Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Acia87

Nowe starania o dzidzię po ciąży pozamacicznej

Polecane posty

Wczoraj bylismy w klinice teraz już jesteśmy oficjalnie zakwalifikowani i wpisani na oficjalna listę par oczekujących do ivf. Tabletki anty jednak mi odradzili bo mój wynik amh to 4,9 więc mam dużą rezerwę jajnikową i nie powinnam się przed stymulacją blokować tabsami anty a po drugie kazali jednak tez próbować naturalnie i żebym nie zamykała sobie tej drogi że może akurat nam naturalnie się uda więc dziewczyny dołączam do tych które też teraz się starają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kru pamiętaj że zdrowa para ma tylko 20% szans w cyklu ze się uda tak tłumaczył mi mój lekarz więc to nie jest tak hop siup i jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
ewelo, masz racje, ok 20 % to nie za duzo, dlatego czasem trzeba wielu prob, zeby sie udalo. Ja wiem, ze napewno nie wolno sie spinac bo ja sie tak denerwowalam, ze dlugo nie moglam zajsc w ciaze, dopiero jak odpuscilam i nie myslalam o tym wogole to sie udalo :) ja lada dzien bede miala okres, a potem zaczynam nowe starania :) mam nadzieje, ze uda sie szybciej niz poprzednim razem i bedzie to zdrowa ciaza wewnatrzmaciczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kru, Przykro mi że się nie udało :( Nie załamuj się bo to nie przekreśla szans, a złe emocje mogą tylko zaszkodzić. Pomyśl o tym że już za kilka tygodni kolejna owulacja i kolejna szansa na ciążę! A do tego czasu zafunduj sobie jakąś przyjemność, spełnij jakiąś zachciankę :) Ja postanowiłam, że w każdym nieudanym cyklu coś fajnego sobie zafunduję- coś kupię, albo jakiś zabieg w spa sobie zorganizuję i tym zamknę temat niepowodzenia w swojej głowie. Myślę że po przykrości związanej z brakiem ciąży na którą liczyłem, o którą się starałam należy mi się taka przyjemność, taka odrobina "luksusu" :) Wiem, że nic nie jest w stanie w takiej sytuacji w pełni nam tego zrekompensować, ale odrobine zrównoważy te przykre emocje. Ewelo, Fajnie, że jesteście zakwalifikowani! Oby szybko i sprawnie poszło :) Ja teraz zaczynam stosować testy owulacyjne i tak się zastanawiam ile czasu mam im dać, tzn. po ilu cyklach odpuścić testy i np. zastosować monitoring u ginekologa. Macie jakieś doświadczenia z monitoringiem cyklu? Ile wizyt potrzeba? Jak często wizyty? I ile to w sumie to może kosztować? Dziewczyny zcałego serca życzę powodzenia nam wszystkim, przyszłym, wspaniałym mamusiom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka12316
Hej dziewczyny :) jestem tu nowa i tez przezylam ponad rok temu ciaze pozamacina wyniku tego niemam jednego jajowodu:( od lipca tam tego roku sstaramy sie z mezem o dzidzię ale nic do tej pory przeszlam wszystkie badania i jest ok co miesiac tylko musze brac luteine. jest ciezko ale mysle ze w koncu sie uda :) za 2tyg znow wizyta u gin. i bedziemy myslec co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
sisi, swietny pomysl :) ja tez tak czasem robie, jakies drobnostki nawet, by sobie poprawic nastroj. To naprawde pomaga, chociazby troche. juleczka, witaj na Naszym forum. Wiem, ze juz dosyc dlugo sie starasz, znam to, wiem ze jestes zmartwiona, zawiedziona, zla, zniecierpliwiona. Znam te uczucia... Powiedz, jestes juz Mama? Czy c.p. byla Twoja pierwsza? Ja wiem, ze to wszyscy powtarzaja, ale psychika jest b. wazna. Uwierz, ze moze sie udac i nie napinaj sie b. to naprawde dziala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kru2014
