Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Dziewczyny, to ja prawie jak Wy, bo z ostatniego usg termin porodu wyszedł mi na 22.02:) fajnie macie, że wyszło za pierwszym razem:) gratuluję:) Dziewczyny pociągnijcie temat sportu, bo ja tez chciałabym się więcej poruszać. U mnie w mieście niestety nie ma żadnych ćwiczeń dla kobiet w ciąży, a chętnie bym na takie coś poszła. Ćwiczyłam trochę z youtube ("ćwiczenia dla ciężarnych"Angelika Pióro), ale ostatnio cos mi sie nie chciało. Wracam z pracy zmęczona i nic mi się nie chce;/ Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla gość
gość --- Jestem pracownikiem socjalnym w dużej miejscowości i nie będę komentowała Twoich nietrafnych wypowiedzi. WIDAĆ, że nie masz zielonego pojęcia. Niestety taka racja, że kobiety samotne i bardzo młode są dużo bardziej zadbane. Są też dojrzalsze dziewczyny, które się szybko rozwodzą, często narzekają na zdrady mężów. I cóż... same są sobie winne. Swoim zachowaniem i wyglądem niszczą pożycie małżeńskie. Ciekawe co sądzisz o laseczkach po solarium ze złotem na palcach szyi i około 3 dzieci, dodam., że nie pracującą, pobierającą zasiłki z każdej możliwej instytucji (a partner za granicą na czarno). W MOPSIE produkcja dzieci to normalka. Aha, o urodzie w ciąży zakaz tutaj pisania ? Sorry! Ale to również nas dotyczy! Oczywiście dziewczyny, którym zdrowie nie pozwala są usprawiedliwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla gość
Aha jeszcze jedno! Pewno przestałaś dbać o siebie i szukasz usprawiedliwienia, bo Cię to zabolało. Dodam, że dziś jedną z moich petentek była dziewczyna (20 lat) z nowo zrobionymi tipsami w kolorze różowym i dzieckiem sześciotygodniowym a ojciec dziecka nieznany. Mieszkanie kawalerka po dziadku, york i brak pracy. Dorabia jako fryzjerka po domach. No kurczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rdomi, ja również 24 lata- skończone w maju :) Na mnie jeszcze pasują wszystkie spodnie, tylko pasek w spodniach musze zapinac na dziurkę niżej. Jeżeli chodzi o sport w ciąży, to myslę że jakakolwiek czynność ruchowa jest ważna, ja zaczynam jakies cwiczenia z YT, jak znajde jakies fajne to polece. U mnie w miescie są zajecia dla kobiet w ciąży, ale wciąż się zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Nikt mi nie odpowie na pytanie ? Czy nikt stąd nie przeprowadzał ze swoim pracodawcą rozmowy o ciąży ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia_86
Dzięki za upomnienie gość, ale to Ty nie masz pojęcia o sytuacji ludzi. Porównywałam kobiety o równym poziomie, ale różnym zaangażowaniu w siebie i zorganizowaniu. Nie wspopmniałam nic o kobietach, które mają trudną ciążę. Poruszyłam temat kobiet, które zapominają o sobie i apeluję, abyv dziewczyny nie żyły tylko pieluszkami. Uzasadniłam swoje wypowiedzenie z opsu zbyt dużą empatią. Dosłownie. Ale dzięki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia_86
Agnieszka2607 - moja przyjaciółka powiedziała to tak: " Szefie, wiem, że Pan już to słyszał w tym roku kilka razy i od żony również... Jestem w ciąży. Obiecuję starać się do samego końca i pracować tak długo jak lekarz mi zezwoli" Sytuacja była prostsza, gdyż firma była duża, a szef ma 4 dzieci :) Ja zostałam przyjęta do nowej pracy w 8 tygodniu ciąży o czym wspomniałam na rozmowie kw. Szef powiedział, że to nie przeszkadza w niczym, będzie mi się tylko łatwiej rodziło. Poza tym też ma 4 dzieci. Więc możesz wykorzystać taką sytuację. Dodam, że mamy swoje instynkty i pragnienia, marzenia o dziecku i żyjemy w kraju "prorodzinnym" Przecież ze względu na pracę/pracodawcę nie zrezygnujesz z posiadania dziecka. Przecież go za to nie przeprosisz ;) Więc musi się pogodzić. Przekaż mu tę wiadomość z ogromną radością i dodaj, że naprawdę jesteś bardzo szczęśliwa. Zapewnij, że Twój zapał do pracy się nie zmieni i że potrzebujesz być aktywna w ciąży więc nich pozwoli Ci pracować do zwolnienia. Potem pogadasz z ginekologiem i ustalicie kiedy idziesz na L4 wtedy już szef musi się pogodzić. Gdy wykażesz się siłą i chęcią i nie będzie widział, że traktujesz swój stan jak chorobę, to będziesz miała gdzie wracać. Pamiętaj, że