Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaja_86

Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

Polecane posty

Anulla niestety, mam antybiotyki, i to nawet dwa. Infekcja porządna. Już 3 dzień biorę antybiotyki i poprawy jako tako nie ma. xxx Ja mam dziś 16dc, ale lekarka powiedziała że cykl będzie długi wię owulka jak będzie to też późno. xxx Ściskam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BezchmurneNiebo - Kochana nawet jesli owulka będzie późno to ważne, że bedzie:):* xxxxxxxx Kobietki potrzebuje Waszej mądrej rady...wiem, że każda z Was ma pewne doświadczenia więc proszę Was o pomoc....z powodu dziwnego zachowania mojego ciała postanowiłam wczoraj zatestować (coś po porostu mnie tkneło....a jak każda staraczka mam w domciu zawsze test;P) i coś tam mi się pojawiło przy tej drugiej kreseczce ale bardziej tylko zarys no ale skłoniło mnie to do tego, żeby dziś powtórzyć... i wcisło mnie w ziemie jak zobaczyłam 2 kreski....druga jest delikatniejsza ale widoczna gołym okiem, nie pod żadne światło po prostu bledzinka ale jest...cały czas używam tych samych testów, które w zeszłym tygodniu wychodziły negatywne.... Sama nie wiem teraz co robić...:((( nie chce się nakręcać i przyjmuje to z dużym dystansem, ale zaczełam brać luteine na wywołanie @ a nie chce (gdyby okazało się to prawdą) zaszkodzić....biorę ją 2xpo 2 tabletki....czy gdyby jednaj się udało luteina może pogorszyc sprawę...? Wiem, że to może głupie pytanie ale ja już nie myśle logicznie....:((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka Luteina ci nie zaszkodzi a nawet może ci pomóc ponieważ luteine podaje się też kobiecie przy zagrożonej ciąży aby utrzymała ją :-) więc nic się nie martw :-) A który dc masz dzisiaj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka - nie zaszkodzi, a może pomóc. Bierz i czekaj na @ :) mam nadzieję jednak że sie nie pojawi. 3 mam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarzenaK - nie mam pojęcia który to dc z powodu poronienia....nie mam pojęcia kiedy była owulacja i czy w ogóle była...ogólnie jestem pogubiona w tym cyklu.....;((( xxxxxxxx BezchmurneNiebo - dziękuję za kciuki:*....ja raczej mało wierze w to, żeby od razu po stracie się udało bo u mnie nie występowała ponoć owulacja, a teraz nie przyjmowałam CLO....jestem jakaś ogłupiona tym wszystkim....ale dla świętego spokoju (może troszkę na zapas) wolałam WAS zapytać , bo nikt inny jak WY mnie jest w stanie mi pomóc;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezchmurne trzymaj się kochana :* Zdrówka życzę :) X Margetka tak, jak MarzenaK pisała luteina nie zaszkodzi, a może pomóc :) Trzymam kciuki :) Może zrób betę? Mówiłaś, że ostatnio była niska, więc może już urosła od "nowej" ciąży? X Dziewczyny mam pytanie. Ostatnio czuję w okolicach intymnych swędzenie. Nie ma żadnych upławów ani brzydkiego zapachu, a przynajmniej ja tego nie widzę, ani nie czuję... Co mogę zastosować w takiej sytuacji? Są jakieś leki na coś takiego bez recepty? Nigdy nie brałam nic takiego, więc nie orientuję się za bardzo w temacie :/ X Trzymajcie się wszystkie cieplutko, myślę o Was i czytam codziennie :) Chyba jestem od Was uzależniona ;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka90 - poczekam do poniedziałku i jak @ nie przyjdzie zrobię bete:* Kochana na Twoje dolegliwości możesz zastosować maść /krem clotrimazolum (jest nie droga i bez recepty), kędyś gin mi polecił jak miałam taka sytuacje jak Ty:) tu jest wskazanie do stosowania"Miejscowe leczenie grzybicy skóry: rąk i stóp, tułowia, podudzi i nóg. W leczeniu łupieżu pstrego, a także w leczeniu zakażeń drożdżakowatych skóry i błon śluzowych zewnętrznych narządów płciowych (warg sromowych oraz napletka i żołędzi)". Czasami coś tak lubi zaatakować, choć nie przekształca się to w grzybice ale ten krem zapobiegnie rozwojowi:) Maść kosztuje naprawdę grosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