hej juleczka....powiem szczerze,ze podłamamal mnie troche Twoj wpis-po pierwsze,bo kolejna bidula dołaczyla do nas(w sensie,ze tez sie ucierpiałas) a po drugie,bo tyle sie staracie i nic:( a przed cp dlugo sie staraliscie? monitorujesz teraz cykle? ja w kwietniu pomyslałam,ze pewnie owul byla po str lewej czyli TEORETYCZNIE tam gdzie brak jajowodu...myslalam,ze teraz w maju na stowe zaciaze a tu dzis drugi dzień @ :( nie wiem co robic? wiadomo,ze sexu ok 14 dnia nie odpuszcze:) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kru2014
aha!! fajny pomysl z tymi drobostkami dla siebie- juz kupilam sobie sukienke:) a i ja mam to pytanie co sisi,tzn po ilu cyklach zaczac monitoring? we srode ide do gin,zeby zobaczyl czy tam wszystko ok. papa...czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka12316
Hej :) Ja juz mam corcie ktora ma juz 5 lat a stahralismy sie o nia 3lata i gdy juz sie poddalam to sie okazalo ze jestem w ciazy. teraz staralismy sie 4 miesiace ale niestety okazalo sie ze to cp. pozniej pol roku przerwy bo tak zalecil lekarz od lipca 2013 roku znow staranka i nic ... :( teraz jak bede u lekarza to poprosze o monitoring bo wlasnie zauważyłam ze nie mam.sluzu i temperatura w niby dni plodne jest bez zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
juleczka, jakie to szczescie, ze masz Coreczke, widzisz ja nie mam dziec*****erwsza ciaza o ktora dlugo sie z Mezem staralismy byla pozamaciczna :( z drugiej str skoro masz Dziecko to znaczy, ze jestes plodna, udalo Ci sie tez zajsc w druga ciaze ,mimo, ze byla pozamac. to jednak ciaza. To b. dobrze rokuje. O pierwsze dziecko dlugo sie staraliscie, moze tak Twoj organizm dziala. Napewno warto zrobic badania hormonalne podstawowe m.in. prolaktyne, tarczyce. Zrobic chociazby 1 monitoring, sprawdzic czy jajeczko peka. Mi sluz znacznie sie poprawil jak zaczelam leczyc hyperprolaktynemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
.... "gdy juz sie poddalam to sie okazalo ze jestem w ciazy"- mialam to samo :) i slyszalam to z ust wielu kolezanek. Tak jakos jest, ze jak kobieta chce "wymusic" na swoim organizmie ciaze, to jej sie nie udaje. Powiem Wam Dziewczyny, ze ja stosowalam test owulacyjne ale w moim przypadku sie nie sprawdzily. Kazdego dnia kreska miala ten sam intensywny kolor :) Lecze sie hormonalnie- staram sie by hormony byly na prawidlowym poziomie i obserwuje sluz. Po leczeniu widze wyraznie, kiedy sa dni plodne :) wychodze z zalozenia, ze jesli kocham sie z Mezem w dni plodne, codziennie lub co drugi dzien i mam owulacje, to predzej czy pozniej zajde w ciaze biorac pod uwage ile czasu moga przezyc plemniki w organizmie kobiety. Aha i zalecam przed staraniami zrobic posiew z kanalu szyjki macicy- bakterie powoduja zapalenia i przewezenie jajowodu, kt moze zakonczyc sie ciaza pozamaciczna. Podejrzewam, ze u mnie taka byla przyczyna, a czesto przechodzilam takie zapalenia bezobjawowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka12316
