Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwiona ,,koleżanka,, pyta

czy to normalna sytuacja

Polecane posty

Gość zdziwiona ,,koleżanka,, pyta

żeby instruktor, z którym miało się raptem jedną jazdę dodatkową prosił o sprawozdanie z egzaminu drogą telefoniczną? :o ( abstrah,u,jąc już od tego, że facet, który prowadził cały 30-stogodzinny kurs nie wymagał żadnych powiadomień odnośnie wyników ,,tej,, osoby )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona ,,koleżanka,, pyta
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona ,,koleżanka,, pyta
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet zakłada z góry że nie zdasz i liczy, że zadzwonisz, powiesz czemu nie wyszło i umówisz się na następne jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie umawiałam się bezpośrednio z żadnym instruktorem na jazdy...zawsze przez biuro :o więc uważasz, że chodzi wyłącznie o to, żebym w razie niepowodzenia, wybrała się właśnie do niego na kolejne lekcje? prośba o kontakt po egzaminie to taki sposób na pozyskanie dla siebie większej liczby klientów, co w oczywisty sposób wpływa na wysokość pensji? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorabiasz :) jak zdawałam na motocykl też dokupiłam dwie jazdy w innej firmie- facet mnie polubił i prosił, zebym zadzwoniła czy zdałam. Zadzwoniłam, ucieszył sie, pogratulował i po temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mireczkowataaa, dzięki, uspokoiłaś mnie trochę :) prawdę mówiąc nie mam ochoty dzwonić do kogokolwiek i się spowiadać z przebiegu egzaminu, a już zwłaszcza facetowi, z którym miałam wątpliwą przyjemność odbyć jedną jazdę i nawet jeśli nie zdam, to na pewno nie zamierzam odbyć z nim kolejnych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jeśłi ta jazda to była strata czasu i pieniedzy to na jego prosbe o telefon, trzeba było odpowiedzieć "jeśłi nie zapomnę" i po temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mireczkowataaa, odnośnie poziomu szkolenia nie mam żadnych zastrzeżeń, problem tkwi w tym, że owy instruktor był dla mnie trochę zanadto miły i zbyt rozmowny, a ja jestem osobą dość skrytą, małomówną i nie lubię rozmawiać o sobie z obcymi ludźmi, dlatego też czułam się w czasie jazdy cały czas skrępowana odpowiadając na jego dociekliwe pytania :o zdecydowanie wolę milczących niż zagadujących instruktorów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×