Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Djangoo

Moja teściowa to istna wiedźma - wysiadam.

Polecane posty

Gość Djangoo

Jak ten babsztyl mnie wkurza to nie ma słów!!! Obrabia d**ę swojej drugiej synowej do mnie i na odwrót, a tak to jest taka słodkopierdząca, że chce się rzygać. Wszystko pakuje w swoje córcie i synalka, a mój mąż dobry tylko jak czegoś potrzebują z teściem. Ja tak samo jestem w 8 miesiącu ciąży, mieszkamy od siebie z 700m może i ani razu nie zapytała jak się czuję za to jak druga synowa była w ciąży dzwoniła do nich dzień w dzień. No, ale ja jestem gorsza, mój mąż jest gorszy no i nasze dziecko też gorsze, bo dziewczynka,. a nie chłopiec. I właśnie to mnie najbardziej drażni, że każdy mówi "o dziewczyna szkoda, nie martw się Marcin jeszcze zrobisz syna" ja kuźwa nie rozumiem w czym jest dziewczynka gorsza od chłopca ?? Dziecko to dziecko. Dla mnie i męża największym priorytetem jest, żeby było zdrowe, a nie płeć. A i za 2 tygodnie wesele szwagierki mamy, no i powiedziałam, że pójdziemy i posiedzimy tyle ile dam radę, ale nie nastawiam się na zabawę do białego rana, bo już niedługo rodzę i jest mi po prostu ciężko to teściowa jak to tak można przecież to wesele Dorotki jak to będzie wyglądało przed rodzinką itp itd nosz kurcze. A i opierdziela nam tyłki z mężem, że jesteśmy niezaradni, bo mieszkanie na kredyt kupiliśmy. Przepraszam bardzo, ale to, że ona swojemu drugiemu synowi i córuni zasponsorowała mieszkania a mojemu mężowi nie to nie nasza wina. Poza tym wolałabym nic nie brać od niej bo potem powie do swojej rodzinki że ją naciągamy. I tak źle i tak niedobrze. Wiecznie niezadowolona. Przyszła kiedyś do nas na obiad w niedziele, podałam zupę kurkową, polędwicę a'la wellington do tego sałatkę z tortellini to ona, że w niedziele musi być rosół i schab z kapustą i biedny ten jej syn.. Wcześniej na to nie zwracałam uwagi, ale teraz płakać mi się chce ;(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy po porodzie bardzo
Olej- na debili nie ma lekarstwa-u mnie za to teść jest nienormalny. Na to ze spodziewamy się dziewczynki rzekł że nie będzie prawdziwym dziadkiem bo prawdziwy dziadek jest tylko wnuka a nie wnuczki. dodam że trsciowa z teściem ani razu nie zapytali się nawet czy dziecko jest zdrowe-ale do żony najstarszego syna(pupilka) wydzwania i jeździ kilka razy w msc. U nas od 1,5 roku ani razu nie byli!!!!! a mieszkamy wszyscy w jednym miescie.Ja ich zlewam. Szkoda tylko mojego męża bo czuje to ze on ja i dziecko jestesmy gorzej traktowani. teść do mojego meża stwierdził ze skoro bachora zrobiłeś to się teraz z*******z bo ona będzie na d***e siedziała a ty będziesz z*********ł-nie to co sławus bo on to w banku pracuje! a ty na budowie(mój maż jest inzynierem) I co ? Mam się denerwować? Po co starym hujem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy po porodzie bardzo
odam ze ja pracuje jako instruktor sportu a zona najstarszego jego syna w biurze na d***e-praca jak praca ale moja jest hańbiaca:D podobno .A różnie się od niej tym ze ona w tym biurze siedząc ma 30 kg więcej w d*psku niż ja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Djangoo
Teściunio nie lepszy - on też dziadkiem nie będzie. Tamci mają dwóch synów to są super, my gorsi, a swoje córeczki to by już w ramki oprawili jakby mogli. Na zaręczyny jednej mnie prosili żebym poszła pomóc gotować (głupia się zgodziłam) a Dorotka w tym czasie zamknęła się r****ć ze swoim fagasem. Nie chciałam nic za to, ale nawet dziękuję nie usłyszałam. A no i mój mąż jakieś 3 lata temu jak jeszcze studiował a my byliśmy zaręczeni dorabiał w wakacje na budowie, Pracował od 7 do 7 plus 40 min na dojazd w jedną stronę. Kiedyś dzwoni do mnie czy może do mnie na kolacje przyjechać bo matka mu powiuedziała że został jeden kotlet ale to dla Dorotki bo ona z pracy i zmęczona (pracowała w kiosku w centrum gdzie tylko na d***e siedziała) wkurzyłam się nasmażyłam mu kotletów a jego matka to taka dźwięda że żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Djangoo
