Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość too-many-fucking-idiots

Zrobie wszytsko by szybko schudnac

Polecane posty

Gość too-many-fucking-idiots

Hej wam wszystkich :) Odchudzanie gra w moim zyciu ogromna role... Kiedys bylam bardzo gruba mialam ponad 25 kg nadwagi... Zgubilam ta wage w wieku 14 lat. Czulam sie super, niesamowicie, pelna optymizmu :) Teraz mam 19 lat.. Od jakiegos roku tyje.. w Oczach.. wage 87kg mam 172cm wzrosu.. Odkiedy zaczelam brac tabletki anty.. Zaczelam miec ochote na rozne dziwne rzeczy, zaczelam poprostu zrec ile wlezie. Zoladek pekal ale jeszcze kawalek czekolady zawsze sie miescil.. ;/ Odstawilam ok 2 tygodnie temu tabletki. Nie bede ich brac narazie... Teraz musze sie pozbyc tych kg... Jak na poczatek musze przyznac ze chce szybko restrukcyjna diete, sama z siebie. taka zeby zlecialo 3-4kg w 1 tyg. Zeby ta woda i zlogi zeszly. A potem cos racjonalnego... Musze powiedziec ze ogromnie zalezy mi na czasie. Chcialabym schudnac jak najwiecej sie da do polowy sierpnia... Moja wymarzona waga to 53-55 kg. ( jak kiedys) Prosze was o pomoc.. Dajcie motywacje. Dietke. Mozne ktoras z was tyle schudla... Jakies cwiczenia... Sztuczki... Prosze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólnebieganielublinnnn
hey :) u mnie wzrost podobny, waga 78 kg i od 5 lat systematycznie tyje. Mam 25 lat, jak zaczynałam studia było 64kg, potem na 3 już 77kg zrzuciłam do 70 kg a potem znowu zajadałam się i porzuciłam sport. Na początku też zrzuciłam to na tabletki ale już nie biorę ich 1,5 roku a nie schudłam. Jestem na diecie od pon.... znowu Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólnebieganielublinnnn
hey :) u mnie wzrost podobny, waga 78 kg i od 5 lat systematycznie tyje. Mam 25 lat, jak zaczynałam studia było 64kg, potem na 3 już 77kg zrzuciłam do 70 kg a potem znowu zajadałam się i porzuciłam sport. Na początku też zrzuciłam to na tabletki ale już nie biorę ich 1,5 roku a nie schudłam. Jestem na diecie od pon.... znowu Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladopolola
i znowu ktoś utycie zwala na tabletki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj,
ja przy anty przytylam z 50na 64 kg , juz ich nie jem , od kwietnia biegam cwicze i waze teraz 58-59kg chce wrocic do 50 . najgorzej jest z jedzeniem bo nawet jak kilka dni nie jem slodychy topotem musze cos zjesc bo mi nie da;/nie umiem z nich zrezygnowac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) wcale nie zwalam tycia na tabletki.. mowie ze zaczelam zrec co popadnie. No ale. Mieszkam obecnie w niemczech Tez tak kiedys mialam ze nie jadlam czegos np. Slodyczy dluzszysz czas a potem... nadrobilam to z nadwyzka... chociaz nir jestem fanem slodyczy.. ja raczej wole slone rzeczy.. Ktore zaczynam powili nienawodziec. Przez to ze tak mocno od tego tyje.. z moja waga juz naprawde nje daje rady.. moja szafa peka od zanalych ciuszkow w rozmiarze 36 S ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta M Ż i duzo cwiczen :) u mni w miescie sa fajne miejsca na powietrzu z roznymi przyrzadami do cwiczen...kasy nie trace na silownie, a na powietrzu cwiczenia to sama przyjemnosc :) odchudzam sie od 8 maja, cwicze co dzien 2 godz o ile pogoda na to pozwala, waga za duzo nie zleciala (teraz stoi w miejsu) ale po ciuszkach widze, ze cm ladnie polecialy...w weekendy sobie folguje z jedzeniem,jakis grill, piwko, bo tak to bym chyba zwariowala wiecznie wszystkiego sobie odmawiajac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopkg
jak się chcesz pozbyć 3 - 4 kg w tydzień to kup sobie Nopalinę, masz gwarantowany spadek wagi - organizm się oczyści i dosłownie wyrzuci z ciebie wszystko, przez co schudniesz, tylko bierz dwa razy dziennie. szczegóły znajdziesz ja stronie www.naturalnarewolucja.pl. a potem to po prostu zacznij się zdrowo i regularnie odżywiać, przede wszystkim jedz regularnie, żeby przemianę materii sobie uregulować i zapobiec efektowi jojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Dziekuje wam za wasze rady :) stopkg - nie wierze w jakies proszki, plyny czy tabletki... Kiedys probowalam z jakimis proszkami co sie rozpuszczalo w mleku czy w wodzie. Fuj, obrzydlistwo nawet sie tego pic nie dalo.. Wiec zrezygnowalam. :) Wiem ze najlepiej MZ i wiecej ruchu, pomaga