Słuchajcie, dziś mam rocznice - 5 lat siedze na Kafeterii ! Smutno mi

Po raz pierwszy weszłam tutaj w wieku 18 lat, wyrzucili mnie z technikum, poszłam do liceum dla doroslych a tam..nauka co tydzien w weekendy. Całe dnie siedziałam w domu (na kafe)...skonczylam szkole, nie poszlam na studia mimo dobrych wynikow na maturze...i tak siedze tutaj. Nawet nie zauwazylam kiedy minęly te lata, dopiero był 2010 rok, przed chwilą znalazlam swoje dwa tematy :( Nie moge sie uwlonic od tego forum, nie mam zadnych kolezanek, mam jedna blizsza ale od 3 lat mieszka na drugim koncu kraju, dopiero w wakacje sie zobaczymy, mam nadzieje ze znw bedzie jak dawniej :(

żadnych rad? nie wierze, ze nie ma tu uzaleznionych

sama w cierpieniu :(

są są... tylko co z tego :O pogłaskać po głowie mamy? :P

zalozymy grupe samoterapii?

hahaha samoterapia :D Terapia od forum na forum :D No dobre to jest, dobre :D :D :D

Witam Panią, Niektóre osoby, z powodu specyfiki swojej osobowości, mają większą odwagę i chęci do tego, by zawierać znajomości za pośrednictwem internetu. Z tego, co Pani pisze, rozumiem, że w tej konkretnej sytuacji relacja z forum (bo można tak nazwać wielogodzinne, codzienne śledzenie kolejnych wpisów), może stanowić formę zastępczą dla normalnego życia, o ile nie jest to robione w celach zawodowych i jeśli połączone jest z tym silne nacechowanie emocjonalne tej relacji. Z listu wnioskuję, że internet zastępuje Pani realnych znajomych, a to może nieść za sobą poważne zagrożenia. Cieszę się, że zdecydowała się Pani o tym oficjalnie napisać, i myślę że to krok w dobrą stronę, aby spróbować sobie pomóc, o ile widzi Pani, że takie zachowanie stanowi już jakiś problem. Zapewne nie będę oryginalna mówiąc, że polecam, aby zgłosiła się Pani do psychoterapeuty, ponieważ domyślam się, że może Pani odczuwać również inne problemy natury psychologicznej. Pozdrawiam i życzę powodzenia, Barbara Michno-Wiecheć psycholog psychoterapeuta

PsychologBMW - niech pani czesciej sie tutaj udziela, takie rady są lepsze niz bzdury pisane przez niektore kafeterianki :D

Nie ma co sie smucic, tylko pogratulowac. Ja tu jestem przeszlo rok (w marcu mialem rocznice) i bardzo mi sie tu podoba. Poznalem fajnych ludzi, dowiedzialem sie wielu nowych rzeczy, lubie spedzac tu czas.

no i co z forum? wez my sie razem w kupe i wyjdzmy na powietrze....precz z kawa i caffeteriami !!!!!!!