A ja jestem zaaaa macierzyńskim. Nawet do lat trzech!

Tak kochane złośnice :) Mając stałą pracę nie ważne czy w markecie,czy na innym stanowsiku . Jestem za macierzyńskim. Nie każdy ma z kim zostawić dziecko. Nie każdego stać na drogą opiekunkę. Nie każdy ma zaufanie do innych i nie każdy chce zostawić swojego niemowlaka z kimś. Jestem jak najbardziej za pracą w ciąży,póki stan pomaga,jestem jak najbardziej za pracą jeżeli dziecko uczęszcza do przedszkola,czy do szkoły,tak samo jak i jestem jak najbardziej za macierzyńskim,aj nawet do trzech lat,dziecko po skończeniu trzech lat zaczyna przygodę z przedszkolem. Nie jestem za siedzeniem w domu jak dziecko chodzi do przedszkola,czy szkoły(ale to każdego osobista sprawa,i mam gdzieś-dlatego moją opinią się nie przejmujcie ;) ). Wiem wiem,że wy tutaj zarabiacie kupę kasy,macie złote karty,macie pomoc, i macie ambije,zawodową pracę i żadna na kasie czy w barze nie pracuję :) Spoko :) Ale świat nie składa się tylko z takich kobiet. I na prawdę wolę posiedzieć trzy lata(po roku macierzyńskim,już nie koniecznie płatne) w domu z dzieckiem i spędzić z nim czas i potem pójść do pracy. Chociaż również przyjęłabym propozycję po roku czasu pracy na pół etatu jakbym miała możliwość. Ps.planuję drugie dziecko i bardzo wygodne dla mnie macierzyństwo :) Przy pierwszym dziecku,pracowałam na pół etatu jako opiekunka,więc nie narzekałam. Teraz pracuję w sklepie uwaga carrefour express. Mam stałą pracę,stabilną i zamierzam niedługo powiększyć rodzinkę. A teraz najazd nienormalnych kobiet co lubią wtryniać nosa w czyjeś życie :) Żegnam wa miło słoneczka Papa.

Miało być,,póki stan pozwala''

Ponoć tu większość pracuje na umowę zlecenie,dlatego tak się pienią o ten macierzyński,bo same nie mogą z niego skorzystać:)

Dziewczyny ja myślę dokładnie tak samo jak Wy! Matka powinna być z dzieckiem w tych pierwszych latach. Dziecko powinno być zżyte z matką a nie po 3 miesiącach dzieciak pod opieką opiekunki albo babci. Później chodzą takie samosie i się tną bo matka im czasu nie poświęca, buntują się i dobrej relacji z rodzicami nie mają...

a siedźcie sobie ile chciecie, ale nie za nasze pieniądze

3 lata? a może 10 idiotko??? na polską gospodarkę to rok i tak jest za długo. Państwo nie ma funduszy i jest za biedne na to żeby dawać tak długie urlopy macierzynskie, pomyslalas o tym? niestety w takim kraju żyjesz.

Wystarczy zmniejszyć naszej WŁADZY o 20% pensję to już budżet państwa wzrośnie:D Nie wiem czy tu niektórzy czytać nie umieją, ale autorka napisała dość wyraźnie, że te kolejne lata nie muszą być płatne? ;) IDIOTKO!

wlasnie NIE ZA N ASZE PIENIADZE!!!a to,ze matka powinna niby siedziec kilka lat na maciezynskim?a jak jak ma 3 dzieci to co?ma siedziec 9 lat w domu?mi by chyba mozg wyjebalo jak bym miala taki kawal zycia w domu spedzic.troche ambicji kobiety!!!

A gdzie ja napisałam,że WY macie mi płacić przez trzy lata :D Tak WY bo przecież to WY mi dajecie. Dziękuję na prawdę,dzięki wam żyjemy świetnie :D Ps.napisałam że do roku,potem może być bezpłatny,ale co tam czytanie ze zrozumieniem zbyt dużo czasu pochłania,rozumiem:) O co wam tak na prawdę chodzi? Ja jestem za macierzyńskim,jak napisałam,ale też nie przeżywam,jak ktoś wraca do pracy i podrzuca komuś dziecko. Chociaż o tym też mam inne zdanie,ale jak napisałam,przecież każdy żyje według swoich upodobań i możliwości,a sugerować się innymi? Bo inni tak mówią? Zabawne :) Mialam was pożegnać,ale ciekawa byłam jednak co tam nabazgrzecie :)