decyzja o dziecku jest Twoją decyzją, a nie szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka - u mnie poszło dość nietypowo. Chciałam powiedzieć o ciąży pod koniec 1 trymestru. Niestety przez mojego krwiaka lekarz kazał mi iść na zwolnienie i to miesięczne. Nie miałam więc wyjścia, bo na zwolnieniu był już kod B i musiałam powiedzieć pracodawcy co i jak. Było to już w 8tc. Szef pogratulował, nie robił z tego problemu. Dopytywał tylko czy wrócę po zwolnieniu. Pytał tez o to czy planuje roczny macierzyński i jak z wychowawczym. Dla mnie, w 8 tygodniu ciąży, były to rozmowy o dalekiej przyszłości:) Do pracy wróciłam i popracuje mniej więcej do końca roku. O ile będę się dobrze czuć oczywiście:) potem na pewno roczny macierzyński, a co do wychowawczego to jeszcze nie wiem. Mam cichą nadzieję, że szybko uda mi się zajść w 2 ciążę. Myślę, że to najwyższy czas by powiadomic pracodawcę. Nigdy nie wiadomo kiedy będzie trzeba pójść na l4, a pracodawca też musi się jakoś przygotować. Powodzenia jutro! Oby gładko poszło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Dzięki dziewczyny :) no ja planuje popracować jeszcze do listopada, a potem iść na zwolnienie, ale nie wiem czy mi lekarz je wypisze, bo ja chce czy jak :) nie dowiadywałam się jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka - wszystko zależy od lekarza czy robi z tym problemy. Mój mimo, że chodzę na nfz, dalby bez problemu gdybym się źle czuła. Koleżanka z kolei chodzi prywatnie i musiała się mocno prosić o l4;/ jeśli powiesz, że źle się czujesz/boli Cię brzuch, nie powinno być z tym problemu. Z tego co kojarzę pracujesz w przedszkolu. Z małymi dziećmi jesteś narażona co chwile na jakieś choróbska i jest to mocny argument. Daj znac jutro jaka była reakcja dyr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia_86
Powiedz ginekologowi, że masz kiepski dojazd lub godziny pracy są dla Ciebie męczące. Powodem może być stresująca praca, nerwowi współpracownicy. Możesz powiedzieć, że ciężko Ci prowadzić samochód, bo podczas używania sprzęgła masz napięte mięśnie. itp... Moja ginekolog jest za tym, aby być jak najdłużej aktywną, ale zwolnień nigdy nie odmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamusie może jest tu któraś mama, która spodziewa się chłopca i mieszka w Opolu? Mój synek w lipcu skończył 2 lata i wszystkie ubranka z których wyrósł oddam za kilka złotych, jeśłi by ktoś był chętny to : kasiunia77@vp.pl ps. ja sama jestem z lutego i uważam, że to najwspanialszy znak zodiaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Nie no moja dyrektorka ma 50 parę lat i jedno dziecko dlatego, że długo nie mogła mieć dzieci, ma jedno, które urodziła po 30... A ja będę 5 ciężarną odchodząca na zwolnienie i macierzyński także się boję :D zobaczymy czy w ogóle ją dziś złapie, bo pracuje tylko na pół etatu i czasami ją widuje, a czasem nie. Niestety nie mam umówionej rozmowy tylko postanowiłam sobie, że to będzie dziś, a jak się okaże to zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc0902
Mam pytanie, mialam robione juz drugie usg i dzidzia prawie wogole sie nie rusza, serduszko bije prawidlowo, ale jak lekarz probowal zmusic do poruszenia sie, zmiany pozycji, to tylko dziecko ruszylo reka, noga i koniec. Czy to jest normalne? Czy wasze dzieci brykaja podczas wykonywanego usg? Boje sue, czy wszystko w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w którym jesteś tyg? Ja miałam robione USG w 16 tyg i moje dziecko się bardzo rusza, teraz też czuje jak się rusza z dnia na dzień coraz mocniej. Myślę, że każda ciąża jest inna. Za ile idziesz na kolejne USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc 0902
