Zerwałam kontakt z matką i bratem ile mozna byc gnojonym?

Kilka lat temu wyprowdziłam sie z domu przed tym zostałam pobita przez brata potem kontaktu nie było lub był nikły, odwiedzałam matkę. Po kilku latach znów kontakt był wiekszy brat pomagał mi w kupnie mieszkania, przeprowadzce i składaniu mebli. Jestem mu za to wdzieczna ale znów pojawiły sie zgrzyty. Jechalismy razem na uroczystośc do rodziny, ile mozna sluchać obgadywania, dogadywania ze jaka to jestem brzydka, gruba, jak coś jadłam to znów ze preciesz sie odchudzam itd. łacznie z wysmiewaniem mnie przed rodziną że mam rozstępy, było mi przykro kilka razy zwracałam mu uwagę co nie pomagało. W końcu sie wkurzyłam i powiedziała dosłownie by sie odemnie odp*******ł i sie do mnie nie odzywał. Po powrocie matka do mnie ze jak ja sie mogłam tak do mniego odzywac, brat teraz robi za pokrzywdzonego a matka staneła po jego stronie a ja jestem ta zła. wiem patologia. Brat mi wypomina ile to mi nie pomógł ale czy to ma oznaczać ze może mnie gnoic na kazdym kroku?

on ciągle mnie próbuje zdyskredytować i ośmieszać przed rodziną a sam uważa sie za chodzacy ideał

coz -kontakty rodzine bywaja mitologizowane, idealizowane

up

ja już dawno zerwałabym kontakt

szkoda mi było matki jest bardzo schorowana a mieszka z bratem, matka nie chce sie leczyc, dała mi pieniadze na wkład wlasny:(

szkoda mi było matki jest bardzo schorowana a mieszka z bratem, matka nie chce sie leczyc, dała mi pieniadze na wkład wlasny:(

szkoda mi było matki jest bardzo schorowana a mieszka z bratem, matka nie chce sie leczyc, dała mi pieniadze na wkład wlasny:(

szkoda mi było matki jest bardzo schorowana a mieszka z bratem, matka nie chce sie leczyc, dała mi pieniadze na wkład wlasny:(

szkoda mi było matki jest bardzo schorowana a mieszka z bratem, matka nie chce sie leczyc, dała mi pieniadze na wkład wlasny:(

To i tak masz niezle ,skoro dostałaś pieniądze na wkład od matki .Ja od ojca dostawałem jedynie wytyczne aby isc do matki ,jak cos chce ...taki super tatuś z niego tfuu