Fantazje...w aucie - PASY!!!

Mam takią fantazję aby zostać zdominowaną przez męża, chciałabym aby podczas sexu w aucie skrępował mnie pasami bezpieczeństwa, rozłożył szeroko nogi- związał je i skrępował do fotala przeciągając pas między nagimi piersiami, zapiął go i mocno naciągnął...a potem ostro zerżnął- podpowiedzcie jak mu to dać do zrozumienia bo nie odważe się poeiedzieć tego wprost :D

mów wprost :P

Wstydze się powiedzieć o tym wprost ;) zawsze kiedy zaczynamy sie kochać w aucie on rozpina mi pasy...

Macie jakis pomysł jak go 'zachęcić' do takiej dominacji?? :)

ja bym to załatwiła tak, że jakby zaczął dopierać się do mnie i miałby rozpinać te pasy, złapałabym go za rękę i spojrzała tak "k******o", pokiwała głową i zaczęła go całować. w ten sposób unikniesz też wzroku, skoro tak wstydzisz się :)

Hmm to nie do końca tak że się wstydzę ;) po prostu wydaje mi się że to trochę dziwna fantazja i nie wiem jak zareaguje na to że ma mnie zapinać a zależy mi żeby zrobić to w aucie bo pasy bezpieczeństwa są do tego idealne:)

ludzie sikają na siebie, wkładają sobie różne przedmioty gdzie tylko mogą - to jest dziwne! pasy przy tym to pikuś. wal śmiało z mostu albo zrób tak jak mówię, w końcu to Twój mąż, jak On nie zrozumie to kto :) powodzenia

Masz rację,spróbuję sie przełamać :) a czy jest tu ktos kto ma podobne fantazje i kogo podnieca krępowanie pasami? :)

ps jutro wybieram sie w dłuższa podróż samochodem, pomyślę o Tobie zapinając pasy, których wręcz nienawidzę :)

A ja wręcz uwielbiam być zapięta pasami, zawsze mocno je dociągam żeby mnie ciasno obejmowały, podnieca mnie kiedy opinają mi biodra itd :) Może ze mną coś nie tak? :D

Krępowanie pasami, fajny pomysł. O pasach w aucie nie pomyślałem, krawatem, szalikiem, chustką tak ale pasami nie. Zaintrygowałaś mnie :)

a mnie wkurzają, lubię czuć się swobodnie. w łóżku to co innego ;) z każdym z nas jest coś nie tak :)

Różne są gusta jednych wkurzają drugich podniecają, właśnie różnica w upodobaniach sprawia że seks i realizacja swoich fantazji jest taka SUPER. Nie wydaje mi się żeby było z Tobą coś nie tak.

9nie)normalna dziękuję za wyrozumiałośc ;) ;) Jja nie wyobrażam sobie bycia krępowaną czymś innym jak tylko pasami :) podnieca mnie też myśl o byciu zapiętą pasami do fotela ginekologicznego :)

Tylko pasami ? tzn. że byle czym nie można Cię skrępować. Ma być tak żebyś ruszyć w żaden sposób się nie mogła, a do łóżka Cię nie kręci ?

weź przestań ;) fotel ginekologiczny? rozkręcasz się ;) czemu fotel gin? i czemu tylko te pasy? ja lubię wspomniany krawat, chustkę, lubię jak mnie facet mocniej przytrzyma itp. te pasy też by mogły być ale fotel gin odpada ;) za bardzo kojarzy mi sie z moja lekarką :D może gdybym miała przystojnego lekarza

Byle czym i do łóża tez można, ale pasy o wiele bardziej mnie podniecają :)

Moim zdaniem dobrze ludzi Tobie radzą, daj wyraźnie znać mężowi żeby nie rozpinał Ci pasów. Możliwe że za pierwszym razem nie będzie tak jak sobie wymarzyłaś, ale z czasem mąż domyśli się jak chcesz i zrealizujesz swoją fantazję :)

(nie)normalna też uwielbiam kiedy mnie mocniej przytrzymuje:) haha ja akurat mam przystojego lekarza ale on nie ma z tym nic wspólnego :D :D a skąd te fantazje i dlaczego akurat takie?....hmm...nie pytajcie bo sama nie wiem :)

Ja mam inne lubie myśleć ze przekazałem żonę na zdradzie

Może z tymi pasami to od tego że lubisz obcisłe ubrania albo lubisz być zdominowana, a pasy jak najbardziej się do tego nadają :D

Może wzięło się to trochę stąd że nieraz czytałam jakieś opowiadania erotyczne o tematyce bdsm gdzie kobiety były zapinane/ unier****miane na fotelach ginek., niesamowicie podnieca mnie myśl że kładę się na takim fotelu a liekarz powoli i dokładnie zapina mnie pasami...

Mogłabyś rozwinąć temat zaciekawiło mnie to :)

Zaciekawiło w jakim sensie? :) masz może podobne fantazje??

Zaciekawiło z tego powodu że o pasach nie pomyślałem. A fantazji mam jak prawie każdy całe setki, z krępowaniem i dominowaniem włącznie.

Mam Ci to opisać?

Dlaczego nie chętnie poczytam :)

Więc tak jak wcześniej wspominałam...rozbieram sie do naga, kładę na fotelu, rozkładam szeroko nogi a lekarz podchodz i zaczyna mnie dokładnie zapinać- najpierw nogi w kostkach i udach następnie ręce, a potem w talii i nad piersiami... po kolei dociąga wszystkie pasy tak mocno żebym nie mogła się ruszyć po czym dotyka moich piersi, mocno ściskając sterczące sutki, zaczyna badać wziernikiem......itd....... ;) kiedy doprowadza mnie do rozkoszy zaczynam się zarpać, naprężając unier****miające mnie pasy i cicho jęczeć....

hymmm chciałbym być Tym lekarzem. a tak skrępowana na tym fotelu co byś chciała żeby Ci robił ?

hmm załóżmy że byś nim był...co byś zrobił? ;)