na odchudzanie. Ja nie umiem byc na jakims Dukanie czy SB, bo nie umiem obejsc sie bez warzyw czy owocow. Lubie je w kazdej postaci. Postanowilam sobie ze bede jesc mniej i rozsadniej. Bez zadnych fast food'ow itp. Mam nadzieje ze uda mi sie to utrzymac, Dzis wstalam o godzinie 12, wiec uznalam ze sniadanie nie ma sensu. Wypilam kawe z mlekiem i jedna lyzeczka cukru ( czasami zamiast cukru uzywam slodzik, ale nie wiem co zdrowsze...) I szklanke wody :) Teraz na obadek robie sobie dwa szaszlyki z kurczaka, papryki i cebulki :) Do tego salatke z salaty, koktajlowych pomidorkow, ogorka i sera feta :) Przyprawiona przyprawa do salatek i jedna lyzka oliwy z oliwek :) Ile tak naprawde powinno sie jesc razy dziennie? Duzo osob mowie 4-5.. Inni zas ze 3 wystarcza. :) I co jesc najlepiej na kolacje? Odrazu mowie ze nie lubie twarogow.. Ani jajecznicy. :) Dziekuje! :) Chudego i smacznego dnia wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No najlepiej jesc 4-5 razy dziennie i bez podjadania miedzy posilkami, wtedy organizm sie przyzwyczai, ze dostanie jesc o danej porze i nie bedzie kumulowal zapasow w formie tluszczyku...a na kolacje cos lekkiego, jakas salatka np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sajena88 - dzieki. A wystarcza 3 glowne posilki a miedzy tymi trzema Jakis owoc lub warzywo? Lub Jakis jogurt aktivia naturlany lub zbozowy. Nie mam ochoty ze soba nosic do szkoly Jakis salatek... Wiec wolalabym w jednym kawalku :) Mam w domu stepper Taki maly zwykly, rowerek stacjonarny i motylka. Ma ktoras z was jakies doswiadczenia z tymi przyrzadami. Co daje najlepsze efekty jesli chodzi o spalanie tluszczyku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie w tych 5 posilkach powinny byc 3 glowne-sniadanie, obiad, kolacja; a pozostale 2 posilki w formie przekaski, ale wazne, zeby byly to stale pory :) zamiast salatki hmm..a to ty wieczorem do szkoly chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie w tych 5 posilkach powinny byc 3 glowne-sniadanie, obiad, kolacja; a pozostale 2 posilki w formie przekaski, ale wazne, zeby byly to stale pory :) zamiast salatki hmm..a to ty wieczorem do szkoly chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze lepszy od steppera bedzie rowerek :) ale to moje zdanie, ktos inny moze miec inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szkoly chodze od rana do popoludnia, raczej mam na mysli czy miedzy sniadaniem a obiadem moge zjesc w szkole owoc, warzywo albo jogurt, jako drugie sniadanie. Potem to juz nie ma problemu :) Moge zjesc salatke czy co kolwiek. Poporstu kiedys wzielam sobie do szkoly salatke to mowiac szczerze jak zrobilam ja o 6, a o 10 mialam przerwe to smaklowalo okropnie... Caly sok z pomidorow i ogorkow wyciekl i fuj.. Jesc sie nie dalo :) Dlatego wole jakas marchewke, jablko, pomarancz czy cos :) W wieku 14 lat jak sie odchudzalam schudlam 25 kg w 2 miesiace.. Bardzo szybko, ale wtedy tez roslam, Moj wysilek to byl 20 min stepper, ok 100 brzuszkow codziennie i droga do i ze szkoly razem ok 5 km :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowiac szczerze zalezy mi by zgubic jak najwiecej kg, badz cm do polowy sierpnia. Mam kilka powodow, nawet takich ze srodek lata a moje wszytskie spodenki sa w rozmiarze 36/38 a nie 44 ... Wyjezdzam wtedy tez do londynu z chlopakiem na 2-3 tygodnie. Chcialabym nawet na zdjeciach jakos wygladac... Taka motywacja :) Nie mowie ze mam w polowie sierpnia 55 kg wazyc.. No ale chociaz 65 bym chciala... :) Dluga droga przedemna ale dam rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja tak zrozumialam jak pytalas o kolacje, to napisalam, ze np.salatka:) owoc albo jogurt w formie przekaski jak najbardziej:) w 2 m-ce tyle kg no pelna podziwu jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze dasz rade, bo widze, ze jestes zdeterminowana :) a to bedziesz stosowac te 5 posilkow o stalej porze, czy jakos inaczej zamierzasz zrzucic kg ? Wlasnie ciekawa jestem co zamierzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od 8 maja sie odchudzam i szczerze na wadze tego nie widac, ale mierze sie i zapisuje cm i widze, ze uciekaja:) kiedys stosowalam 5 posilkow o stalej porze, a teraz poprostu Mż i duzo cwicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy tez