Jestem obecnie w 19 tyg. Usg mialam w 12 i 16 tyg. Nastepne mam w przyszly czwartek. Pierwsze ruchy, ktore wyczulam i bylam pewna ze to dziecko byly w niedziele, tj. 15.09 , od tamtego czasu moze 4-5 razy czulam ruchy. Wydaje mi sie tez ze mam mały brzuch jak na ten tydzien. Troche sie schizuje, mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam mały brzuszek, i jeszcze żadnych ruchów nie czuje ( jestem w 18 tygodniu) Dziewczyny nie ma co martwic się na zapas. Pamietajmy, że jak my się denerwujemy to nasze dziecko jest wyedy rónież niespokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a ja noszę synka:)))) jestem po 2 badaniu prenatalnym (wykonane w 20 tygodniu) - brak jakichś nieprawidłowości, więc jestem przeszczęśliwa - i oby tak pozostało. Mi się przybrało już 5 kg, brzuszek jest już widoczny:) A jeśli chodzi o ruchy, to wydaje mi się, że czasem coś czuję, ale nie jakoś często... może to też kwestia łożyska, które jest przodujące. Na razie próbuję się nauczyć tych ruchów i może będę je wychwytywała... chciałabym bardzo je czuć. Pozdrawiam Was ogromnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że jakby lekarzowi się coś nie podobało to kazałby Ci przyjść np za tydzień na kontrole. Myślę, że jest wszystko dobrze! ja też idę w czw do lekarza ;) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki znacie moze jakies domowe sposoby (sprawdzone) na przeziebienie?? Moja mala jest przeziebiona i niestety przeszlo tez na mnie :( . Mam caly nochal zatkany i bardzo denerwujace drapanie wewnatrz nosa a dokladnie tam gdzie nos sie konczy a gardlo zaczyna :/ . Uzywam sprayu do nosa z woda morska. Troszke mi pomaga... Z gardlem nie ma problemu- nie boli i nie mam kaszlu. Tylko ten noooos :( My we wtorek zaczniemy 20sty tydzien :) ja niestety nastepne usg mam dopiero 5 grudnia ://. Tyyyyyyle czasu mam czekac!!! 29 pazdziernika - glukoza. Wydaje mi sie ze zapisze sie prywatnie do gina na przyszly tydzien. Polmetek ciazy to najlepszy czas na sprawdzenie czy serduszko malca pracujevtak jak powinno. Pozdrawiam Was c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małamaja - dziwne, że gin nie kazał Ci przyjść ok. 20tc, bo to przecież czas na połówkowe. Także dobrze robisz, że zapisujesz się prywatnie. Mi na przeziębienie pomogło picie herbaty z miodem, sokiem z malin i cytryną. Ale mnie tylko bolało nieco gardło. Któraś z dziewczyn polecała mi też syrop z cebuli.Teraz czytałam o nim tez w jakiejś gazecie dla mam (dokładnie 'będę mamą') i tam podali taki przepis: pokroić w talarki 2-3 duże cebule, ułożyć je ciasno w słoiku i zasypać cukrem (1 stołowa łyżka) lub lepiej polać naturalnym miodem. Zakręcić szczelnie słoik i zostawić na 1 noc w temp. pokojowej. Nast. dnia otrzymany sok wystarczy odsączyć (za pomocą sitka lub gazy) od cebuli. Uzyskany w ten sposób syrop jest gotowy do podania. Jest to chyba syrop ogólnie na przeziębienie, walczyć z katarem mozna raczej tylko przez roztwór z soli morskiej, o którym pisałaś... Mi lekarz ginekolog powiedzial żeby w razie przeziębienia brać 3 razy dziennie po 2 tab. rutinoscorbinu. W ciąży na pewno można też brac paracetamol (ale oczywiście lepiej skonsultowac to z lekarzem). Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie, ale pamietaj, żeby lecieć do lekarza jak tylko katar zrobi się zielony. To świadczy o stanie zapalnym i pewnie bez antybiotyku się nie obejdzie. Dużo zdrowka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A macie też straszny problem z cerą? Ja od jakiegoś tyg nie mogę sobie poradzić z wypryskami, suchością skóry... go chyba potwierdza, że będzie dziewczynka...czy macie chłopców pod serduszkiem i też macie taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rdomi - chyba nie ma reguły:) a oczekuję Dziewczynki i nie mam żadnych problemów z cerą. Nie wyskakują wypryski, ani nie jest przesuszona. Teoretycznie teraz powinnyśmy mieć najpiękniejszą skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja mam termin na 22 lutego :) to moja druga ciąża. W 12t miałam usg i bardzo się zdziwiłam bo maluszek bardzo dużo się ruszał i się uśmiałam. Mój synek tak nie figlował, podniósł tylko rączkę na powitanie i to było tyle. Także z doświadczenia juz wiem, że każde dziecko jest inne. Szczerze mówiąc to mam teraz cichą nadzieję na dziewczynkę :P Problemy z wypryskami mam od samego początku ciąży, po 12 tygodniu troszkę się poprawiło, ale nie dużo. Jednak nie mam zamiaru prosić lekarza o jakieś środki zapobiegające bo jakoś mnie to nie przekonuje. Z pierwszą ciążą takich problemów nie miałam. Ogólnie czuję się dobrze, nie mam mdłości itd. (ani w pierwszej ani w drugiej ciąży- w sumie to jedyne co się do tej pory nie zmieniło) Bardzo dużą mam ochotę na owoce i warzywa- ogromną ochotę. W sumie to tylko tym bym się żywiła gdybym tylko mogła. Mięso mi nie smakuje od samego początku. Brzuch mam już spory, ale to pewnie zasługa tego, że to druga ciąża.w spodnie już się nie mogłam zapiąć w 10 tygodniu. ruchy czuję od jakiś 15 tygodni. Też mnie to zdziwiło bo przy pierwszym czułam ok 20 tygodnia. Cały czas pracuję i mam zamiar pracować do Swiąt Bożego Narodzenia. Acha na przeziębienie też polecam syrop z cebuli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dark_paradise dzieki bardzo za przepis na syropek z cebuli. Mam nadzieje ze pomoze :) co do usg- tu w irlandii niestety tylko przy pierwszej ciazy robia 4-5 usg. Przy kazdej kolejnej sa najczesciej tylko 2 :(. Ja osobiscie mialam juz 4 ale to przez krwiaka na kosmowce o ktorym wczesniej pisalam. Znam taka pania ktora miala tylko 1 usg przez cala ciaze (!!!) Rdomi- ja mam miec synka (na 99%) i rowniez mam okropna cere :( przy ciazy z coreczka nie mialam takich "problemow". Kazda ciaza inna i kazda babeczka przechodzi ja inaczej- bez wzgledu na plec dzidzi :) Ambrama- u mnie tak jak u Ciebie pierwsze ruchy zaczely sie w 15 tygodniu :) teraz maly szaleje jak moze :) cudowne uczucie. W pierwszej ciazy ruchy zaczely sie w 19 tyg o ile dobrze pamietam :) co do upodoban spozywczych- rowniez mam tak jak Ty. Szaleje za pomidorkami, ogorkami, kapusta ; z owocow- jablka, czeresnie, truskawki, jagody, winogron. Mieso jem bo musze... :/ lubie za to filety z ryby :) Pozdrawiam wszystkie i zycze duzo zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małamaja a jak tam ten Twój krwiak, wchłonął się? bo mój tak:) powiedz jak to jest w Irlandii ze znieczuleniem. Jest to jakis standard, czy jak w Pl standardem jest brak znieczulenia. Ja się zastanawiam nad znieczuleniem zewnątrzoponowym, ale nie wiem czy w moim szpitalu jest to możliwe na zyczenie. Zazdroszcze Wam tych kopniaczków od Waszych Dzieciaczków, ja cały czas czekam, a 19 tc się własnie rozpoczął:) czasem wydaje mi się, że czuję moją Córeczkę, ale czekam na dzień, że będę pewna na 100%, że to Ona;) Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dark_paradise- co do krwiaka to niestety nie mam pojecia :/ ostatnie usg mialam w 17 tyg i krwiak mial juz tylko 1 cm. Ginekolog powiedziala ze skoro jest juz o polowe mniejszy to na pewno sie wchlonie w ciagu 2-3 tygodni. W tym tygodniu ide sie zapisac na prywatna wizyte do Polskiej lekarki wiec bede wszystko wiedziala :) moze przy okazji potwierdzi plec :) zawsze to lepiej jak wiecej ginow sie wypowie :). Co do znieczulenia to nie mam pewnosci, ale wydaje mi sie ze daja na zawolanie. Jak rodzilam corke to lekarz zapytal czy chce znieczulenie a jak odmowilam to sie bardzo zdziwil i powiedzial ze rzadko kobietki odmawiaja :) raczej kazda sie z miejsca decyduje na epidural. Ja postanowilam ze urodze bez znieczulen i tak tez zostalo. Rodzilam bardzo krotko wiec prawde mowiac nie bylo mi potrzebne. Oddychalam sobie tylko czystym tlenem co jakis czas. Ten porod jak bede mogla tez chce bez znieczulen. Znajoma zdecydowala sie na miejscowe i juz od 3 lat ma bole kregoslupa. Po za tym kazde znieczulenie opoznia porod wiec wole nie... Co do ruchow dzidzi- polecam zjesc 2 slodkie jabluszka i usiasc wygodnie w pozycji pol lezacej. Lub ulozyc sie wygodnie z nogami na sofie lub lozku :) na synka - zawsze dziala. I na corke tez podzialalo jak bylam w 19 tyg. Alez sie rozpisalam :)) P.s. Z przeziebieniem juz duzo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
nie mogę doczekać się piątku może w końcu dowiem się czy syn czy córa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieeszzka
Witajcie, ja także dołączam się do Lutówek 2014, widzę że jest nas już sporo :) Ja mam termin na 13 lutego i już wiemy, że będziemy mieli Synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy macie w planach pakować się do szpitala i prać ubranka dla dziecka macie już może coś? ja jeszcze nic nie kupiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×