Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Ależ wy dziewczyny jedziecie z tymi objawami :) U mnie prócz obolałego biustu na razie nic, ale to może za wcześnie. Ja po kawie biorę magnez, bo podobno kawa wypłukuje... tak na wszelki wypadek biorę, gdyby mnie miały jakieś skurcze w łydkach chwycić, bo w poprzedniej ciąży miałam silne, i to w środku nocy, mało przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co mnie się te wszystkie powiedzenie, wróżby czy jak tam nie sprawdziły w pierwszej ciąży nie ciągnęło mnie do słodkiego miałam okrągły brzuszek , ładną cere- czyli niby powinien być chłopiec, a jest córa, ale żeby nie było - uwielbia bawić sie samochodami teraz mam większą ochotę na słodkie, wogóle na różne rzeczy, ale się nie nastawiam... oboje z mężem wolelibyśmy drugą córe, ale najwazniejsze żeby było zdrowe :-) A co do kawy ja przed ciążą piłam jedną rozpuszczalną dziennie a teraz zrezygnowałam.. niby czytałam że do 2 filiżanek można, ale jak moge sie obyć to się obywam bez.. kipiłam sobie tylko kawe zbozową.. bardzo dobra a z mleczkiem wyśmienita :-) polecam, szczególnie sennym dziewczynom które zapach normalnej kawy odrzuca... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekaj czekaj marcowa ;-) mnie jeszcze tydzien półtora tygodnia temu tez "martwił" mój brak objawów z wyjątkiem bólu brzucha i piersi... a teraz eh... jak ja bym chciała juz 2 trymestr i brak mdłosci a gdzie tu jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alalat widzę wszystko na Twojej głowie. A o chłopach to lepiej nie zaczynać. Mdłości wróciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala calineczka
Cześć dziewczyny :) Co do zachcianek i mdłości :P Kupiłam sobie sok pierwszy kubek pycha - piłam rano :D Teraz nawet nie chce patrzeć na kolor tego soku O.o Czy jecie na siłę? Tzn. ja najchętniej nic bym nie jadła, ale myślę teraz w kategorii to nie dla mnie tylko dla tego brzdąca co rośnie i wmuszam w siebie... I tak np. wróciłam z pracy i mój podaje mi obiad...mdliło mnie ale zjadłam powoli wmusiłam. Rano natomiast udało mi się zjeść małego danona (tego dla dzieci) ale 2 już nie dałam rady ;/ Zmuszacie się do jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, wiecie, z imionami to kwestia gustu:) Mnie się podobają starodawne, ale rozumiem,że są i tacy, którzy takich imion nie tolerują;) Ja przecież niektórych też nie toleruję;) Do mnie dziś Teściowie wpadają, więc od rana ogarniam siebie, Franka i chatę;D Mąż wyjechał na noc, a ja jutro do niego dołączam(z Młodym zostaje Babcia na cały dzień).Starzy mają wychodne!;P Sylvix, a ja niedobra, nawet Ciebie nie przywitałam;) Za późno mi się Twój post wyświetlił...Zatem oficjalnie-witaj!:) Mnie smakuje wszystko co mocno doprawione...Chipsy niestety najbardziej. Odrzuciło mnie od wędlin i mięcha, a jem dużo sera i warzyw... WkońcuSięUda, tak mam Synka-Franka:) Tymianek, jak dla mnie Alicja super imię:) Cytrynka, kuźwa, a jaka ze mnie się zołza zrobiła:/// Męża mam ochotę skilować kilka razy dziennie, choć wraca późno...Przy Synku też tracę cierpliwość szybciej, ale akurat w tych sytuacjach udaje mi się zapanować nad sobą...Niestety w ciąży jestem zaje...ście wredna i czepialska.Poprzednio też tak było...Teraz staram się w miarę nad tym panować...W miarę;) Mala calineczka, witaj:) Ja pierwsze tyg ciąży spędzam na antybiotyku...Myślę,że Ketonal nie zaszkodził-początkowo ciąża broni się sama... Gościu, jak nie czujesz podniety, to się nie podniecaj;PPP Ja podnietę czuję, to się będę podniecać:DDD A co ma być to i tak będzie-nie mamy na to wpływu naszym podniecaniem się;PPP Alalat, super masz tego swojego Synka:D Aż się uśmiechałam jak czytałam:) Zielona Oliwka, mój Mąż też prawie całe dnie w pracy, a ja z naszym Synkiem sama...Nie da się nie nosić niestety... Roozia, ja w pierwszej ciąży piłam kawę i teraz też piję.ale ta moja kawa to taka jak AniDz , czyli pół na pół z mlekiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaśka27