Przy pierwszym dziecko na przykład wolałam pracować,choćby jako opiekunka. Ale też nie przeszkadza mi jak są Panie które po prostu wolą siedzieć w domu,nawet przed tv w dresie z popcornem :) Jak to tak nazywacie. Boli was to,tak bardzo? Tak bardzo boli was cudze życie? Czasami mam wrażenie,że żadne z was karierowiczki....albo wasza kariera jest dość nudna,skoro tak wtrącacie się i przeżywacie czyjeś życie od poszewki. Mi to zwisa czy Pani Agata pracuję,czy siedzi w domu. Oczywiście mam swoje zdanie,ale szczerze? Niech Panią Agatę nie interesuję moje zdanie bo ona żyje dla siebie a nie dla mnie i to jej życie :) Ale wy za mało kumate jesteście,aby zrozumieć,że ktoś woli żyć tak czy tak. I na koniec,tak pracuję w carrefour express,i nie boli mnie to że ktoś ma super stanowisko,super pracę,serdecznie mu gratuluję,skoro do tego doszedł i na to zasłużył. jestem w stanie zrozumieć,że każdy żyje jak chce,jak może. Tak samo jak mi zwisa czy mama Kacperka karmi go parówkami czy marchewkami :) Dajcie spokój,te najeżdżanie na każdego jest nudne.

maciezynskie 6 m-cy i do pracy.i zeby nie bylo,jéstem tez kobieta ale macica mi mozgu nie zarosla:Pi nie rozumiem takich dylematow typu poswiece dziecko dla pracy czy prace dla dziecka?mozna pracowac i miec dziecko ale dziecko nie moze byc calym swiatem bo krzywde sie robi takim dzieciom.a potem tragedia jak dziecko dorosnie i zrchce zyc wlasnym zyciem,ale takie skutki jak sie nianczy dzieciaka kilka lat.

Jak narazie to wy własnym życiem nie potraficie żyć,bo przeżywacie czyjeś :O I gratuluję,proszę wracać do pracy zostawiając 6 miesięczne dziecko komuś tam(jak pisałam nie każdy ma z kim zostawić dziecko). Ja się nie wtrącam,to dlaczego ktoś mi pisze jak mam żyć? Bo ktoś mi obcy tak pisze i ja mam tak żyć,na zawołanie?

bezpłatny? i co z tego że bezpłatny półgłówki ale jako pracownik nie przynosisz dochodów państwu a zajmujesz miejsce innej oosbie, która do tej pracy jest chętna. nie pomyslałas ze panstwo zwyczajnie nie może pozwolić sobie na takich nierobow?? do kasy państwa muszą regularnie wpływac pieniądze, żeby potem miec na te wasze L4, zasiłki itp.

Zasada jest taka,że każdy powinien żyć własnym życiem. Dlaczego mam przeżywać czyjeś życie,skoro to jego,nie moje?! Tak zwisa mi,bo to jego sprawa. I nie zamierzam za kogoś decydować,każdy powinien mieć prawo wyboru!

Jak narazie to wy własnym życiem nie potraficie żyć,bo przeżywacie czyjeś pechowiec.gif I gratuluję,proszę wracać do pracy zostawiając 6 miesięczne dziecko komuś tam(jak pisałam nie każdy ma z kim zostawić dziecko). Ja się nie wtrącam,to dlaczego ktoś mi pisze jak mam żyć? Bo ktoś mi obcy tak pisze i ja mam tak żyć,na zawołanie? xxx jak ci nie pasuje to w*********j za granice, jestes teraz obywatelka Europy i mozesz mieszkac i pracowac gdzie ci sie podoba. urodzilas sie w panstwie biednym i niestety musisz sie dostosowac, a nie tylko łapy wyciagac i daj i daj, bo potem sie obudzisz w drugiej Grecji. Państwo bankrut dlatego ze sobie urzadzali urlopy, zasiłki duze dawali a potem kaski ni ma.

