dupie mam to gdzie mieszkasz. Zabawne jest jednak to, ze macie day off w te same dni :D :D :D :D si-xa a dzieciaka porzucilas przed domem na ulicy czy wyjatkowo zabierasz ze soba?

mieszkasz w MK. podac adres? uczelni tez moze? :D

mieszkasz w MK. podac adres? uczelni tez moze? :D

przeciez ona nie pracuje:D splaca za to benefity ktore bezprawnie pbierala :D

O, to si-xa sie najezdzi z Cardiff do Milton Keynes na te kawki... no no... ;)

Ha ha ha! :) Detektywem bylabys bardzo zlym. Nie mieszkam w Anglii w ogole wiec i Milton Keynes odpada. Widze kochana, ze od czasu gdy nie mamy sie na Facebook to nie masz aktualnych informacji. Podaj te Twoje wyimaginowane adresy. ;) Zobaczymy co zes wymyslila i sie troszke posmiejemy. Uczelnie mam w stolicy, tutaj gdzie mieszkam. Nie tam gdzie Ty myslisz, ze mieszkam. :)

Nasi chlopcy oboje sa w szkole wiec zadna z nas nie musi dzieci zabierac nigdzie ze soba. :) I jakie benefity? :D Znowu jakies brednie. Dziewczyno, wrzuc na luzik bo Ci zylka peknie.

na fb nie sie nie mamy? buhahaha a mialysmy sie kiedys? asienko znowu lekow nie wzielas :D

przeciez ona nie pracuje:D splaca za to benefity ktore bezprawnie pbierala :D

A tak w ogole to robie dwa rozne kierunki na dwoch roznych uczelniach. Teraz to w ogole juz nie bedziesz mogla spac, nie? Date slubu tez podac czy juz znasz? :D Dalej, podaj moj adres.

Jeszcze mi napisz jakie benefity splacam. :P Bo ja nie wiem ale od Ciebie pewnie sie dowiem wiecej.

pewnie ze znam :D widzisz wiem wiecej niz ci sie zdaje klamliwa zmijo. I nie jestem taka suka jak ty zeb podawac tu dane innych. Chociaz bylaby fajna zabawa posralabys sie ze strachu :D

a to ty nie wiesz c splacasz? gorzej z toba niz myslalam :D to ten gorszy dzien prawda? no nic malutka ty dalej sobie tutaj klam, moj czas jest zby cenny zeby go marnowac na taka patologie jak ty.

Drodzy Panstwo. To wszystko jakies brednie sa. Pani Joanna Cieslak obecnie mieszka w Kanadzie z kolejnym.... przepraszam, nowym partnerem. Niejaka Katarzyna W.znana pod pseudonimem Kasia Gee, wlasnie płynie do niej przez Ocean. Anonimowy odludek na przypadkowej wyspie powiadomil nas, ze Kasia Gee spotkala po drodze niejakiego Mikolaja. Bynajmniej nie Świętego, bo to jeszcze dziecko bylo. Owe dziecko Mikolaj uparcie twierdzi, ze mamusia wyrzucila go z samolotu do Oceanu, gdyz stwierdził, ze nowy wujek jest brzydki, stary i garbaty. Szukamy powiazania miedzy Joanna Cieslak a owym Mikolajem. W tej chwili jestesmy z zaloga na pontonie i probujemy dogonic plynaca na kawke Kasie Gee. Przez lornetke widzimy, ze na jej grzbiecie balansuje owy Mikolaj. Po drodze, na wodzie znalezlismy paczke plastikowych rzęs i brwi oraz pusta butelke po samoopalaczu Tesco Value. Powiadomimy Was wkrótce o rezultatach naszego sledztwa.