Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy podanie do dziekana z groźbą odniesie jakiś skutek?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o to, że na mojej kochanej uczelni, na dyplom trzeba czekać nawet kilka miesięcy po obronie. Ja będę potrzebowała go od razu. Wiem, że prośby i chodzenie po dziekanatach nic nie daje.. ciagle każą przychodzić za jakiś czas, a może dyplom juz bedzie ;/ Problem polega na tym, ze jesli nie zloze oryginalu dyplomu w teczce z dokumentami nie przyjmna mnie na studia 2 stopnia. Oczywiscie nie na tej chorej uczelni na ktorej teraz studiuje ale na innej. Czy jesli napisze podanie do dziekana w ktorym poprosze o niezwloczne wydanie dyplomu z powodu podjecia studiow na innej uczelni, i poprę tę prosbe odpowiednim przepisem prawnym (wg prawa uczelnia ma 30 dni na wydanie dyplomu, liczone od daty obrony) oraz dodam, ze jesli nie zostana podjete zadne srodki aby wydac dyplom we wczesniejszym terminie, to zglosze sprawe do ministerstwa nauki i szkolnictwa wyzszego (bo tak sie robi w takich przypadkach), to bedzie to przesada? Czy sie przestrasza i wydadza ten cholerny dyplom? Taka skarga to mnisw jest powazna bo swiadczy o tym, ze uczelnia ma w d***e studentow i uniemozliwia im dalsze ksztalcenie. Dodam, ze studiuje teraz na jednej z najlepszych uczelni panstwowych i takie k***a utrudnianie zycia, nienawidze tego kraju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×