Mimik8 dziekuje za pocieszenie :) niestety dzis przyla@ ale ja sie nie poddaje i walcze dalej . badania chormonalne mam zrobione i jest ok .przy pierwszej ciazy wyniki tez byly dobre tylko brak jajeczkowania wiedz mysle ze teraz tez tak jest. musze koniecznie zrobic monitoring . tobie tez napewno sie w koncu uda :) :) trzeba wierzyc wiara czyni cuda :) ja biore luteine bo bez tego ni e mam nawet @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja juz też czuję że @ nadchodzi bo boli mnie biust tak jak zawsze na @ więc za pewnie 4 dni przylezie ale ja w tym cyklu teoretycznie tez miałam kolej strony bez jajowodu ale i tez początkowo po tej mojej cb zabezpieczaliśmy się trochę w tym cyklu ale pózniej już nie więc mi to nawet na rekę ze w tym cyklu nic z tego bo chciałam sobie trochę odpocząć ale tak jak już wam pisałam że wracamy jednak do naturalnych starań tak jak mi radzili w klinice a do ivf podejdziemy prawdopodobnie w sierpniu bo już mają na nas kasę tylko tylu par naraz nie ogarną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
ewelo, ja tez bede miala za kilka dni okres i tez juz to czuje. Od nowego cyklu nowe staranka :) Fajnie, ze in vitro macie niedlugo :) trzymam kciuki, starajcie sie tez naturalnie a moze sie uda? :) pzdr Dziewczyny, dobrych mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimik- tak starania naturalne jak najbardziej będą może akurat stanie się ten cud .... lekarz w klinice opowiadał (moze wam o tym pisałam ale chyba nie )że miał 2 tygodnie temu pacjentkę w podobnej sytuacji jak ja może nawet gorszej bo jej jajowód był bardzo uszkodzony i przyszła do niego i mówi że zaszła naturalnie w ciążę z tym jednym jajowodem który był do niczego i z medycznego punktu widzenia ciąża u niej była nie mozliwa a jednak ona juz miała przystapić do ivf a tu taki cud i przez to mówił mi żebym nie zamykała sobie też tej drogi bo nic nie tracę pieniądze na ivf na mnie czekaja jak się nie uda więc przekonał mnie że warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi_82
Hej Dziewczyny! Na wstępie witam nową koleżankę- Juleczkę :) Piszecie, że im bardziej się chce tej ciąży tym o nią trudniej, a mi zbliża się owulacja i zaczynam intensywnie myśleć... o ciąży. Testy LH poszły w ruch, zaczynam czuć że już niebawem owulacja, zaczynam liczyć dni, godziny... Myślę tylko o tym. Jeżeli tak dalej pójdzie to pewnie się nie uda tym razem. Muszę sobie jakieś zajęcie na weekend znaleźć bo ogarnia mnie szaleństwo :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kru2014
sisi.skad ja to znam....ja juz dwa cykle w plecy jestem i lipa...kto wie,moze przez to myslenie. w tym tyg do gin ide,bo koncowka @ a w 10 dniu mozna podobno ocenic jajeczko....sek w tym,ze ja nawet nie wiem ktory jajowod mam:( ewelo dzialajcie i moze akurat sie uda. za nas wszystkie trzymam kciuki... ps.sex juz nie smakuje tak jak kiedys...glupio,ze wpierw na testy lh i na sluz sie patrzy a nie calkiem poswieca sie amorom...no i ta francowata mysl "musi sie udac,teraz" heh,jak ten mózg wylaczyc i czerpac radosc z sexu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorka1975