Margetka trzymam kciuki:) Tinka wydaje mi się że bez recepty można kupić laktovaginal globulki dopochwowe, ja osobiście brałam gynalgin na receptę i globulki pomagały Anulla dziś mój 16 dc biorę duphaston oprócz bolących piersi nic specjalnego nie odczuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Margaretka - a nuż się udało. Mi lekarka powiedziała że owulację będę miała późno, a pokazało że miałam w 14dc. Dziwne, bo jak byłam 3 dni wcześniej jako tako nie było dominującego pęcherzyki i endometrium niecałe 4mm. xxx Tinka- dziękuję już lepiej się czuję, gardło przestało boleć ale zaczęło mnie dusić. Ale wstępie mam urlop do wtorku z możliwością przedłużenia do końca tyg, więc napewno do tego czasu się wykuruję. xxx Co do swędzących miejsc intymnych, też używam tą maść co Margaretka napisała. Nie droga, bez recepty i skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka trzymie kciuki bardzo mocno :-) Iva ja też tak mam z tymi piersiami ale tez mam bóle jajników dziś jest mój 22 dc więc jeszcze tydzień i się pewnie okaże wszystko :-) BezchmurneNiebo zdrówka życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka a może to ??? Pierwsze objawy ciąży: grzybica pochwy Częstym objawem ciąży jest także grzybica pochwy. Prawdopodobną przyczyną infekcji jest osłabiony układ immunologiczny ciężarnej oraz przekrwienie śluzówki pochwy. Wówczas jej środowisko staje się odpowiednie dla rozwoju chorobotwórczych grzybów, ponieważ jest cieplejsze, bardziej wilgotne, a także pojawia się więcej składników odżywczych niż zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę że sporo tu się piszę ale czytam po trochu żeby być na bieżąco. A my wczoraj pojechalismy do androloga zrobić drugi raz badanie nasienia i skonsultować to ze specjalistą. Więc wyniki są ok i stwierdzenie lekarza że "mąż jest w stanie zapłodnić pół województwa" ale na moją prośbę dostał wspomagacz- pochodną viagry na lepszy "apetyt". I zapytał co u mnie i zaproponował badanie wrogości śluzu względem żołnierzy i również inseminację. Mąż mówi ze ja koniecznie chcę iść na skróty tylko to nie on ma wahania hormonalne po tych wszystkich lekach i to nie jego bolą piersi i to nie on ma instynkt maviermacierzyński który zanika i pojawia się z większą mocą. A co najbardziej ucieszyło mnie to że podpowiedzial o skierowaniu od lek. ogólnego i badania zabiegi będą na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinkowe to dobre wieści :-) i fajnie że mąż jest zdrowy. Tylko dlaczego to u nas kobiet jest jakiś problem do jasnej ciasnej ?? My kobiety to musimy przejść wszystko badania zabiegi itp. a mężczyzna zamiast nas wspierać i dać się przebadać to często grubo tego nie chcą robić tak jest w przypadku mojej koleżanki niby ona ma wszystko ok jeżeli chodzi o badania natomiast jej mąż nie chce za chiny się przebadać i nie wie nawet jak go przekonać do tego, także cieszmy się dziewczyny że nasi mężowi chętnie idą do lekarza i chcą z nami uczestniczyć w tym wszystkim. Balbinkowe ciesze się że twój mąż jest z tych co też działa w tym kierunku :-) ściskam mocno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuję Kochane moje:* jesteście cudowne....:) ja nie bardzo w to wierze, żeby się udało bez stymulacji ale pewnie gdzieś tam w sercu tli się maleńka iskierka nadziei....po prostu nie chce się nastawiać, bo nie chce po raz kolejny się zawieść. ...i znowu płakać....Wolę być miło zaskoczona niż znowu zrozpaczona.... xxxxxxxx BezchmurneNiebo - powiem Ci szczerze, ze z tymi naszymi organizmami to różnie bywa;) I NIGDY nie wiadomo co dla nas nowego wymyśli;) niby nie ma być owulacji w danym terminie a nagle się pojawia, lub ma być a nie ma ani sladu:) ludzkie ciało to jedna wielka zagadka.... xxxxxxxxxx balbinkowe - super, że u męża w porządeczku:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarzenaK on poddał się badaniu po 6 miesiącach