jadlam jak ptaszek mowiac szczerze, mloda i glupia bylam. No ale nauczylam sie ze tak nie mozna bo mialam przez to problemy z zebami i wlosami. Problem z wlosami zostal do tej pory.. Cienkie, rozdwajajace sie i wypadajace... Wiec wiecej tego nie powtorze. Postaram sie trzymac tych 4-5 posilkow dziennie. Nie wiem czy zawsze o stalych porach ale mniej wiecej regularnie. Nie zawsze wstaje o tej samej porze. Wiec nie moge powiedziec ze sniadasnie bedzie o 6,7 czy 8 :) Odstawie makaron, ryz i rzeczy z maki. Ale na jakas pelnoziarnista bulke pozwole sobie raz dziennie albo co drugi dzien na sniadanie. :) Mysle ze jak zjem czasami do obiadu 2 ziemniaki to tez razej nic sie nie stanie albo nie powinno sie ich jesc? Sport tez bede uprawiac jak najwiecej sie da. Musze przyznac ze jak na 19latke mam kondycje jak babcia... Jazda na roweze stacjonarnym meczy mnie po 15-20 minutach. Ale jestem wytrwala i 'nawet' albo 'az' 60 minut potrafie przejechac jak sie zdeterminuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie cwiczenia mniej wiecej robisz? Ja mam figure gruszki, duze nogi i wielka d**a. Brzuch wmiare okay, cycki male dosc i ramiona tez szczuple. Dupe to mam jak szafa 3drzwiowa.. Koszulki nosze L czasami nawet M (zalezy jaki sklep) a spodnie 44... I i tak juz sa ciasne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie cwiczenia mniej wiecej robisz? Ja mam figure gruszki, duze nogi i wielka d**a. Brzuch wmiare okay, cycki male dosc i ramiona tez szczuple. Dupe to mam jak szafa 3drzwiowa.. Koszulki nosze L czasami nawet M (zalezy jaki sklep) a spodnie 44... I i tak juz sa ciasne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie cwiczenia mniej wiecej robisz? Ja mam figure gruszki, duze nogi i wielka d**a. Brzuch wmiare okay, cycki male dosc i ramiona tez szczuple. Dupe to mam jak szafa 3drzwiowa.. Koszulki nosze L czasami nawet M (zalezy jaki sklep) a spodnie 44... I i tak juz sa ciasne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja cwicze na wioslarzu, na nordic walking stacjonarnym, na czyms takim na biodra (nawet nie wiem jak to sie nazywa) i na hustawce (zmniejsza boczki). U mnie w miescie jest to wszystko dostepne na powietrzu :) sama przyjemnosc i sie czlowiek tak nie meczy, ale czuc jak pracuja miesnie :) 2 godz dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w takim parku malym sa tez rozne rzeczy na ktorych mozna 'cwiczyc' teoretycznie jest to Takie kulko jakby. Tzn mozna biegac w kulko. I na okolo tego sa porobione takie stacje z roznymi rzeczami, mozna sie podciagac, rozciagac itp. Ale mi samej glupio tam isc, kolezanki sie wstydza. Musze sprobowac chlopaka zachecic do tego ;) tez by mu sie ruch przydal :) Wgl to zawsze myslalam ze mam 172 cm wzrostu. Tak mialam w 6 klasie podstawowki myslalam ze wgl od tamtego czasu nie uroslam.. No ale dzisiaj stanelam obok wujka ktory ma 176cm i jestem wyzsza od niego... Zmierzylam sie normalnym cm krawieckim i okazuje sie ze mam 179 cm... Musze sie gdzies pozadnie zmiezyc ;) Bo zglupieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwegwe
kochana, 5 malych posilkow dziennie, duzo warzyw malo węglowodanow (ziemniaki, chleb, makarony), codziennie cwiczyc po 30 min i po miesiacu jestes piekna i szczupla. Polecam cwiczyc z ewka chodakowska a do tego łykac jakies termogeniki przed treningami, zeby szybciej spalac tluszcz (polecam figura extraslim, w aptekach). Systematycznosc i warzywka zrobia z ciebie szczupłą laskę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość too-many-fucking-idiots
Gwegwe - dzieki wielkie!! Thermogenki mam jedne w domu Thermal Pro. Ale jakos boje sie to brac... I tak lezy :) Co myslicie o takim mniejwiecej jadlospisie? Sniadanie : 3lyzki platkow owsianych na mleku + jablko II sniadanie: Jakis owoc lub warzywo obiad: piers z kurczaka/ryba + warzywa jakies typu salata ogorek pomidor kalafior itp podwieczorek: Jakis owoc warzywo albo jogurt kolacja: salatka/jajko/serek wiejski lub cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz szybko schudnąć to kup sobie larwy tasiemca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość too-many-fucking-idiots
nie dziekuje... czegos takiego nie potrzebuje. Mozesz sobie takich wskazowek zaoszczedzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×