do tych co nie kupują tanio i w lumpeksach

czytałyście w tym tygodniu artykuł na onecie o dzieciach, które przyzwyczajone są od małego do metek? matka nie kupi w H&m, bo tam szmaty są....a potem dziecko ma 14 lat i oddaje do lombardu obrączki po dziadkach, żeby sobie torebkę za 900zł kupić; albo matka nie pamięta kiedy sobie coś ładnego kupiła bo poł wypłaty wydaje na syna

owszem, jeśłi ktoś ma kasy jak lodu to niech kupuje; ale to było raczej o przeciętniakach; mnie nei stać na to,żeby kupić dziecku ciuchy w h&m, zarze, c&a choć to dla wielu normalne sklepy; kupuję jak najtaniej, czasem na ciuchach, ale tylko takie ładne i niezużyte rzeczy; uważam, że lepiej co miesiąc odłożyć trochę kasy niż wydać na szmaty

wychodzi na to, że wszystkie kupuja w lumpach, a tak się zarzekały........

nie przesadzacie aby??? ja kupowalam kiedys w lumpach nie dlatego, ze nie mialam kasy, ale ze mozna tam bylo dostac sliczne nowe lub jak nowe nexty na przyklad. Przyzwyczajalam dziecko do metek? 2-letnie? :-D smieszne... teraz nie kupuke juz w lumpach, kupuje w h&m (nie uwazam, ze sa to szmaty), zary nie lubie, z tego sklepu to tylko jedne dresowe spodnie nabylam i szybko starły sie kolana, ale generalnie nie podoba mi sie ten styl. Lubie reserved, kapp ahl, 5-10-15, czasami w c&a cos nabede. Ogólnie w kazdej z tych sieciowek szukam czegos innego (np. z kapp ahla uwielbiam pizamy i spodnie dzinsowe). Dzieci mamy 3.

No widzisz ty uważasz tak a ja inaczej, kupuje w rożnych sklepach od tych zwykłych h&m po naprawdę drogie ciuchy. Ale kupuje tylko te które mi sie podobają. Na szczescie nie musze patrzeć na ceny. W lumpeksach byłam. Ale tam śmierdzi i cieżko coś znaleść. A do sklepu wchodzę wszystko piękne ładne ponumerowane. I aż chce sie oglądać i kupować.

na lato http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28845496&id=89517 Modne tanie kapelusze, chustki, czapki z daszkiem

ja mam 18 lat i nie stać mnie na rzeczy z normalnych sklepów, nraz nawet nie stać mnie na szmaty z lumpeksów. No ale jakoś mnie to tak strasznie nie rusza, w sensie markowe czy ze szmat.. tylko wolałabym jednak móc kupić sobie COKOLWIEK..