Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Muza3300

Czy Wasze dzieci (2,3 lata) też tak ciężko rano wstają?

Polecane posty

Moja corka - 3 lata - chodzi do przedszkola od prawie roku. Zawsze ją budzilismy koło 6:45. Teraz trzeba ją budzić o 6:15, bo Mąż musi być wczesniej w pracy. Ona zasypia koło 21-22. Staram się aby to była raczej 21, bo rano jest naprawde ciężka do obudzenia. Dziś całe ubieranie mi płakała. Jakie Wy macie sposoby na pobudki Waszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadne, corka zasypia
19.30-20(ma lezakowanie w przedszkolu) i wstaje ok 6 rano sama, a keidy nie spi w dzien czyli czasem w weekend lub jak ja mam wolne to zasypia ok 18-19 i tez wstaje na drugi dzien ok 6. a probowalas ja klasc wczesniej? wlasnie ok 20??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golabek
zazdroszcze Ci :P przynjamniej w weekend sobie pospisz :P mój dwulatek sam codziennie wstaje o 06:00 rano, nie trzeba go budzić. chodzi spac o 21:00- 21:30. W dzień drzemie około jednej godzinki o godzinie 13:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjeorhrt
za późno kładziesz dziecko spać poprostu! Moje ma kąpiel 19.00 19,30 kładę do łózka do 20.00 juz na 100% spi budzi się 6.30 bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadne, corka zasypia
ja tez zazdroszcze:d tez w weekend nie pospie;p tzn pospie ale juz w takim polsnie nawet i 2 godizny jak corka wstaje bo oglada bajki, sama sie bawi, sama sie wysika itd, tylko jej na szybko platki robie jakby glodna byla;) ale z 2 strony w przedszkolu spi ok 1,5 godziny i i tak idzie w miare wczesnie spac, a jak spi w domu w dzien to potrafi do 4 godzin dobic, przewaznie 3 godziny, rzadko zdarza sie krocej i tez idzie spac niezbyt pozno bo ok 20.30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys próbowałam ją położyć wcześniej i zauwazyłam, że jak pójde ja kłaśc o 19:30 żeby spała o 20tej, to i tak zasypiała koło 21. Więc jesli kłade ją o 20:50 to zasypia praktycznie po 15 minutach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokładnie , ja widziałam
Budzenie dziecka przed 7 rano to ciężka praca dla jego organizmu. Dziecko musi się wysypiać do 7.30 rano i naczej zaburza mu się wzrost i naturalny rozwój organizmu. U nas do przedszkola przychodzi się na 8 rano i ja budzę dziecko o 7.30 i w przedszkolu jesteśmy 8.15 . Nie wyobrażam sobie męczyć malucha każąc mu dopasować się do rodzica. Nie dziwię się że dziecko chce spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadne, corka zasypia
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W przedszkolu ma jedną drzemke 40 minut od 12:30 do 13:10. W długi week byłam na wyjezdzie i córka w dzień w ogóle nie miała drzemek. Zasypiała o 21:30 i budziła sie o 8 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Dokładnie , ja widziałam Tak, fajnie masz że sama możesz regulować sobie godziny, ale niestety my chodzimy do rpacy na konkretna godzine, a nie kiedy nam sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjeorhrt
musisz przyzwyczaic dziecko do szybszego chodzenia spać, nie ma opcji że ono chce 21 i ty kladziesz 21. to ty decydujesz o której dziecko idzie spac i koniec. nie rozumiem jak mozna tego nie rozumiec. raz, drugi i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjeorhrt
musisz ją poprostu przyzwyczaic do tego zeby chodzila szybciej spać... swoją drogą biedne te twoje dziecko sie musi tak męczyc, zero dziecinstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eer
Ja budzę córkę (3,5) o 7 rano. Zauważyłam że jeśli zaśnie około 21 - 21:30 (a tak najczęściej jej wychodzi), to trudno jest jej się dobudzić. Jeśli zdarzy się zasnąć wcześniej, około 19:30 czy 20-tej, to mała wstaje jak skowronek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO hjeorhrt Jak to zero dzieciństwa? Ma wszystko czego trzeba zeby miec szczęsliwe dzieciństwo, a że musi wstac do przedszkola - no prosze Cie? To znaczy ze zero dzieciństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdceed
synek zawsze uwielbial spac dlugo rano odkad konczyl 10 mcy, wstawal zawsze po 10 rano, i to byl komfort bo ja nie pracuje, kiedy onczyl 4 lata zapisalam go do przedszkola i trezbabylo go przestawic, nadal jest spiochem, do przedszkola wstaje o 7.30 , ale on musi przespac bitek 12-13 h, wiec jak idzie do przedszkola klade go spac punkt 20 i zaraz zasypia, czasem che isc spac juz po 19, a jak ma wolne, chory jest lub jak jest weekend to biega tak max do 22, ale raczej po 21 zaraz idzie spac a wstaje o 9 ale i o 10, odsypia, nadal lubi pospac uwazam,ze twoja corka i tak chodzi zbyt pozno spac, 22 czy 21 to pozno jesli wstaje po 6, ladz ja o 20. godzina to duzo, wspolczuje dzieciom co rodzice ich usza zdzirac na sile do przedszkola, wiem ,ze nie ma wyjscia, dobrze ze u nas moglam sobie pozwolic na lenistwo dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdceed
synek ma 5 lat ale o 20 sam sie zabira do spania, a i ta czasem rano po 7 jest spiacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasdas
za pozno ją kaldziesz moja chodzila po 19 teraz miedzy 19-20 najpozniej 20:30 wstaje o 6 troszke musze ja budizc ale nei jest tragcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka ma
dlatego sie w pewnym sensie ciesze ze moja corka tak wczesnie wstaje, bo wstaje wyspana, zadowolona i chetnie idzie do przedszkola i nie marudzi od rana z niewyspania. niektore kolezanki nauczyly dziecko biegac do 22 i spac do 9 bo chca w weekend pospac a w tyg maja problem a twierdzily ze dziecko raz dwa sie przestawi a jednak nie jest tak latwo. a ja mam jednoczesnie caly wieczor wolny bo corka wczesnie zasypia, a rano nie musze nawet budzika nastawiac;p ma to swoje minusy oczywiscie w weekendy ale jak pisalam corka wstanie o 6 czy 6.30(czasem zdarzy sie dluzej ale sporadycznie) poprosi o bajki, wlaczam jej a ona troche pooglada, pojdzie do siebie, pobawi sie, czy wezmie do mojego lozka ksiazki i "poczyta" a w miedzyczasie ja wstane tylko po to zeby zrobic jej szybkie sniadanie jesli chce i moge spac nawet do tej 8. i mam 2 w 1 i wolny wieczor, i jestem wyspana w weekend a corka jest zadowolona bo nie musze jej budzic(ja ciezko dobudzic i bylby ryk) i jeszcze jak ja w dzien poloze to moge dospac 2-3 godziny razem z nia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, postaram sie ja kłaść wczesniej - zobaczymy czy sie uda i czy będą zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjednaaaa
Tak jak wyżej musisz kłaść ją szybciej wiadomo że za pierwszym czy drugim razem położona o 20 i tak będzie się przewracać do tej 21 tAK jak pisałaś, ale zobaczysz że po tygodniu przyzwyczai się do nowego rytmu będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vv44rkola
co to za robota zeby dziecko nadawalo rytm dnia klasc wczesniej o 19 30 i wstaje niech razem i tyle , niewyobrzam sobie nie pospav cw weekend bo dzieciak na nogach o 6 plissssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgfdslkjhgf
jhgfd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka ma
dlatego sie w pewnym sensie ciesze ze moja corka tak wczesnie wstaje, bo wstaje wyspana, zadowolona i chetnie idzie do przedszkola i nie marudzi od rana z niewyspania. niektore kolezanki nauczyly dziecko biegac do 22 i spac do 9 bo chca w weekend pospac a w tyg maja problem a twierdzily ze dziecko raz dwa sie przestawi a jednak nie jest tak latwo. a ja mam jednoczesnie caly wieczor wolny bo corka wczesnie zasypia, a rano nie musze nawet budzika nastawiac;p ma to swoje minusy oczywiscie w weekendy ale jak pisalam corka wstanie o 6 czy 6.30(czasem zdarzy sie dluzej ale sporadycznie) poprosi o bajki, wlaczam jej a ona troche pooglada, pojdzie do siebie, pobawi sie, czy wezmie do mojego lozka ksiazki i "poczyta" a w miedzyczasie ja wstane tylko po to zeby zrobic jej szybkie sniadanie jesli chce i moge spac nawet do tej 8. i mam 2 w 1 i wolny wieczor, i jestem wyspana w weekend a corka jest zadowolona bo nie musze jej budzic(ja ciezko dobudzic i bylby ryk) i jeszcze jak ja w dzien poloze to moge dospac 2-3 godziny razem z nia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
Za późno ja i kładziesz spać . Moja ma ponad 2 lata i idzie spac o 19.30 . Wstaje ok 8 . W ciągu dnia nie spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytrjkhgfd
lkjhgfds

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest coraz gorzej.... Nie idzie jej położyć wcześniej a przy pobudce rano jest masakra.... Nie radzę sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lkoik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córka 9 lat, budzę ją o 6 ale w gruncie rzeczy wstaje tak o 7.05 (do szkoły ma na 7.30)ciężko jest, wstaje ubiera się pół przytomna, myje zęby czesze się i idzie do szkoły (ma blisko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×