Cześć dziewczyny. Znalazłam wasz wątek, bo trochę grzebałam w necie na ten temat. W grudniu miałam pozytywny test ciążowy, od początku dużo plamiłam, ale pomyślałam, że to może być normalne w pierwszych tygodniach ciąży. Mieszkam w UK, lekarz pierwszego kontaktu skierował mnie do Early Pregnancy Unit, bo mu się te krwawienia nie podobały. Miałam usg w 6 i 7 tygodniu ciąży- nic nie było w macicy. Słaby przyrost bety, podejrzenie cp.Do tego w 7 tygodniu dostałam jakby okres, ze skurczami, jak podczas porodu. Wydawało mi się, że to wyglądało na poronienie, wypadł duży skrzep ze mnie. Jestem pielęgniarką, trochę mnie to zaniepokoiło, bo wyglądało mi to na doczesną ciążową. Kolejne usg, endometrium 2mm, nic w jajowodach, ani w macicy nie widać, a beta rośnie. Ciąża pozamaciczna o nieokreślonej lokalizacji. 38 lat, nie mam dzieci, załamałam się. Dostałam zastrzyk metotreksatu 13 lutego. Po tygodniu od zastrzyku był silny ból po lewej stronie- czyli już wiedziałam, że TO siedzi w lewym jajowodzie. Krwawiłam od tego czasu ciągle przez 6 tygodni, po czym dostałam normalny okres. 3 miesiące po Metotreksacie mogłam zacząć się starać znów o dzidzię. No więc zaczęliśmy z mężem w tym cyklu majowym, po raz pierwszy. No i zaskoczyłam. Okres się spóźnia już kilka dni, test ciążowy dodatni, ból piersi, nudności. Kalkulator ciążowy dziś pokazuje 4tygodnie 2 dni. Jest inaczej niż poprzednio, ale to dopiero 4 tydzień. Mam serce w gardle, boję się kolejnej ciąży pozamacicznej. Dziś po stosunku nieco plamiłam przez moment, ale dosłownie troszkę. Bardzo się boję. Chciałabym mieć dziecko. Zegar tyka. Jutro jestem umówiona z lekarzem, ale na usg i tak za wcześnie. Wykończę się ze strachu, nerwy mnie zżerają. Ciągle sprawdzam, czy nie plamię, popadam w paranoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka - tak to na usg za wcześnie :( jedyne co mozna na tym etapie sprawdzać to przyrosty bety. Ja też się okropnie boje to normalne . Czekam na @ nie wiem dokładnie który dzień cyklu mam i nawet nie wiem czy @ się spóznia.Piersi mnie bolą może mniej niż wczoraj i trochę mnie mdliło nie wiem sama co o tym myśleć przecież mam tylko jeden jajowód i chyba nie mogę co miesiąc zachodzić w ciążę ale z ciekawości chyba jutro z porannego moczu zrobię test no chyba że dostanę @.Powiem Wam że od tego wszystkiego można osiwieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja zona tez byla w ciazy pozamacicznej nawet o tym nie wiedziala bo nie staralismy sie o dziecko kiedy juz bylo po calym koszmarze operacji ktora uratowala jej zycie nie myslelismy o nastepnym dziecku bo nawet lekarz mowil ze to nie jest wskazane a tu po roku suprise moja zonka w ciazy urodzila nam sie sliczna coreczka i teraz ma juz 3 latka pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
zimny dran, dzieki ze opisales Nam Wasza historie, kazde pozytywne zakonczenie to dla Nas nadzieja :) dorka, rozumiem Cie b. dobrze, nawet przechodzilysmy przez to w tym samym czasie- w grudniu. Tylko, ze Ty jak zrozumialam nie mialas operacji, ja tak.... Zaczynam ponowne starania za ok 3 tyg. Boje sie powtorki, nie ukrywam :( Wiem, ze jak bede sie starala to beda te mysli "moze juz jajeczko wedruje, ale czy nie zatrzymalo sie czasem??". I wiecie co jest tak przykre dla mnie? Ze jak beda II kreski na tescie to nie bedzie tylko radosc, szczescie, spelnienie tylko tez strach, czy to znowu nie ciaza pozamaciczna.... A potem to czekanie na wyniki bety, usg..... Brrrrr... Wszystko mi sie przypomina, okropnosc.... :( dorka, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze! Pisz do Nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kru2014
