Prawiki, czy Wam się jeszcze chce zadawać z kobietami?

I czy myślicie, że nadawalibyście się do kobiet? Tak szczerze. Ja mam w ostatnich dniach kryzys PUA. W realu te które mi sie podobają to albo dzieciaki z chłopakami już, albo mężatki. A poza tym mam za mało kasy dla nich pewnie. A znowu net to taka desperacja, a nie prawdziwa miłość naturalna.

mam sporo kobiet wśród znajomych można nawet powiedzieć, że większość to kobiety ponoć taki facet jak ja nie powinien być sam. Dziś to dziwne mamy kobiety i z pokolenia na pokolenie będą coraz dziwniejsze

Jak ktoś ma 15 lat to może sobie chodzić z dziewczyną za rękę i nie ważne czy ma pracę. I kasa się tak nie liczy. Ale potem trzeba być dorosłym. Dlatego ja nie zadaję się z kobietami bo nie jestem jeszcze ich godny

no i jak panie podrywaczu? wyhaczyłeś jakąś na te swoje "pua"? ja jestem zdania, że jak komuś nie wychodzi z pannami to niech sobie znajdzie inne zajęcie.

Dlaczego, są to całkiem dobre porady często. Dodajmy, że ja nie mam pracy, własnego mieszkania, samochodu. No a poza tym właściwie nie podrywałem. Przez net jedynie, ale to średnio mi się podoba. Musiałbym podziałać w realu, żeby stwierdzić czy coś mi wyjdzie.