Gość Smutaczka Napisano Styczeń 20, 2016 Gosciu ja mialam hsg. Niby mialam jakiegos glupiego jasia ktory wogole nie zadzialal. Oczywiscie niedrozny lewy jajowod i przex minute myslalam ze umre po prostu :) probowali mi go przepchac niestety bez skutku. Zastanawiam sie czy nie podejsc do operacji by udroznic jajowod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annamaste 0 Napisano Styczeń 20, 2016 Smutaczka, mnie na pierwszej wizycie w klinice kazali zrobić amh, zrobili wymazy m.in. na chlamydię, a mąż musiał zrobić badanie nasienia. wszystkie wyniki wyszły ok. Pamiętaj tylko, żeby badanie nasienia robić na miejscu w klinice najlepiej, bo to od razu idzie do badania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutaczka Napisano Styczeń 20, 2016 miałam robione hormony itd a bad nsienia robilismy prywatnie i w ten sam dzien wyniki. moje hormony do d**y. A nasienie nie wiem wiem ze norma to minimum 4 % żywych on miał 2 % tylko. I za wysoką ilość plemników patologicznych bo 98%(norma min 96%) i zbyt duża ilosc leukocytow 2.9 ( na max 1) Nie wiem czy to jest bardzo źle czy tylko troche źle kompletnie sie na tym nie znam Liczba plemnikow w ml 19mln a norma 15-120 niby w normie sie miesci ale tej dolnej. calkowita liczba plemnikow 67mln Tylko wlasnie 98 % jest patologicznych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annamaste 0 Napisano Styczeń 21, 2016 A oddawal nasienie na miejscu, czy dowozil? Z wynikami to musicie iść do lekarza, a jesli zdecydujecie sie na klinikę to na pewno każą powtórzyć badanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smutaczka Napisano Styczeń 21, 2016 Na miejscu oddawalismy. No zapewne powtorzymy. Moze wyjda lepsze. To sie okaze co tera lekarz powie. Jeszcze ten rok sobie daje moze na starania naturalme bo maz wraca na stale w lipcu to bede miala czas na leczenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annamaste 0 Napisano Styczeń 21, 2016 anianiani, mi lekarze mówią, że tak się czasami zdarza, ale trzeba próbować. Jak rozumiem masz już jedno dziecko? smutaczka, wiem, że są jakieś preparaty na poprawę nasienia, ale to musisz obgadać z lekarzem, bo to jest też dłuższy proces leczenia. Przy takich wynikach mogą Wam też proponować inseminację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutaczka Napisano Styczeń 21, 2016 annamaste napewno jakies leki dostanie. a co do inseminacji to sa marne szanse na owulacje z droznego. wydaje mi sie ze to troche kasa w błoto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annamaste 0 Napisano Styczeń 21, 2016 No masz rację :-( a wcześniejsza ciąża była bez żadnych wspomagaczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Inga2000 Napisano Styczeń 22, 2016 Dziewczyny jak to jest z tym oeparolem jak go brać, jak stosować plastry borowinowe. P jakim czasie po cp zaczełyście się ponownie starać. Ja jestem po pierwszej mc po cp, lekarz mi mówił, że jeszcze jeden cykl i mogę zacząć starania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 22, 2016 Witam. Przepraszam ze tutaj ale bardzo sie niepokoje... Jestem na poczatku ciazy. Dzisiaj pojawil sie u mnie taki przezroczysty klejacy i rozciagliwy sluz. Boje sie ze to cos zlego .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 22, 2016 Gosiaczek, spokojnie, napewno wszystko ok. Byłaś potwierdzić ciążę u gin>? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 23, 2016 Tak bylam,to 5 tydzien :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 24, 2016 To bądź spokojna, skoro ginekolog potwierdził zarodek w macicy to pozamacicznej już nie masz co się bać :) gratuluje :) My tu nadal walczymy o swoje malenstwa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 24, 2016 Dzisiaj dostalam (okresu?) czy to normalne ? Mam sie martwic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 24, 2016 Ale lekarz widział pęcherzyk w macicy? Potwierdził ciążę w 5 tygodniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 