ale się miło czyta o tych waszych pociechach :) ja się zastanawiam wciąż jak to będzie :) ja w rodzinie ani pół niemowlaka nigdy nie niańczyłam, bo nie było. wszyscy w moim wieku albo starsi. za to u mojego dużo siostrzeńców i siostrzenic. ja do tej pory trochę stroniłam od dzieci małych bo już dawno chcieliśmy mieć maleństwo, ale studia, kredyt, praca i czasem strasznie mnie wściekało to, że wciąż trzeba przekładać... teraz wszystko poukładaliśmy i od razu do dzieła :) ale taka czasem zagubiona się czuje. wy już macie w większości przynajmniej po jednym dzieciątku to wiecie z czym to się je :) ja dzisiaj w pracy strasznie drzwiami trzaskałam... ale mnie ludzie denerwowali :) i znowu dostałam wykład od szefa, że jak chcę to mogę zajść w ciążę bo jemu to nie przeszkadza (tłumaczył się czemu dziś zatrudnił faceta a nie kobietę)... czemu jemu się w ogóle wydaje, że mnie interesuje jego zdanie w tej kwestii... a wsparcie faceta jest mega ważne nawet jeśli może być tylko psychiczne... :) mój mnie teraz wspiera :D śpi :D czasem na mnie marudzi, że zrzęda jestem ale kocha i potem zawsze wciśnie pod pachę i przytuli :) a dziewczyny kiedy tak właściwie zaczyna się drugi trymestr? w różnych źródłach czytałam, że od 12 a nawet 15 i sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala calineczka
Rybkaplum Dziękuję za pocieszenie. Moja siostra również nie wiedząc o ciąży brała ketonal i za 3 tygodnie będzie mamą :) I dziecko rozwija się dobrze :) Michaśka27 Ja co prawda opiekowałam się dziećmi sióstr od 13 roku życia :P ale również spodziewam się swojego pierwszego dziecka :) Ja zabroniłam chwalić się ciążą :P Chcę najpierw odwiedzić gin i dopiero wtedy jak wszystko będzie jasne :) A mój tak bardzo nie może wytrzymać ,że wczoraj ulżył sobie mówiąc do kolegi "Coś Ci powiem ale jeszcze nie teraz" :D Ale wychodząc do pracy powiedział ,że nie wytrzyma do Piątku i chyba dziś zadzwoni do mamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jest serduszko :) widzialam I slyszalam bak bije. Poplakalam sie ze wzruszenia , cudowne uczucie. Jestem taka szczesliwa ze opisac sie nie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam tylko progesteron bo jest maly krwiak. Ale jak serduszko bije to juz wszystko musi sie udac. Juz tak bardzo kocham to serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala calineczka
Gratulacje :D Ja nie mogę się doczekać wizyty chciałabym już coś więcej wiedzieć i nie martwić się. Jejku jak to jest najpierw obawiałam się ciąży a teraz nie chciałabym jej stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski - a na wakacje jakieś się wybieracie? A jeśli tak, to kiedy? Właśnie mam dylemat - koniec lipca czy początek sierpnia nad morzem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Nieśmiało dołączam :) Początkowo myślałam, żeby napisać po wizycie u lekarza. Zapisałam się na 1 lipca, żeby już nie było żadnych wątpliwości. Czyli w poniedziałek będę wiedziała więcej. Na razie jest tak: brak miesiączki od 12 czerwca, dwa pozytywne testy ciążowe, termin porodu z kalkulatora w necie: 18 lutego. Przejrzałam trochę forum i moja sytuacja jest podobna do Alalat :) Mam dwóch synków: 2 latka i 4,5. Chciałam jeszcze jedno dziecko, ale tak bardziej w teorii (Rodzinki.pl się naoglądałam :P). A teraz, jak ten plan stał się bardziej realny to jestem raczej przerażona. Niby się cieszę, ale nie potrafię pozbyć się tych wszystkich obaw. Najbardziej martwię się o moje zdrowie psychiczne. Już teraz jestem czasem bliska zwariowania z moją dwójką. Jak próbuję sobie jeszcze wyobrazić kolejne obowiązki związane z kolejnym dzieckiem, noworodkiem, to mi się wyobraźnia wyłącza. Mąż stara się mi pomagać, ale tylko w swoim własnym mniemaniu, bo najbardziej jest skupiony na swojej pracy i swoich sprawach. Ja też pracuję i to jest też sprawa jeszcze do przemyślenia, co dalej? Ech, jak przypomnę sobie czystą radość i euforię w pierwszej ciąży to trochę zazdroszczę niektórym dziewczynom tu na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, pewnie podobnie jak ja wiele z Was ma dylemat co dla naszego maleństwa wybrać i kupić na wyprawkę. Chciałam się z Wami podzielić fajnym sklepem w bardzo fajnych cenach. Polecam Wam www.kinderswiat.pl Może komuś się przyda - sprawdzone:) Joasia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaDz- gratuluje!!! Ja tez juz sie nie moge doczekac :) Jeszcze tylko kilka dni. Po niedzieli juz poniedzialek i zleci :)) Alalat- ja na wakacje wybieram się do Polski :P w sierpniu. z moich obliczen będzie to 14tc. Podroz samochodem 9h :) dam radę?? mam nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny dzis mam wizyte tylko pozno bo o 17 i normalnie od rana stresik na zmiane z muleniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
ryba_lufa witamy! Ja też zupełnie inaczej cieszyłam się z pierwszej ciąży :D Podobnie jak Ty, jak dowiedziałam się, że jestem teraz w ciąży to cieszyłam się bardzo ale i jednocześnie byłam przerażona, zresztą nadal jestem. Co do wakacji to my też dopiero w sierpniu. Chcieliśmy za granicę, ale zobaczymy jak się wszystko ułoży. Na razie moja córka jest tak strachliwa że nawet do sklepu ciężko z nią wyjść a co dopiero wybierać się w taką podróż. Nikt nie może jej dotknąć, zaczepić, a dziś się w supermarkecie rozpłakała bo pan się do niej uśmiechnął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się wybieram w sierpniu za granicę - i to samolotem. Wiecie coś o lataniu w 2-3 mcu? Słyszałam że to nie jest zakazane, chyba że ciąża jest skomplikowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Marcowa ja latałam w czwartym miesiącu, wszystko było ok. Niby nie jest zabronione, ale na wizycie lepiej zapytać lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez w sierpniu do polski samochodem a to az 20h podroz ale raczej wezniemy nocleg gdzies w polowie drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno podczas podróży nie można się przemęczać :) Popytam lekarza co o takich podróżach sądzi. Mam koleżankę, która w ogóle z wakacji zrezygnowała, chociaż ciąża była zdrowa, a ona sama bardzo dobrze się czuła, ale chciała mieć blisko swojego lekarza. Coś w tym jest, więc trochę się waham, w końcu dziecko najważniejsze. Ale co z pozostałą częścią rodziny, która przecież na wakacje czeka cały rok a beze mnie ani rusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisze się NICK.....................WIEK..........SKĄD............. ... T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka....28.............Pl(Wroc)..............0 2.02.14..............? Alwareza................26.............małopolska....... ....04 .02.14..............? BebiBabu ....... ......33 .............UK .......................05.02.14.............? majowa .................27...............PL(ok.Gliwic).......05.02. 14.... ...... ..? Królik skacze.........25...............ok. Katowic..........05.02.14............? Żabka37 ................37................Pl........................ 07.02.14 ...... .......? wKoncuSieUda......25................DE................... ...07. 02.14 ............? tymianek111.......... 28...............ok. Katowic.........07.02.14.............? Michaśka27........... 27................Pl........................08.02.12........ ......? Doska11111..........27... .............UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984....... 29.................Pl ......................14.02.14.............? AniaDz.................. 25 ................UK......................16.02.14...........? Roozia...................26.................Małopolska.. ...... 17.02.14............? Apik1......................41.................Kraków.... ...........17.02.14..............? lulika.......................30.................Pl....... ........ ........21.02.14................? RybkaPlum............29.................ok.Poznania...... .23.02 .14............? m.gda.................... 23................ok. Szczecina.....24.02.14............? chudzina123............23................ok. gdanska........19.02.14............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...mi tez zaczely sie mdlosci, szczegolnie wtedy jak czuje glod- a myslalam juz, ze mnie to ominie:P W pierwszej ciaży czulam sie swietnie- zero wymiotow, w drugiej wrecz przeciwnie- ciagle mdlosci i teraz chyba bedzie powtorka:) ale co nas nie zabije to nas wzmocni:) Co do płci dzidzi to marzy nam sie chlopiec, bo mam juz dwie corcie, ale z dziewczynki tez sie ucieszymy. Imiona wybieraly starsze siostry- Aleks lub Liwia- nam sie podoba:) Milego weekendu:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka963
dziewczyny,ale tu sie gwarno zrobilo,jak w babincu :D tez sie zastanawiam nad urlopem w Chorwacji,ale boje sie,ze mojego lekarza nie bedzie,ze mnie tam jakies swinstwo ugryzie,nawet w morzu.Jedzenie nie to samo,kurcze troche ryzyko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka lufa witaj :-) Ja dziewczyny dzis zdolowana niedawno wrocilam z pogotowia bo dostalam goraczki 38,2 i od rana kiepsko sie czylam... Trafilam na malo zorietowanego lekarza nie wiedzial co mi przepisac zmarnowal 3 recepty bo ciagle sie mylil w koncu skonsultowal sie z ginekologiem i przepisal duomox i paracetamol Pytam go na koniec czy lepiej tabletke czy czopki a on ze nie odpowie bo nie wie Musze jakos przetrzymac do poniedzialku do wizytu u gin Mam tylko nadzieje ze ta goraczka ni zaszkodzi i spadnie na razie spadla mi do 37,8 eh najgorsza bedzie noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulika zbijaj gorączke zbijaj. Paracetamol i letnie okłady. Będę zaś panikować! Nie mam mdłości buuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam wszystkie przyszłe oraz obecne mamy do sklepu: www_kinderswiat_pl - podkreślniki oczywiście zamieniamy na kropki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bebibabu cofnij te swoje slowa bo jak cie dopadnie to...eh ;-) naprawde spokojnie jest to czesta dolegliwosc ale nie obowiazkowa wie c naprawde nie przejmuj sie tak Jeszcze bedziesz miala dosc dolegliwosci ciazowych jak nie tych to innych uwiez mi i delektuj sie spokojem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka, ja do tej pory miałam tylko raz "zyganko" ale to z mojej winy bo pożarłam za dużo czereśni i arbuza i mnie zemdliło, pewnie bez względu na mój stan. Czasami mnie zamdli, ale wlasnie w momentach kiedy sie przejadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×