proszenia a w końcu były groźby i poszedł na badanie a czego ja się nie na słuchałam. Zawsze byłam taki trochę szatan wszędzie mnie było pełno a od pewnego czasu zauważyłam że zwolnilam az mój mąż zwrócił uwagę na to ze taka cos wolniejsza się zrobiłam. Kurde nie wiem co mi jest. Myślę że to pokora względem mojego posra****go organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinkowe i tak bardzo jesteś wielka że przekonałaś męża a on że wkońcu się zgodził gorzej by było gdyby nigdy się nie zgodził na to :-) Ogólnie dziewczyny my babeczki jesteśmy silniejsze od mężczyzn więc nie poddawajmy się i walczy do końca. :-) A co do twojego zwolnienia Balbinkowe to może przez to że masz juz dość tego wszystkiego może to wyjdzie ci na dobre kto wie?/??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbinkowe - czasami tak bywa Słońce, że coś jest silniejsze od nas i automatycznie wpływa na nasze zachowanie... Na pewno na każdą z nas wpływają te nasze niepowodzenia (przynajmniej mogę powiedzieć o sobie, że zmieniło mnie to strasznie...nie jestem taką sama osobą....) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ....powtórzyłam dziś test no i niestety nic z tego nie będzie, ciągle pojawia się tylko ta "niby" kreska, a według mnie już powinna być zdecydowanie mocniejsza (od wcześniejszego testu minęło 48h). Te wszystkie objawy chyba po prostu są zwiastunem @ i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
margaretka niekoniecznie jest jak mówisz z tymi kreskami ;) może test nie pokazać wyraźnej, grunt ze 2 jest :) ja tak miałam, ze powtarzalam test po 48 godzinach i nadal blada byla ta kreska. Swego czasu udzielalam sie tu troche na forum. ;) Dzis moja "2 blada kreska" ma 2 lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi gościu:) na początku na prawdę szczerze gratuluję dzieciątka:) ehhh ale moja kreseczka jest delikatniutka...raczej obstawiam na jakieś reakcje chemiczne testu aniżeli na ciąże...ale dziękuję za słowa otuchy;* po poronieniu (które miało miejsce na początku kwietnia) moje ciało chyba wysyła mi teraz błędne sygnały stąd ta myśl o zrobieniu testu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zgłupiałam totalnie.... test owulacyjny wyszedł pozytywnie ;/ nigdy nie wyszedł....chyba zamiast myśleć, że to może być ciąża powinnam zabrać się za starania....tyle, że brak śluzo owulacyjnego;/ ehhh zgłupieje z tym moim organizmem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margetka, BezchmurneNiebo kupiłam wczoraj tą maść clotrimazolum i od dzisiaj stosuję i małża też staram się do tego przekonać. Maść naprawdę niedroga niewiele ponad 3 zł :) X Iva a te globułki to po co są? Utrzymują odpowiednią florę bakteryjną czy coś takiego? Na razie mam @, więc stosuję tylko maść, ale zastanawiam się nad tymi globułkami po @ :) X MarzenaK dziś mam 4 dzień @, więc to niestety nie to :( X Margetka to naprawdę dziwna sprawa... Pisałaś, że bierzesz luteinę a mnie się zawsze wydawało, że w czasie, kiedy się ją bierze owulacja jest niemożliwa. Miałaś dwie kreski o tej samej intensywności? A może pomyliłaś testy? Sama robię różne rzeczy, kiedy jestem bardziej rozkojarzona ;) X Cieszę się z każdego promienia słońca, bo dzięki temu mogę trochę popracować na działce i nie mam czasu myśleć o staraniach :) Niestety dzisiaj pogoda u mnie nie dopisała, ale w końcu w domu też trzeba ogarnąć ;) Może jeszcze coś upiekę? Doszłam do wniosku, że mam się wiele powodów do radośc****ewnie przed kolejną @ znowu złapie mnie dół, ale na razie mam etap cieszenia się pierdołami i tym żyję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinka90 - dobrze by było jeśli mąż też by się przesmarował tą maścią:))bo w przypadku gdyby coś się przypałętało lepiej zadziałać wcześniej:) a co do mnie to tak biorę luteine- też wydawało mi się, że w tym czasie owulacja nie jest możliwa;/ na 100% był to test owulacyjny:):) ja uznaje