czy mezczyzna wyczuje, ze nie mam doswiadczenia z facetami?

ze zadnego nigdy nie mialam? pozna, ze jestem dziewica?

pozna, jeśli on jest doświadczony. tak myślę, bo po mnie dało się poznać ;p

hmmm wiem to zależy od człowieka i charakteru ... ale czego można się bardziej spodziewać - pełnego zrozumienia - że ok wcześniej nie była gotowa .... czy np jakaś chamska reakcja że kl np w wieku 25 ma swój pierwszy raz i jakieś nie fajne komentarze przy kolegach ?

jak pozna to będzie szczęśliwy, że będzie Twoim pierwszym! Jak kobieta poznałaby, że facet jest prawiczkiem to by go zwyzywała od ścierwa i wyszła.

Jak facet miał dziewczynę to pozna. To widać szczególnie jak dziewczyna ma z dziewictwem problem- spotkałem taką. Na co dzień nic się nie wyróżniała, a jak przyszło do przytulania to stres, niezdecydowanie ogólnie widać że nie była blisko z facetem nigdy. Osobiście nie polecam :P Jednak na pewne rzeczy jest w życiu czas, na dzieciństwo, studia pracę no i ten pierwszy raz, żeby był trochę naiwny no bo jak ktoś ma 25+ to trrochę to całę dziewictwo gryzie się już doświadczeniem takim ogólno zyciowym.

hmmmmmmmmmmmm a sytuacja kiedy to facet ma 36 lat a kl 20+ no i oczywiście to z nim ten pierwszy raz wtedy też można liczyć na zrozumienie

Niestety mam 25+ i obawiam sie jego reakcji, ze bedzie rozczarowany, zazenowany, zniechecony i taka sytuacja mnie przeraza, bo spotkalam sie z ironia anizeki zrozumieniem i to wielokrotnie.Chyba zrozumieniem wykazuja sie mezczyzni 20 letni, bo 30 letni na pewno nie, wiec nie powinnismy tego generalizowac. Skupiajac sie tylko na 30 letnich facetach - mam same przykre, niemile, nieprzyjemne i wstydliwe doswiadczenia.

Dletego tez wole klamac, bo nie wychodzi na dobre przyznawanie sie do 'innosci', ale boje sie, ze i tak wyczuje facet z czym ma do czynienia.

może się nie domyśli ja poczytałam nieco w necie jak całować,dotykać itp... największym sterem była myśl jak TAKI penis zmieści się we mnie... za drugim razem było ok

stresem*

" Jak kobieta poznałaby, że facet jest prawiczkiem to by go zwyzywała od ścierwa i wyszła." x wszystko fajnie, tylko czy to byłaby kobieta, czy meliniara? autorko (i inni) nie rozumiem, w czym miałoby mu to przeszkadzać, skoro sam jest doświadczony? chyba, że chodzi stricte o umiejętności w łóżku. "bo jak ktoś ma 25+ to trrochę to całę dziewictwo gryzie się już doświadczeniem takim ogólno zyciowym. " no proszę. kolejny ekspert. pozbycie się błony to pewnie dla Ciebie nabycie wiedzy tajemnej, dla wtajemniczonych:D

ja bym sobie takiego stresu nie fundowała. szkoda życia na takie dziecinne intrygi.

tylko ze w łóżku nie ma szans na udawanie doświadczenia w relacji ja 25 on 36 obczai się na bank trochę mnie zmartwiło to wyznanie o przykrych doświadczeniach

Jak facet jest inteligentny i ma doświadczenie to nawet przelotne spojrzenie wystarczy. Ostatnio taką mijałem bardzo sympatyczną okularnicę - nie wytrzymała mojego wzroku, gleba i bała się. Potem bezczelnie zatrzymałem się, odwróciłem i czekałem aż ona spojrzy na mnie jeszcze raz i oczywiście wiedziałem co to będzie: zerknęła ukradkiem, zobaczyła że tylko na to czekam więc dzida i tyle ją widziałem haha - dziewica na 99% :) Gdybym był młodszy tobym pewnie dał radę ją dogonić :)

ehh faceci się nami bawią ;) a mogliby nauczyć czegoś..

Nieprawda Heniu! Wcale się nei odwróciłam żeby zerknąć :P

Mam podobnie, z tym że jestem facetem i jeszcze parę lat starszy. I też miałem przykre sytuacje. Byłem wyśmiany, traktowany z taką pobłażliwością. Parę razy się sparzyłem i mam dość. Nie dziwie się autorce w ogóle. Jak komuś bliskość i bycie z kimś kojarzy się z traumą a nie z przyjemnością to raczej ciężko jest się przełamać, a najgorsza w tym wszystkim jest samotność [zagłuszanie jej] i zdawanie sobie sprawy że z wiekiem jest coraz mniej osób wolnych, nie mówiąc już o tym żeby były takie osoby wolne były fajne.