dziecko po 37 roku zycia

Jesteśmy małżeństwem od prawie 7 lat, dziecko do tej pory nie było aktualne... z przyczyn ekomomicznych oczywiscie. Mój ginekolog uważa że ciąża w moim wieku (37lat) jest niewskazana i ryzykowna zarównie dla dziecka jak i dla matki. Ponoć TAKIE dzieci nie rozwijają sie równie dobrze i nie są równie inteligentne jak dzieci matek dwudziestoletnich. A pozatym innym argumentem jest fakt że jak moje dziecko zacznie studia ja będę starą kobietą ...i jaki wstyd dla dziecka... jesteśmy zdruzgotani!!

trudno, zajmijcie się sobą.

to chyba jakieś prowo bo nie uwierzę że jakikolwiek ginekolog tak powiedział. Dopiero po 40 roku życia wzrasta ryzyko. koleżanka mojej mamy rodziła dzieci jak miała 37 i 39 lat i wszysctko w porządku bylo

Ponoć TAKIE dzieci nie rozwijają sie równie dobrze i nie są równie inteligentne jak dzieci matek dwudziestoletnich. xxx prowo na bank. ale jestes durna autorko. idz yebnij baranka oślico. serio

zmienić lekarz i posłuchać innych opinii? Pierwsze słyszę by wiek 37 lat był przeciwskazaniem to pierwszej ciąży. Kobiety w tym wieku rodzą pierwsze dziecko , to bardzo często spotykane. A co ci ten sam lekarz powie za trzy lata kiedy wystrzelisz dla picu z takim tematem? Powie, wie, pani, trzeba było o tym myśleć kilka lat wcześniej? ;)

zmień lekarza...:) Skoro macie takie pragnienia, to chyba zdajecie sobie sprawę z konsekwencji jakie mogą być.Ginekolog może wypowiedzieć się na temat twojego stanu zdrowia i przeciwskazań do ewentualnej ciąży pod tym katem ,ale snucie wizji jacy wy będziecie starzy jak dizecko zacznie studia i będzie się wstydzić, to przesada i nie jego sprawa:) Kolejna bzdura na temat inteligencji dzieci ...skąd on to wytrzasnął???Właśnie dzieci matek dojrzałych są zazwyczaj mądrzejsze i inteligentniejsze:) Myślę,że to kolejne prowo T

?

Autorko,urodziłam w młodym wieku. Ale znam sporo osób co urodziło po 30 stce,bądź co planuje. Dzieci zdrowe,szczęśliwe. Jak będziesz dbać o siebie i dziecko to będzie dobrze. Ginekolog chciał Cię pewnie ostrzec przed ewentualnym ryzykiem,ale ryzyko chorego dziecko,zagrożonej ciąży jest w każdym wieku matki.... i chyba najbardziej spotykane po 40 stce.

PROWO na bank W temacie: moja mama urodziła swoje najmłodsze dziecko w wieku 42 lat. Zdrowa, inteligentna dziewczynka, teraz już w gimnazjum. Pod względem nauki - olimpiady z trzech przedmiotów i trzecia średnia w klasie. Pod względem zdrowia - infekcje w wieku przedszkolnym jak każde inne dziecko, w tym roku nie była ani razu nieobecna w szkole z powodu choroby. Między nami jest 16 lat różnicy :) A nie jestem najstarsza z rodzeństwa, bo razem jest nas pięcioro.

nie umiesz prowokacji napisać. już widzę jak ginekolog wyciąga takie argumenty z doopy w ogóle nie związane z medycyną i twoim stanem zdrowia i płodnością.

ALe idiotyczna prowokacja...To musiala napisac jakas idiotyczna gimnazialistka, ewentualnie marna licealistka, tylko zastanawia mnie po co? Po to, zeby promowac ciaze u czesto niesamodzielnych, uzaleznionych, niewyksztalconych i bardzo niedojrzalych dwudziestolatek?