test owulacyjny za pozytywny w chwili, gdy linia T jest takiej samej barwy lub mocniejsza. U mnie były 2 bardzo intensywne w jednakowym kolorze...testy owulacyjne robię od jakiegoś tygodnia i w każdym wychodziła bledsza lina T....chyba coś im się pomieszało po prostu;/ a Tobie Kochana gratuluję pozytywnego nastawienia:))) zazdroszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Margetka działaj! Ja nie miałam śluzu, a testy pokazywały owu i dodatkowo monitoring cykli tez to potwierdził. Dzisiaj 29 tydzien ciąży. Nawet jeśli organizm dochodzi do siebie to warto wrócić do poprzednich starań i odciąć gruba krecha to co było. Oliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny.. Czytam od jakiegoś czasu to forum :) więc postanowiłam też coś napisać. Też kiedyś brałam CLO ponieważ staraliśmy się z mężem bezskutecznie o dzidzie, ale niestety ten lek mi nie pomógł. oprócz okropnych bóli brzucha nic mi ten lek nie przyniósł :( w pewnym momencie na wizycie moja lekarka powiedziała mi, że bardzo dużo "siedzi w głowie" i trzeba troszeczkę czasami wyluzować i nie myśleć o tym. Odstawiłam CLO właśnie z powodów bóli brzucha. Było mi ciężko, ale zajęłam się pracą i jakoś przestałam o tym myśleć. Teraz jestem w 30 tygodniu ciąży. Zaszłam bez żadnych specyfików. Sama byłam zaskoczona kiedy zrobiłam badanie krwi (w testy nie wierze bo często wychodzą źle). Wiem dziewczyny, że jest to bardzo trudne, ale naprawdę trzeba starać się o tym nie myśleć, wyluzować a na pewno się uda. Pozdrawiam serdecznie, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missniuta
Margaretka, czasem testy owu wychodzą pozytywne również w ciąży, najlepiej będzie jak zrobisz betę. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olisko- :) przyznam szczerze, że w ogóle brakowało mi nastroju na działanie wczorajszego wieczoru....jestem jakaś przybita, żeby nie powiedzieć zdołowana....:(ehhhh xxxxxxxxxx missniuta - dziś już testu owulacyjny wyszedł negatywnie...dla świętego spokoju wybiorę się jutro na bete i zobaczymy...ale szczerze wątpię, żeby wyszła pozytywnie :( xxxxxxx Gościu gratuluje, że się udało zaciążyć:) chyba każda z nas robi wszystko żeby "wyluzować"......ale....no właśnie cały czas jest to ale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Margetka88 - a powiedz mi czy miałaś robione badania hormonalne? Czy lekarz zlecił Ci badanie hsg? Czy Twój partner również robił badania nasienia? są to podstawowe badania, które na pewno pomogą "ruszyć do przodu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu - oczywiście, że miałam robione badania hormonalne, sprawdzanie drożności jajowodów itp....mój partner także zrobił badania....:)jestem już "po tym wszystkim" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Margetka88 Jeżeli wszystkie wyniki wyszły bez zastrzeżeń to pozostaje mi życzyć powodzenia :) aczkolwiek pamiętaj "co w głowie to nie w macicy" :) naprawdę coś w tym jest :) Pozdrawiam cieplutko, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu nie do końca wszystkie badania wyszły idealnie ale musiałabyś poczytać wcześniejsze moje wypowiedzi:)Powiem CI szczerze, że słyszałam różne wersje nieudanych pocieszeń: "Musisz chcieć, żeby się udało" albo "nie możesz tak bardzo chcieć, wtedy się uda"...każdy ma swoją wersje;) raz mi się wydaje, że o tym nie myślę a za chwilę spada na mnie cała lawina ogromnych chęci, których nie jestem w stanie się pozbyć...:( więc chyba jest ze mną coś nie tak;( xxxxxxxxxxxx A ja wczoraj dostałam delikatnego plamienia myślałam, że do dziś @rozkręci ale się zastopowała;/pewnie lada moment mnie zaleje.....ale podsumowując: w moim przypadku test owulacyjny musiał się pomylić nie mówiąc już o teście ciążowym (tyle, ze temu jeszcze jestem w stanie "wybaczyć" bo kreska była delikatna ale jednak) wiec nauczka na przyszłość -wierzyć tylko badaniu z krwi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×