Nie rozśmieszajcie mnie :) Pracodawcy święci nie są i też nie zawsze są fer. A czasami za takie nieskie wynagrodzenia,a tyle z********ania to ich nie zbawi mój macierzyński,a h*j im w .... Donald żyje jak pączek w maśle i powie że 1200 netto wystarczy na życie,każdy kombinuje jak może,uczciwy pracodawca to teraz cud,to czemu my nie możemy mieć pozwolenia do macierzyńskiego no k***a czemu? Bo wy p***y głupie tak chcecie?

Nigdzie się nie wybieram,nie jest jeszcze tak najgorzej :) Zupy nie muszę gotować na korpusie :D Ja problemu nie mam,to wy go macie. Zbyt mocno wtryniacie w cudze życie!

A zkim te kobiety mają zostawić dziecko?Chyba raczej normalna matki chętnie je nie odda do żłobka.

nie interesuje mnie wasze zd skoro masz te swoje zycie i nie interesuje Cie zdanie innych to po co zalozylas topik?bo to dla mnie nielogiczne w takim razie

Jak ją stać na dziecko to ją stać i na opiekunke

I dalej plujcie w te swoje ekrany :) Już nie wiem czy jesteście słodkie czy żałosne. Aż tak was boli cudze życie :O Tak samo jak was boli,że ktoś ma dwójkę dzieci a nie jedno albo na odwrót. Ktoś urodzi bo ma 20 lat albo 30 :O . Ktoś ma dom a nie mieszkanie. A teraz na macierzyński wsiadłyście :P Wiecie,gdyby forum było tylko dla zalogowanych to może by pisali tutaj normalni ludzie od rzeczy. Sama bym z chęcią pewnie była tutaj stałym nickiem,ale dla takiego chłamu lepiej z odskoczni tu wskoczyć. Byłam ostatnio na jednym forum i przeciwieństwo kafeterii. Ludzie pomocni,bez agresji,bez chamstwa.

Założyłam aby uświadomić tymżmijkom,że nie każdy chce żyć według ich upodobań. I chciałam zapytać,dlaczego boli je tak cudze życie?

Nic mnie nie boli, chyba ciebie? Mnie stać na opiekunkę

to mają komu swojego dzieciaka podrzucić i w d***e mają wolą karierę robić. Albo wcale dzieci nie mają i zamierzają mieć. Głupie babska jedne.

zolty bananek a czy Ty uwazasz,ze matka oddajaca dziecko do zlobka jest nienormalna?moze chce byc nie tylko matka ale i kobieta.w koncu nie dla kazdej matki jest marzeniem siedziec 24h w pieluchach i kaszkach.mozna miec dziecko ale i zycie zawodowe,ktore dale satysfakcje,spelnienie.

Sama bym z chęcią pewnie była tutaj stałym nickiem,ale dla takiego chłamu lepiej z odskoczni tu wskoczyć. Byłam ostatnio na jednym forum i przeciwieństwo kafeterii. Ludzie pomocni,bez agresji,bez chamstwa. xxx naprawdę taka tępa jesteś? a w czym problem założyć sobie stałego nicka i spod tego nicka bluzgać takie oślice jak ty?

No stać Cię na opiekunkę i ok,ale nie każdego na nią stać. Albo nie każdy chce mieć opiekunkę.

sama jesteś krową kretynko. jesteś matką i takim słownictwem operujesz?

państwo nie jest biedne, popatrzcie ile zarabiają politycy, dajcie dalej sobie wmawiać że państwo biedne, wcale tak nie jest, oto przykład: Bronisław Komorowski (59 l.) Prezydent zarabia miesięcznie 20 137 złotych brutto. Mieszka w Belwederze. Przez całą dobę ma ochronę, do jego dyspozycji są limuzyny oraz samoloty. oczywiście nie tankuje, nie wydaje pieniążków ani na paliwo do limuzyn, samochodów oraz samolotów, nie płaci ochronie. W Polsce jest polityka PRORODZINNA, czyli: Polityka prorodzinna polega na próbie tworzenia przez państwo (samorząd terytorialny itp.) rodzinom odpowiednich warunków ekonomicznych. Obejmuje stosowanie ulg podatkowych, płacowych dodatków i zasiłków dla osób utrzymujących rodziny i dzieci, więc nie chrzańcie o gospodarce, bo mniej kobieta męczy się w pracy niż przy dziecku, wracacie do pracy bo jesteście leniwe i wygodne!

Problem w tym,że może porządek byłby tutaj,jakby tu tylko byli zalogowani.