24, 2016 Tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 24, 2016 Gosiaczek, skoro dostałaś okres to twoja ciaza nie przetrwała. Ciążę biochemiczne często się zdarzają. Przykro mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 24, 2016 Wszystkie potwierdzone ciaze ktore krwawia trzeba natychmiast zglaszac na sor Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 25, 2016 Gosiu, napisz co z ciążą. Czy byłaś u lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 25, 2016 Bylam... Niestety ciaza obumarla :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 25, 2016 Wczoraj w nocy pojechalam na pogotowie bo strasznie bolal mnie brzuch i dolwiedzialam sie ze jednak stracilam ciaze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 25, 2016 Gosiaczek, przykro mi. Obyło się bez czyszczenia? Na pocieszenie powiem Ci, że po poronieniu szybko się zachodzi w ciążę, bo w organizmie panują jeszcze idealne warunki, jajeczko dużo łatwiej się zagniezdza. U mnie tak właśnie było, miałam biochemiczna i potem w kolejnym cyklu zaszłam. Niestety okazało się, że to pozamaciczna, ale to już inna para kaloszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 25, 2016 Tak,obylo sie bez czyszczenia :( lekarz mowil ze dobrze ze tak szybko przyjechalam do szpitala bo mial kiedys taka dziewczyne ktora tydzien chodzila z martwym plodem i juz "schodzila". Mimo tego ze stracilam ciaze to ciesze sie ze tak szybko pojechalam do szpitala ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 25, 2016 Gosieńko, jestem z Tobą myślami, chociaż Ciebie nie znam. Czasami tak się zdarza, i mimo, że może teraz możesz być pełna żalu i goryczy, to pomyśl, że może lepiej tak, gdyby miało się urodzić chore dzieciątko. Odczekasz swoje i zobaczysz II kreseczki i urodzisz zdrowego dzidziusia. Ps. Jeszcze 3 miesiące temu ciężko by mi było pocieszać kogoś po stracie, bo sama byłam pełna żalu. Aaaa i jeszcze jedno, mnie trzyma na duchu pewien cytat: "Dzieci nie odchodzą, one tylko zmieniają swoją datę urodzenia". Wasze dzieciątko zmieniło sobie datę urodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczek001 Napisano Styczeń 25, 2016 Dziekuje za te slowa :) staram sie tak nie zalamywac,musimy sie z mezem teraz wspierac bo obydwoje to bardzo przezylismy. Mam nadzieje ze zaniedlugo zobacze znowu dwie kreseczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 25, 2016 Musicie być teraz razem. Mężczyzna stratę też mocno przeżywa. Pozdrawiam serdecznie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Inga2000 Napisano Styczeń 27, 2016 MałgosiaKmK a dlaczego lekarz kazał Ci tak długo czekać ze staraniami. Mi pozwolił już po drugim cyklu, ale wolę jeszcze poczekać 3? Tak najczęśclej zalecają lekarze. Ja miałam laparoskopię z usunięcie jajowodu :(. Jeżeli chodzi o ureoplasme i mykoplasmę to lekarz robi wymaz tak jak cytologię, Ja odebrałam dzisiaj wynkiki i nie mam tych bakterii. Czekam jeszcze na chlamydię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalgosiaKmK 0 Napisano Styczeń 27, 2016 Inga, czyli te wyniki znajde w cytologii? Wiem, że tam była chlamydia, ale nie doczytałam. Nie wiem dlaczego tyle. U mnie już 3 miesiace po laparoskopii minęły 4 stycznia. To mnie pocieszyłaś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Inga2000 Napisano Styczeń 27, 2016 Małgosia czytałm, że najlepiej 3 cykle miesiączkowe odczekać u mnie dopiero jeden był. Nie w cytologii, może źle napisałam, ale pobiera się wymaz tak jak z cytologii. Ja robiam dwa wymazy jeden na dwie bakterie urea i mykoplasme, a drugi na chlamydie. Na wyniki nei czekałam długo. Ale podobno te bakterie mogą powodować cp. Choć mi nic nie wyszło, ale wolałam sprawdzić. A Ty miałaś laparoskopie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Inga2000 0 Napisano Styczeń 27, 2016 Nie doczytałam, że też miałam laparoskopię. A jajowód ci został. Czy Twój lekarz zalecił Ci badanie hsg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach