Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niejadek ze mnie chyba

Jestem w ciazy i wszyscy zwracaja mi uwage, ze malo jem

Polecane posty

Gość niejadek ze mnie chyba
karmic nie bede, bo nie moge niestety. I nie ma to nic wspolnego z jedzeniem:O Chyba musialabym byc anorektyczka by rezygnowac z karmienia piersia z powodu powiekszenia jadlospisu. Szklanka mleka z platkami? Nie lubie platkow za bardzo, czasem zjem, ale rzadko. A na czipsy mam zachcianke dpiero od tygodnia:P Nic sie nie stanie jak zjem garstke, bo calej paczki nie dalabym rady w siebie wcisnac, chyba by mnie zemdlilo, a od kilku czipsow nic sie nie stanie nikomu. Co do piwa to pije bezalkoholowe calkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ta cola zaburza ci uczucie łaknienia, i pod innymi względami szkodzi dziecku. Biedactwo zdane jest na to co z im wyprawiasz więc się opamiętaj. Zrezygnuj z coli i kawy. Jesz prawidłowo ale wlewasz w siebie syf. Może Domestos dodaj do menu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
kawe musze pic, nawet lekarz mi kazal, bo mam bardzo niskie cisnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djnfskdjgfhshfs
Hmmm widze że dalej męczysz ludzi czy jesz za mało? :P napisze raz jeszcze- jesz za mało :P ale to Twoja sprawa Przez czytanie Twoich wczorajszych wpisów poszłam spać późno i rano byłam nieprzytomna. Szkoda że nie bedziesz mogła karmić piersia :( sama karmiłam krótko bo tylko miesiąc, zaistniały pewne sytuacje (pobyt w szpitalu) ze straciłam pokarm. Bardzo tego żałuję bo to było coś pięknego :) na kiedy masz termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
dlatego wlasnie postanowilam jesc o jeden niewielki posilek dziennie wiecej:) No niestety karmic nie moge piersia i tez bardzo zaluje,bo chcialabym chociaz sprobowac, a nie bede miala okazji. A cesarke bede miala w II polowie wrzesnia, bo naturalnie rodzic tez nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam już wcześniej i też się zgodzę- jeden posiłek więcej i tyle. Nikt tu o pięciu ogromnych nie pisze... Ok, do pracy i z pracy samochodem, praca siedząca, ale potem jesteś normalnie aktywna fizycznie. Sama popijałam i colę (jedyne co łagodziło mdłości), i czekoladę jadłam... i piwo bezalkoholowe bardzo mi smakowało. Tyle że do tego opychałam się naprawdę sporo i owszem, przytyłam za dużo, jestem ostatnią osobą która doradzałaby Ci jedzenie "za dwoje". Ale od jakiegoś czasu jestem zmuszona pilnować diety i wiem że trzeba trzymać równowagę. Jak zjesz ziemniaka z brokułami i kefirem to raczej na te chipsy nie będziesz miała ochoty. A jak do koktajlu bananowego dasz trochę kakao, też raczej nie sięgniesz po czekoladę. Widzę że się nie lubisz napychać, tzn. mieć dużych posiłków, ale można je skomponować tak żeby było białko, tłuszcze, węglowodany, owoce i warzywa bo wszystko jest potrzebne. Zasada małych posiłków pięć razy jest naprawdę dobra bo nie zgłodniejesz, a tym samym nie będziesz jadła za dużo przy kolejnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
caly problem u mnie z tym, ze ja moge zjesc 5 malych posilkow, ale za duzo rzeczy nie jadam i np. kolezanka, ktora jest dietetykiem stwierdzila, ze dla mnie ulozyc menu to nie lada wyzwanie:P Druga dietetyczka ulozyla, ale ja nie lubie jadac schematycznie. A dzis zjadlam mega kaloryczny obiad, bo cwiartke kurczaka z rozna i frytki (ale pieczone nie smazone) z ogorkami dwoma. Takze u mnie roznie jest, bo jednego dnia zjem salatke, drugiego lososia z ryzem, a trzeciego kurczaka z frytkami:) Dodam, ze ziemniakow nie jadam w ogole oprocz frytek raz na jakis czas, ale gotowanego ziemniaka nie tkne tak samo jak jajka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
w ogole to wam powiem (i wiem, ze po tym co napisze uznacie mnie za nienormalna), ze nie wiem jak mozna jesc jajka:D To jest tak obrzydliwe, ze dziwie sie, iz ludzie moga to jesc, bo nie dosc, ze smierdza, maja straszna konsystencje to jeszcze smakuja strasznie. Mam chyba fiola na tym punckie, ale o cebuli mysle tak samo:P Jak mama kroila jajka badz cebule to zawsze wychodzilam z domu, mozecie to sobie wyobrazic?:D W wielkanoc nie tkne jajka nawet paznokciem:D a jak rodzina je przy stole jajko to ja odwracam glowe badz ide na chwile do lazienki. Gotowane pokrojone jajko na talerzu na stole? Nie usiade przy stole nawet, mniej by mnie chyba kupa obrzydzala:D Kiedys moj eks dal mi salatke z cebula, bo chcial mnie przekonac do tego warzywa i pokroil drobno. Wyczulam i wymiotowalam pol dnia:O Dlatego jest moim tez bylym:P Wiem, jestem nienormalna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
ja naprzyklad jest dlamnie obrzydliwe jak można pic kawe sypana kuzwa to lepiej wode z kibla rob tak dalej moja szwagierka tez tak miała na wszystko blle i to się niedobze skonczylo jesteś pusta jak bęben ,zachowujesz się jak dziecko niektórzy ludzie tez Nielubia niektórych potraw ale nieslyszalam żeby mówili o tym w taki sposób chyba ze masz 15 lat hehe na pewno dorosla osoba niepisze w taki sposób o jedzeniu i jeszcze w ciąży szok wspulczuje dziecku aha i jeszcze jedno baby w czasach wojny tez prawie nic nie jadly a rodzily dzieci tylko wlasnie one niemiały wyjścia aty glodzisz je z premedytacja puknij się w glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
o moj boze, ja wspolczuje tobie i twoim dzieciom. Prosze obiecaj mi, ze lekcji z polskiego nie bedziesz z nimi odrabiac:O Rozumiem blad drobny, literowke czy nawet dwa bledy, ale od twojej wypowiedzi oczy bola. Nie bede wiec sluchala rad ani brala do siebie wypowiedzi analfabetow. Nie wiem co ma kawa sypana do wody z kibla:O Kawe zalewa sie woda z reguly przegotowana, sama kawa nie jest woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
jestes chora psychicniec dziew taka informacja jeszcze dla ciebie ode mnie: NIE Z CZASOWNIKAMI PISZEMY ODDZIELNIE! Pomijam reszte twoich bledow ale te "nie" bylo w nauczaniu poczatkowym. Rodzice do szkoly cie nie puszczali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
szkoda mi ciebie ......jesteś taka samotna i nieszczesliwa a do tego taka !!!!!!!!!!!!!!!!!!madrala !!!!!!!!!!!sleczysz na forum cale dnie pewnie wiem dlaczego bo po prostu niemasz przyjaciol !!!!!!!!!!!!!!!!biedna jestes,a o kawie tak napisałam ze wole wode z kibla a ty jaki masz szacunek do jedzenia w jaki sposób ty o nim piszesz ze wymiotowalas ze zucilas faceta bo dal ci cebule do sałatki!!!!!!!!!!!!!!!ze zamiast jajek to bys wolala kupe wachac zastanow się co ty piszesz!!!!!!!!!!!!po prostu nierozumiem po co zalozylas ten temat w jaki celu ?ze wychodzisz z pooju jak jedza jajka pewnie gadaja o tobie ze jestes psychiczna !!!!!!!!!!acha i jeszcze jedno pani wszystko wiedzaca nie jestem polka i nieznam jeszcze ortografii ani gramatyki to nie jest powód żeby mnie obrazac i wyzywac od analfabetów !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
tak, tak nie jestes polka:D ostatnio taka moda, ze jak sie pisze ze strasznymi bledami to od razu nie jest sie polakiem. I nie polka wchodzi na kafeterie, moj temat i pisze? Nie wiem czy wiesz, ale stawianie wiecej niz trzech znakow zapytania i wykrzyknikow swiadczy o problemach emocjonalnych. Jestes wiec niezrownowazona emocjonalnie co widac wyraznie. Nie mam przyjaciol? Mam, ale moi przyjaciele maja tez swoje sprawy i swoje rodziny nie musza sie mna zajmowac, a na forum cale dnie nie slecze i nikt o mnie nie gada, bo nie obracam sie w towarzystwie takich wiesniakow jak ty, ze tylko czekaja by kogos obgadac:O I podejrzewam, ze dla ciebie szacunek do jedzenia to priorytet, bo to pewnie luksus byc mogla cos zjesc dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
przepraszam cie jestes w ciąży i nie powinnam cie oceniac każdy ma swoje fobbie twoje zycie twoje dziecko z natury jestem dobrym człowiekiem tylko tez jestem w ciąży i chormony chyba szal;eja niepotrzebnie się na tobie wyzylam sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko za malo jesz, dodaj do calego dnia jeszcze z 1 posilek a bedzie ok:) Cp do tej co wali byki jak sie patrzy to jak na nie polaka to strasznie duzo rozumie:D Ale pisac juz nie potrafi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
to uspokoj swoje hormony i pamietaj, ze powinnas byc ty pania swoich zachowan a nie hormony. Poza tym gratuluje ciazy i zycze udanego rozwiazania:) a ktory miesiac masz i ty duzo przytylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie zmuszaj sie do jedzenia. Ja nie ma fobii i lubie jesc. Potrefie tez zjesc duzo, ale od 6 miesiaca ciazy dziecko mi tak w zoladek kopalo, ze jadlam jak za kare. Owszem, glowie warzywa, ryz, zero ziemniakow i weglowodanow (oprocz ryzu), ale porcje takie, ze teraz moja dwulatka je wiecej. Jak zjadalam swoja normalna porcje sprzed ciazy, to potem kilka godzin zdychalam z bolu, wiec chcac nie chcac ograniczylyam porcje. Jadlam podobnie do Ciebie. I wszyscy zdrowi :) Zeby mam wszystkie, wlosy jak marzenie, w czasie ciazy i po ciazy zrobilo sie ich o wiele wiecej. Dbalam o jakosc produktow a nie o ilosc. A te jadlospisy podane wyzej maja taka ilosc cukru, ze glowa mala. I np szklanka coli (nie popieram picia jej w ciazy, ale jak chec wezmie to lepiej wypic szklanke niz sie denerwowac caly dzien :P ) ma tyle samo cukru co szklanka soku jablkowego z kartonu. Platki kukurydziane to najgorszy syf i dziecku nie daje. Owsianke, albo manne z owocami na kolacje polecam. Kasze, ryz (np z gorgonzola- chcialas przepis na ryz z serem) Dobre owoce morza, wolowina, kurczak (tylko ekologiczny!), orzechy. Teraz mamy sezon szparagowy, zdrowe to i smaczne Jedynym moim grzechem bylo kakao :) ale oprocz curku zawieralo tez magnez i kwas foliowy i wiele innych rzeczy. Autorko, Ty masz cole, ja mialam kako :) Pozdrawiam i zycze zdrowia Tobie i Twojemu Dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
mam szacunek do jedzenia po prostu i tyle ,a ze jest taka moda na niepolki to niewiedzialam a ty z kad o niej wiesz ?jestem dobze sytuowana dlaczego jedzenie dlamnie to luksus po prostu mam szacunek do jedzenia powiem ci jedno nie oceniaj ludzi po zasobności portfela albo jakie maja wykztalcenie ja tez tak robiłam jeśli ktoś niemial pieniędzy dobrej pracy i wypasionego mieszkania był dlamnie nikim niepozwolilam żeby moja corka w kościele siedziała kolo innej dziewczynki bo była biedna i niepasowala mi w obiektywie bo miała brzydka sukienke i wogule wiemze to szok ,wstydziłam się mojej matkize pracuje jako sprzedawczyni w wazywniaku ,mojej siostrę wysmiewalam w tamtym roku bylam tez w ciąży miałam termin na wzesien to było wyczekane dziecko niepalilam nie pilam alkoholu dobzesie odzywaialam myslalam ze jak chodze do dobrego lekarza wysypiam się jem zdrowo mam gadzeciarskie zeczy w ciąży i wogule bylam taka brdzo madra oceniałam wszystkich jestem taka cudowna to co się może stać stało się !!!!!!!!moje dziecko udusilo się pepowina w 34 tyg ciąży w brzuchu przestalam czuc jej ruchy tak po prostu pach i koniec niemiałam na to zadnego wpływu ,musiałam urodzić corke wiedzac ze nie zyje ......wiesz jaksie czułam i czuje dlatego obiecałam sobie ze już nigdy nikogo oceniac niebede staram się bo wiem ze na to zasluzylam ppoprostu tak latwo można wszystko stracic niechce już być taka teraz znow jestem w ciąży 7 tydz i bardzo się ciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja wyzej, przepraszam za literowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
ja ta cole to pije bez cukru bo jak sie dowiedzialam ile cukru wala do coli to wole ta cole zero:P ale wiem, ze to chemia:D Jednak cukru nie znosze i dlatego procz kawy nie slodze herbat, soki tylko wlasne pije i nienawidze jogurtow smakowych, gdzie niby sa owoce, a tak naprawde to cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesz normalnie, Nie przejadaj sie, Te osoby co ci mówią że za mało pewnie same żarły w ciąży bez opamietania i teraz ci zazdroszczą dobrej figury. najbardziej nie lubię widoku zapasionych mam rocznych, dwuletnich dzieci z wielkimi wymionami - to jest obrzydliwe!! Jak one się nie wstydzą tak się zapuścić - i jeszcze noszą je na wierzchu jakby to był powód do dmuy. Z kolei swoje wielkie tyłko wciskają w opięte dresy, i jak taka kucnie przy dziecku, to pół d**y wystaje - od razu cały obiad mi się cofa. Je się dal dwojga, a nie za dwoje, i porcje w ciąży zwiększa się minimalnie. 5 pierogów - jak czyjeś 3-letnie dziecko tyle wciąga, to za kilka lat będzie się toczyło jak kulka z otyłością II stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
jak na razie waze 65 kilo jestem dość niska bo mam 161 ale bedeuwazac dużo warzyw i owocow to podstawa i zawsze mleczko przed snem i pestki dyni i migdaly lubie tez sok pomidorowy jogurty nieprzepadam no i te slotkie mnie gubi ......niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
jestes chora psychicniec dziew nie zasluzylas na nic! I nawet tak nie mysl. Moja mama tez pracuje w sklepie, a to bardzo inteligentna kobieta i jestem z niej dumna. Po co chodzilas do kosciola skoro nie przestrzegasz zasad z twojej wiary? Dla innych? To tez nie dobrze. Ja stacilam dziecko bedac w 35tygodniu, bo mialam wypadek, bylam nieprzytomna jak przeprowadzili cesarke i wyjeli martwa corke. Ale bol jaki czulam 3 dni potem (bo wtedy sie obudzilam) pamietam do dzis. I dlatego pisalam, ze o zeby sie nie boje, bo owszem mam sztuczne. Pamiatka z wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wiesz, to nie o to chodzi, ze masz sie obzerac, zeby jak tłusta winia wygladac. Nie musisz jest za dwoje, ale na chwile obecna ty nawet za 1 osobe nie jesz:/ Ja nie jestem w ciazy, a to moje przykladowe menu: Śniadanie - 3 kromki plus sałatka z pomidora, bialegro sera i szczypiorku, do picia kawa i dodatkowo zielona herbata. II sniadanie - zwykle 2 owoce, banan i jabłko. Obiad - jesli jest tylko zupa, to dwa talerze obowiazkowo. Drugie danie np: kluski slaskie z sosem pieczarkowym, surówka z kapusty kiszonej (zawsze duza porcja surówki) Podwieczorek - cos slodkiego. Kolacja - zwykle 3 kanapki lub bułki kajzerki z czyms co mam akurat w lodówcejezyk.gif Pomiedzy posiłkami zwykle jakis jogurt i niestety słodycze, duzo slodyczysmutas.gif Staram sie pic codziennie: 2 szklanki soku (bez cukru ani syropu glukozowo-fruktozowego), 3 szklanki wody mineralnej, reszta to zielona herbata i zioła, nie przekraczać 2 szklanek kawy dziennie. wiem, ze moj jadłospis nie jest zbyt obfity i zdrowy, ale coz tak sie odzywiam - waze 46kg przy 166." xxx Masz bardzo niezdrowe menu (tyle chleba na śniadanie?? soki??) i to tylko kwestia szczęścia, że tyle ważysz. Zrób sobie badania - prawdopodobnie za kilka lat będziesz wrakiem człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
jestes chora psychicniec dziew a pestki z dyni sa bardzo kaloryczne:P radze wiec odstawic, a pomimo tego dziekuje za przypomnienie bo strasznie je lubilam:) Przy odchudzaniu lepiej zawsze postawic na ruch niz na ograniczenie jedzenia, mozesz zjesc cos slodkiego, ale uprawiaj sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
to wiesz co czuje dokładnie ..........do kościoła niechodze ale moja corka miała komunie i dlatego ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes chora psychicniec dziew
wiem ze sa kaloryczne migdaly zresztą tez ......staram się więcej ruszac ale to roznie z tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
rozumiem w takim razie ta komunie. I wlasnie wiem co czujesz tak samo jak ty wiesz co ja czulam dowiadujac sie o smierci dziecka:( Niestety zycie czasem bywa brutalne, ja moja ciaze obecnie traktuje wyjatkowo, bo bardzo chce wreszcie miec dziecko, nie przezylabym drugi raz takiego bolu. Jak lubisz pestki z dyni to zastap je mandarynkami, tez sie je co jakis czas po kawalku i tez smaczne, a kalorii mniej:) I zycze ci szczesliwego rozwiazania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek ze mnie chyba
na razie za duzo sie nie ruszaj tez:) poczekaj do 13-14 tygodnia i wtedy zapytaj lekarza czy mozesz sobie poplywac czy pojezdzic na rowerku stacjonarnym:) A jak bedziesz mogla to zacznij powoli cwiczyc, a wtedy sobie bedziesz mogla pojesc slodkiego i spalisz szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez ci zycze sczesliwego rozwiązania ty już chociaż pulmetek a ja jeszcze trochę za 4 tyg czekaja mnie badania prenatalne nieinwazyjne i trochę się stresuje ale widocznie tak już będzie ......dzięki za rade z mandarynkami ide się polozyc bo kurcze już puzno pppaappaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×