sperma dwuch facetów w cipce mojej żony

próbowaliśmy seksu w trójkącie z jeszcze jednym kolegą,dobrze nam znanym...było fascynująco...moja B.miała kilka orgazmów,nie wiedziałem że tyle potrafi przeżyć trwało to kilka godzin ...z przerwami oczywiście...na koniec usnąłem ale dosyć szybko przebudziły mnie dzwięki dobiegające z kuchni...gdy tam przeszedłem zobaczyłem najpiękniejszy widok mojego życia...na brzegu stołu siedziała wygięta w łuk moja B.z nogami na kuchennych taboretach oparta rękoma z tyłu o blat stołu a kolega całował pięknie wyeksponowaną c*peczkę...miała mega orgazm...potem zaczął ją posuwać od tyłu o ona całowała mojego na granicy wybuchu fiuta...gdy kolega zakończył wytryskiem do c*pki przyszła kolej na mnie...myślałem że to będzie sprawa kilkunastu B. przez cały czas miała coś na kształt orgazmu...czy przeżyliście już coś takiego

tak...ja moj maz i nasz kolega.Bylo meeegaa

napisz kilka zdań...jakie miałaś odczucia...jak kobieta czuje kolejno dwa wytryski w c*pce...i czy jest możliwy taki długi orgazm...gdy kochamy się we dwoje to jest kaki chyba normalny...

ty siwy, pisze się "dwóch" a nie "dwuch". kiedy idziesz do gimnazjum, za rok?

zgadzam się z Pietrek_38

mialam orgazm kilka razy,nie mialam jakiegos jednego tak dlugiego jak opisujesz ale bylam tak podniecona podczas tego sexu ze czulam sie caly czas jak zaraz przed orgazmem.To bylo mega podniecenie ale jeszcze nie orgazm.