dorka,nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze...ale i ciesze sie bardzo, bo napawa to optymizmem:) rozumiem niepokoj...najpierw myslenie zeby tylko zajsc a jak sie zajdzie,to kolejna natretna mysl czy aby wszystko jest w porzadku....duzo na tej naszej glowie i wiele musimy zniesc:( zimny draniu,fajnie ze "wpadales" do nas.milo,ze i meżczyzna tu zagladnal i przyniosł radosna wiesc:) ewelo,ja bym nie wytrzymała i zrobilabym test:) mimik,my mijamy sie o jakies 2 tyg ze staraniami. ja w nast tyg powinnam miec owul.tak sie sklada,ze bede wtedy nad morzem z mezusiem i synusiem.....moze sie uda.... a pozniej i Ty zaciazysz:) dziewczyny,mysle ze kazdej z nas sie uda..kwestia czasu... najpierw kamie sie udalo (juz nie pisze z nami:(((), teraz dorce a moze i ewelo...:)juhu ciesze sie z Wami,choc rozumiem taz niepokoj sciskam mocno i do zob:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kru- no ja to jeszcze duzy znak zapytania raczej w ciąży nie jestem ale kupię jutro test i go zrobię żeby spokojnie czekać na @ i już nie mysleć.Teraz trzymajmy kciuki wszystkie za dorcie żeby wszystko było ok bo że ona jest w ciąży to już pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kru- wyluzuj i na wczasach dajcie czadu :) mam nadzieję że z wczasów wrócicie już we czwórkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka- dla Ciebie mam radę żebyście na razie zrezygnowali z seksu niech dzidzia dobrze się zagniezdzi bo teraz jest najgorszy czas żeby ciążę utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimik8
dorka, dbaj o siebie, odpoczywaj, staraj sie nie denerwowac. Najwazniejsze to badanie przyrostow beta hcg i ocena czy rosna prawidlowo. Przy becie 1500 powinien byc widoczny pecherzyk w macicy, jesli go nie ma odp jest jasna. Do ok. 3000 bety, z tego co wiem, stosuja leczenie farmakologiczne. Powyzej juz raczej tylko operuja.... Trzymam kciuki za dobre wiesci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorka1975
Hej, dzięki dziewczyny za odzew :) Poprzednio miałam betę poniżej 500, a rosła od 29. W 8 tygodniu była beta 489, nic w macicy, przy czym już poroniłam doczesną ciążową i błona śluzowa miała grubość 2mm. Dlatego podano mi metotreksat. Zadzwoniłam dziś na Early Pregnancy Unit, kazano mi przyjść jutro 8:45 z pełnym pęcherzem. Będzie więc usg, a i beta na pewno też. Mimo, że to dopiero 4 tydzień, to pęcherzyk powinien być widoczny. Rozmawiałam dziś z moim GP, lekarzem pierwszego kontaktu, zmienił mi leki, trochę mnie pocieszył i życzył szczęścia. Oby się udało. Najważniejsze, że zaskoczyłam już przy pierwszej próbie. Bardzo bym chciała mieć dziecko :) Powstrzymam się faktycznie na razie od współżycia, zobaczę co będzie dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisi_82
Hej Dziewczyny! Dorka- gratuluję i trzymam kciuki za Ciebie, oby wszystko szło gładko :) EwelO112- życzę szczęśliwego testowania!!! :) Koniecznie daj znać jak tam wynik. Kru- owocnych starań i miłego wyjazdu! Zmiana klimatu, odpoczynek itd.... oj dobrze to wróży :) Powodzenia!!! Zimny Draniu- fajnie że napisałeś Waszą krzepiącą historię! Oby nam wszystkim się niebawem udało szczęśliwe wieści ogłaszać tu na forum :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja dziewczyny dostałam @ więc nici z testowania ale juz zamówiłam na allegro testy żeby mieć w domu bo mi się skończy a lubię mieć je pod ręką.Nie rozpaczam nowy cykl nowe nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×