Teściunio nie lepszy - on też dziadkiem nie będzie. Tamci mają dwóch synów to są super, my gorsi, a swoje córeczki to by już w ramki oprawili jakby mogli. Na zaręczyny jednej mnie prosili żebym poszła pomóc gotować (głupia się zgodziłam) a Dorotka w tym czasie zamknęła się r****ć ze swoim fagasem. Nie chciałam nic za to, ale nawet dziękuję nie usłyszałam. A no i mój mąż jakieś 3 lata temu jak jeszcze studiował a my byliśmy zaręczeni dorabiał w wakacje na budowie, Pracował od 7 do 7 plus 40 min na dojazd w jedną stronę. Kiedyś dzwoni do mnie czy może do mnie na kolacje przyjechać bo matka mu powiuedziała że został jeden kotlet ale to dla Dorotki bo ona z pracy i zmęczona (pracowała w kiosku w centrum gdzie tylko na d***e siedziała) wkurzyłam się nasmażyłam mu kotletów a jego matka to taka dźwięda że żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluski z makaronem
Teściunio nie lepszy - on też dziadkiem nie będzie. Tamci mają dwóch synów to są super, my gorsi, a swoje córeczki to by już w ramki oprawili jakby mogli. Na zaręczyny jednej mnie prosili żebym poszła pomóc gotować (głupia się zgodziłam) a Dorotka w tym czasie zamknęła się r****ć ze swoim fagasem. Nie chciałam nic za to, ale nawet dziękuję nie usłyszałam. A no i mój mąż jakieś 3 lata temu jak jeszcze studiował a my byliśmy zaręczeni dorabiał w wakacje na budowie, Pracował od 7 do 7 plus 40 min na dojazd w jedną stronę. Kiedyś dzwoni do mnie czy może do mnie na kolacje przyjechać bo matka mu powiuedziała że został jeden kotlet ale to dla Dorotki bo ona z pracy i zmęczona (pracowała w kiosku w centrum gdzie tylko na d***e siedziała) wkurzyłam się nasmażyłam mu kotletów a jego matka to taka dźwięda że żal. Mój mąż jest za to inspektorem BHP w dwóch firmach, jego brat to robol, siostra teraz na tyłku siedzi jedna i druga, synowa druga dzieci bawi, a ja jestem na L4 ale normalnie pracuję jako wychowawczyni w przedszkolu a to my i tak jesteśmy niezaradni i najgrosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluski z makaronem
Teściunio nie lepszy - on też dziadkiem nie będzie. Tamci mają dwóch synów to są super, my gorsi, a swoje córeczki to by już w ramki oprawili jakby mogli. Na zaręczyny jednej mnie prosili żebym poszła pomóc gotować (głupia się zgodziłam) a Dorotka w tym czasie zamknęła się r****ć ze swoim fagasem. Nie chciałam nic za to, ale nawet dziękuję nie usłyszałam. A no i mój mąż jakieś 3 lata temu jak jeszcze studiował a my byliśmy zaręczeni dorabiał w wakacje na budowie, Pracował od 7 do 7 plus 40 min na dojazd w jedną stronę. Kiedyś dzwoni do mnie czy może do mnie na kolacje przyjechać bo matka mu powiuedziała że został jeden kotlet ale to dla Dorotki bo ona z pracy i zmęczona (pracowała w kiosku w centrum gdzie tylko na d***e siedziała) wkurzyłam się nasmażyłam mu kotletów a jego matka to taka dźwięda że żal. Mój mąż jest za to inspektorem BHP w dwóch firmach, jego brat to robol, siostra teraz na tyłku siedzi jedna i druga, synowa druga dzieci bawi, a ja jestem na L4 ale normalnie pracuję jako wychowawczyni w przedszkolu a to my i tak jesteśmy niezaradni i najgrosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Djangoo
Teściunio nie lepszy - on też dziadkiem nie będzie. Tamci mają dwóch synów to są super, my gorsi, a swoje córeczki to by już w ramki oprawili jakby mogli. Na zaręczyny jednej mnie prosili żebym poszła pomóc gotować (głupia się zgodziłam) a Dorotka w tym czasie zamknęła się r****ć ze swoim fagasem. Nie chciałam nic za to, ale nawet dziękuję nie usłyszałam. A no i mój mąż jakieś 3 lata temu jak jeszcze studiował a my byliśmy zaręczeni dorabiał w wakacje na budowie, Pracował od 7 do 7 plus 40 min na dojazd w jedną stronę. Kiedyś dzwoni do mnie czy może do mnie na kolacje przyjechać bo matka mu powiuedziała że został jeden kotlet ale to dla Dorotki bo ona z pracy i zmęczona (pracowała w kiosku w centrum gdzie tylko na d***e siedziała) wkurzyłam się nasmażyłam mu kotletów a jego matka to taka dźwięda że żal. Mój mąż jest za to inspektorem BHP w dwóch firmach, jego brat to robol, siostra teraz na tyłku siedzi jedna i druga, synowa druga dzieci bawi, a ja jestem na L4 ale normalnie pracuję jako wychowawczyni w przedszkolu a to my i tak jesteśmy niezaradni i najgrosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehehe dobre olej ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×