Moni.B88 21 Napisano Sierpień 31, 2021 Podchodzimy do in vitro. Lekarz stwierdził, ze inseminacja nie pomoże ponieważ najpewniej powodem niepowodzeń są nie działające jak należy rzeski jajowodów i żadne jajeczko się przez nie nie przebije... Najgorsze jest to, ze 2-3 dzień cyklu wypada mi w weekend i boje się, ze nie będę miła jak umówić wizyty... ogólnie zaczynam się bać wielu rzeczy kiedy już wiem, ze to już... mam mętlik w głowie... boje się, ze i tak się nie uda... mam zle przeczucia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Sierpień 31, 2021 Pozytywne nastawienie to podstawa przeczytaj sobie książkę ,,potęga podświadomości” Mi bardzo pomaga juz wiecie jaki was wyjdzie koszt tego wszystkiego ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beataa 8 Napisano Wrzesień 1, 2021 Dziewczyny głowy do góry!!! Na pewno się uda, trzeba w to mocno wierzyć. Myślę o Was codziennie i trzymam mocno kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 1, 2021 18 godzin temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał: Pozytywne nastawienie to podstawa przeczytaj sobie książkę ,,potęga podświadomości” Mi bardzo pomaga juz wiecie jaki was wyjdzie koszt tego wszystkiego ?? Tak, niby wiem, ze pozytywne myślenie to klucz do sukcesu, jednak nie potrafię wypędzić negatywnych myśli... No nic jakoś muszę się z tym uporać. Zrobiliśmy ostatnio wszystkie wymagane badania i zapłaciliśmy około 900 zł. Część mieliśmy typu grupa krwi, cytologia, chlamydia. Muszę jeszcze zrobić marker nowotworowy, bo lekarz obawia się mojej torbieli na jajniku i czystość pochwy. Razem badania wyjdą jakieś 1100 zł. Lekarz powiedział, ze powinnismy się zamknąć miedzy 9-10 tysi i ze będę miała refundowane leki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 1, 2021 2 minuty temu, Beataa napisał: Dziewczyny głowy do góry!!! Na pewno się uda, trzeba w to mocno wierzyć. Myślę o Was codziennie i trzymam mocno kciuki Dziękuje Beatko jak Ty się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KasiaKas 2 Napisano Wrzesień 2, 2021 A ja byłam dzisiaj na badaniach progesteronu. Wynik wyszedl mi 12,9ng/ml. Nie wiem jak ten wynik interpretować. Do lekarza ide po miesiączce. Znacie się na tym ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 3, 2021 11 godzin temu, KasiaKas napisał: A ja byłam dzisiaj na badaniach progesteronu. Wynik wyszedl mi 12,9ng/ml. Nie wiem jak ten wynik interpretować. Do lekarza ide po miesiączce. Znacie się na tym ? Na wyniku powinnaś mieć zakresy norm w danej fazie cyklu. Normy progesteronu są inne przed owulacja, po owulacji w ciąży itp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beataa 8 Napisano Wrzesień 17, 2021 Witajcie trochę rzadko zaglądam, ale serduchem jestem z Wami i często o Was myślę. U mnie mdłości i wymioty, ale nie narzekam gdyż wiem że to przejdzie w sobote bolał mnie okropnie brzuch, aż pojechałam do szpitala. Całe szczęście wszystko w porządku, dostałam czopki i przeszło. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa. Napiszcie co u Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 18, 2021 12 godzin temu, Beataa napisał: Witajcie trochę rzadko zaglądam, ale serduchem jestem z Wami i często o Was myślę. U mnie mdłości i wymioty, ale nie narzekam gdyż wiem że to przejdzie w sobote bolał mnie okropnie brzuch, aż pojechałam do szpitala. Całe szczęście wszystko w porządku, dostałam czopki i przeszło. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa. Napiszcie co u Was Cześć Beatko, który to już tydzień u Ciebie? Dla mnie czas jakoś się zatrzymał. Czekam i czekam na ten początek cyklu... wszystkie wyniki badań wyszły super. Za tydzień powinnam zacząć stymulację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Wrzesień 21, 2021 Witajcie dziewczyny wszystkiego dobrego dla Was Beatko my wczoraj po pierwszej wizycie w klinice. Pozytywna energia jest w nas. Pani Doktor zleciła sporo badań, odrazu zrobiliśmy niewielka cześć a już 890zl wydane przypomnijcie mi czy robiliście drożność ???bo będę miała robiona i nie wiem czy brać znieczulenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 21, 2021 4 godziny temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał: Witajcie dziewczyny wszystkiego dobrego dla Was Beatko my wczoraj po pierwszej wizycie w klinice. Pozytywna energia jest w nas. Pani Doktor zleciła sporo badań, odrazu zrobiliśmy niewielka cześć a już 890zl wydane przypomnijcie mi czy robiliście drożność ???bo będę miała robiona i nie wiem czy brać znieczulenie Hej! A jakie badania dostaliście do zrobienia? Ja miałam robioną drożność. Wzięłam przed badaniem ketonal, bo takie były zalecenia, ale nie bolało nic a nic. To takie uczucie jakby na okres. Podobno kobiety, które mają niedrożne jajowody to czuja ból. Ja miałam drożne jajowody i z mojej perspektywy nie ma się czego bać. Ja jutro rano idę już na wizytę i zaczynam stymulację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KasiaKas 2 Napisano Wrzesień 21, 2021 Witajcie ja miałam robiona droznosc wczoraj:) Pozostawiony jajowod drożny mamy ZIELONE światło możemy brać się do roboty. Trzymajcie kciuki. Ja przed badaniem nie brałam nic przeciw bólowego. Badanie nie jest przyjemne ale do zniesienia. Tak jak koleżanka wyżej pisała takie uczucie jakbys miała zaraz dostać okres. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beataa 8 Napisano Wrzesień 24, 2021 U mnie 11+5 tydzień. Ja nie miałam robionej drożności. Monia jak wizyta w środę? Klaudia dziękuję bardzo i cieszę się bardzo, że już działacie Kasia to dobra wiadomość!!!! Oczywiście trzymam kciuki Ściakam wszystkie mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Wrzesień 24, 2021 7 godzin temu, Beataa napisał: U mnie 11+5 tydzień. Ja nie miałam robionej drożności. Monia jak wizyta w środę? Klaudia dziękuję bardzo i cieszę się bardzo, że już działacie Kasia to dobra wiadomość!!!! Oczywiście trzymam kciuki Ściakam wszystkie mocno Rozpoczęliśmy stymulację robie raz dziennie zastrzyki w brzuch. Od niedzieli do wtorku 2 razy dziennie zastrzyki, a później wizyta. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to za ok 2 tyg będzie transfer Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Wrzesień 27, 2021 Dnia 21.09.2021 o 20:42, Moni.B88 napisał: Hej! A jakie badania dostaliście do zrobienia? Ja miałam robioną drożność. Wzięłam przed badaniem ketonal, bo takie były zalecenia, ale nie bolało nic a nic. To takie uczucie jakby na okres. Podobno kobiety, które mają niedrożne jajowody to czuja ból. Ja miałam drożne jajowody i z mojej perspektywy nie ma się czego bać. Ja jutro rano idę już na wizytę i zaczynam stymulację Masę potwornie drogich badań z krwi i wymazow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 8, 2021 Dziewczyny! Jutro mój wielki dzień. Mój pierwszy transfer Pobrano 9 komórek, zapłodniono 6 najlepszych. 5 z nich dotrwało do drugiego dnia. Na dzień dzisiejszy mam 5 zarodków gotowych do podania Trzymajcie za mnie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 10, 2021 (edytowany) 3mam mocno daj znać proszę w jakich kosztach mniej więcej się zamkneliscie w in vitro jeśli możesz oczywiście my robiliśmy podstawowe podobno badania do ustalenia przyczyny poronień itd to już prawie 5tysi poszło a trochę badań mieliśmy już wcześniej Edytowano Październik 10, 2021 przez Klaudiaklaudiaklaudia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 10, 2021 4 godziny temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał: 3mam mocno daj znać proszę w jakich kosztach mniej więcej się zamkneliscie w in vitro jeśli możesz oczywiście my robiliśmy podstawowe podobno badania do ustalenia przyczyny poronień itd to już prawie 5tysi poszło a trochę badań mieliśmy już wcześniej Hej, my ze wszystkim zmieściliśmy się w 15 tysi. Badań szczególnych nie robiliśmy właściwie. Najwiecej, bo 7500 sama punkcja. Transfer i mrożenie zarodków wyszło 2300 reszta to leki i wizyty. Jakie badania Wy robiliście? Coś z nich wyszło? Macie już wyniki? Co dalej macie w planach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 13, 2021 Amh fsh d3 ana1,2 asa imk cba mlr kir Hla-c hiv hcv hbs-ag leiden, vr2, czynnik II, mthfr/ to badania genetyczne, wymazy z policzka I dziś miałam robiona drożność i wszystko jest super:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 13, 2021 Wyszły ni dwa nie prawidłowe wyniki w tych badaniach genetycznych, ale jeszcze nie wiem co to oznacza. W poniedziałek kolejna wizyta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 17, 2021 Monia jak tam??;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beataa 8 Napisano Październik 17, 2021 Cześć dziewczyny! Monia czekam na wiadomości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 17, 2021 Hej dziewczyny. Na test muszę zaczekać jeszcze kilka dni. Klinika zaleca robić test 14 dni po transferze, Dziś jest mój 7 dzień... od wczoraj mam jakieś lekkie różowe plamienie... mam nadzieje, ze to nie jest zły znak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 17, 2021 Podobno czasem jest plamienie przy zapłodnieniu :)3 mam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 18, 2021 Oby tak było Daj znać po dzisiejszej wizycie co i jak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 18, 2021 Kiepsko, mam jakaś wrodzona zakrzepicę- trombofilie, mąż kiepskie wyniki Chyba trzeba pomyśleć o in vitro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 18, 2021 33 minuty temu, Klaudiaklaudiaklaudia napisał: Kiepsko, mam jakaś wrodzona zakrzepicę- trombofilie, mąż kiepskie wyniki Chyba trzeba pomyśleć o in vitro Ale da się uregulować to lekami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 18, 2021 Jest to nie uleczalne, ale jeśli zajdę w ciąże to muszę brać heparynę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moni.B88 21 Napisano Październik 19, 2021 Dziewczyny! Moja beta dziś to 12 więc ciąża dziś jest. Teraz tylko się modlić aby rosło a nie spadało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudiaklaudiaklaudia 6 Napisano Październik 19, 2021 Ekstra Nie modlę się, ale myśle o was cieplutko daje nadzieje bo tylko czytałam o nie udanych in vitro, ze sana nie wiem Ale bardzo się cieszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach