Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

[gocha22 0]

Tak pierwszą. Wiec na poczatku były lekkie splamienia ale przeszło i do 18 tyg było w porządku mimo ciągłych mdłości:-) później okazało się ze szyjka mi się skraca aktualnie jestem w Polsce i chyba tu zostanę do konca.;( wylądował am w szpitalu z mocnym bole,m brzucha leżał am 4 dni standardowo fenotrol nospa i ciągle leczenie' lekarz stwierdził ze szyjka się poprawiła wyszla,m do domu ale mimo leżenia i leków nadal boli mnie brzuch szczególnie przy wstawaniu i zmianie pozycji. Jakby tego było malo poszlak do lekarza wczoraj okazało się ze trzeba założyć krążek ale niestety nie da się bo w szpitalu zaraził i mnie bakteria i muszę to wyleczyć... Zalamac się można;(

[Majaaa2014 0]

Ojejku Gosiu to faktycznie wiele przeszłaś, ale trzymaj się i bądź dobrej myśli. Dobrze że to już 22tc, medycyna jest dobrze rozwinięta i prawie zawsze udaje się podtrzymać ciążę choć wymaga to leżenia i oszczędnego trybu życia. Dla umilenia czasu zachęcam Cię do częstego pisania z nami.

[aizuz 0]

gocha witaj w naszym gronie :) Trzymam mocno kciuki, żeby dolegliwości szybko minęły, tak samo jak to zakażenie. A mogę spytać jaką masz długość szyjki?

[monbiaa 0]

No Gosia przykro mi z powodu tych plamień i przeżyć związanych z ciążą ale my Ci dopingujemy tutaj pamiętaj musisz być dobrej myśli :) zanim się obejrzysz to będziesz już w domu ze swoim dzieciaczkiem :) Wiesz już co będziesz miała czy córeczkę czy synka? :) . Dzisiaj mnie coś dopadło, boli mnie klatka piersiowa w środku tak wyżej żołądka i ciężko mi się oddycha przez ten ból, ale wzięłam kąpiel i pije gorzką herbatę - może przejdzie...

[Gość Justyna29ooo]

witaj Gosia :) _________________________________________ jesli chodzi o ceny w Niemczech to ja za 2 godzinny pobyt w szpitalu po potraceniu przez samochod,za kilka zdjec rentgenowskich zaplacilam 373 euro i to ze swojej kieszeni bo zostalam ubezpieczona u nowego pracodawcy w poniedzialek a we wtorek potracil mnie samochod na pasach. nowy ubezpieczyciel zastrzega sobie prawo waznosci ubezpieczenia dopiero po 4 tygodniach od dnia ubezpieczenia bo niby moglabym przeciez specjalnie wejsc pod to auto i zadac odszkodowania. ale mniejsza o wiekszosc do dzis walcze w sadzie o odszkodowanie narazie d**a z tego wszystkiego. Nie wierze ze ktos bedzie otrzymywal 300 euro miesiecznie przez rok jesli dziecko bylo urodzone w niemieckim szpitalu. _______________________________________ ja wlasnie wybieram sie wykapac i polozyc wygodnie w lozeczku...zycze milego wieczorku i milej nocki

[Gość Mycha251988]

hej dziewczyny fajne te wasze zdobycze:) ja swoje wczoraj wyprałam :) dzisiaj ponownie podziwiałam hehe a później wyprasowalam i poukładałam w komodzie. Powiem szczerze ze jakoś nie potrafie szukac w sh. Poprostu nie mam nosa do tego :( dlatego tym bardziej zazdroszcze wam tego że potrafiecie coś fajnego utrafic:) --------------------------- jeżeli chodzi wybór położnej to pamiętam jak się zapisywałam na szkołe rodzenia to pani mi powiedziala ze automatycznie zostanie mi przydzielona od nich położna...ale jak to bedzie to sie okaze jakos we wrześniu:) ----------------- witaj gocha22 :) -------------------------------------------- dziewczyny tak duzo piszecie ze naprawde sztuką jest to wszystko przeczytac:) mój mąż to już nawet sie nie pyta co robie przy laptopie tylko od razu stwierdza że pewnie siedze na forum:)

[Mały miś 0]

Witam Cie gocha:) i mam nadzieję, że będzie Ci z nami miło. Justyna ciuszki przepiękne?Wszystkie kupione w Pepco? Muszę się tam wybrać. Mi zależy głównie na body i kaftanikach, ale żeby były całe rozpinane te malutkie rozmiary, a o takie trudniej. Ja też kupuję wyprawkę od rozmiaru 56 po kilka sztuk. Mam jeszcze pytanie - czy ze zwykłego badania moczu, takiego ogólnego dowiedziałabym się o ewentualnej infekcji, czy bakterii? Czy może konieczny jest posiew? Tak się zastanawiam, bo pisałyście o tym dużo i zauważyłam, że problem jest niestety dość powszechny, a ja chodzę na basen, więc potencjalnie zagrożenie jest. Niepokoję się, bo któraś z Was pisała, że nie miała żadnych objawów, a wyszło coś nie tak. Ja miałam robione tylko badanie ogólne moczu i morfologię. Nie chcę, byście pomyślały, że się czegoś doszukuję, ale zauważyłam, że mój lekarz ma taki chyba luźny stosunek do ciąży. Po pierwszej wizycie ani razu nie badał mnie ręcznie, nie sprawdza też mojej wagi.Sama nie wiem, co myśleć, ale zmienić to nawet bym nie miała na kogo i raczej bym nie chciała, bo już bliżej jak dalej. Właściwie wydaje się w porządku, ale chyba u niego przejawia się już rutyna. W każdym bądź razie ma najlepszą opinię u nas w mieście i naprawdę dużo pacjentek.

[gunia1990 0]

MYCHA: Ale ty po porodzie będziesz mieszkać w Koszalinie, czy w Świdwinie? Bo jak w Świd. to musisz tu miec położną, a z tego co pamiętam to do szkoły rodzenia zapisałaś się w Koszalinie, tak? A przypomnij mi kiedy wizyte masz?

[MamaPysia 0]

Witam wieczorową porą :) nie było mnie raptem jednego dnia a mam do przeczytania aż 4 stronki :) Malutka wreszcie daje czadu jak wcześniej, wiec się trochę uspokoiłam. Po prostu gdy więcej chodzę, ona się buntuje i nie kopie. Brzuszek się stawia coraz częściej. Myślałam, ze malutka się przemieszcza i wystawia pupkę, ale nie. NA pewno to są te skurcze Braxtona. Nie przyjemne :( Dzisiaj przyjechała do mnie koleżanka, więc musiałam sprzątać. (Boże, kiedy to sprzątanie się skończy :(:( nie znoszę tego!!!). Przywiozła mi piękne ciuszki, baldachim (nie wiem czy będę używać, ale miło, że mam coś takiego), śpiworek do wózka i inne cudne rzeczy. Prawie nowe :) . Miskapyska80 ja mam dosłownie 3 rzeczy w rozmiarze 56 po synku, a jak już coś kupuję, to od 62 wzwyż. Rękawy można odwinąć a na nóżki zawsze można ubrać cienkie skarpety, gdyby ubranko było za duże. JA w każdym razie nie zamierzam już nic kupować dla dzidzi. Muszę dla siebie kupić laktator, wkładki laktacyjne, kosmetyki dla dzidzi i biustonosz. Jeśli chodzi o mniejsze dziecko, takie na rozmiar 50 ja radziłabym przejść się z mężem do jakiegoś sklepu, pokazać gdzie co jest, w razie czego, żeby wiedział gdzie co ma kupić. . co do położnej, to akurat ja nie potrzebuję takiej osoby, więc nic Wam nie pomogę. . kasiax 4.5kg wzrostu wagi to prawie nic. Ja mam efekt jojo po diecie i przybyło mnie 11kg a odżywiam się skromnie i zdrowo. Rzadko jem mączne rzeczy i słodkie, ale już mam tak beznadziejną przemianę materii ;(;( . Dziewczyny naprawdę macie śliczne ciuchy :) Dzisiaj koleżance pokazywałam ciuszki małej. Jak będę miała czas wrzucę na pokazywarkę fotki. . Zuziu dziękuję za linki. Może się spotkamy na tych warsztatach jeśli tylko będziesz w Krakowie ;) Muszę poczytać czy warto się tam wybrać. . Dziewczyny mam pytanie. Czy chodzicie na ćwiczenia lub pilates w ciąży? wiem, ze jesteście przeciwne basenowi, więc w końcu nie poszłam, ale kręgosłup strasznie mi boli :( . Witam Cię Gosiu na naszym forum :) współczuję problemów z ciążą. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok Miłego wieczorku Dziewczyny :*

[Mały miś 0]

I jeszcze mi się przypomniało, że jutro mam zamiar się wybrać na "dni otwarte" do szpitala, w którym zamierzam rodzić. Organizują takie spotkania dla kobiet w ciąży, więc idę się rozejrzeć :)), zawsze lepiej wiedzieć, co i jak, poznać chociaż logistycznie rozmieszczenie sal i zobaczyć, z czego w praktyce można skorzystać. Lecę spać, dobranoc

[MamaPysia 0]

Mały Miś to jest dziwne, że Twój lekarz tak postępuje. Mój za każdym razem mnie bada "ręcznie", a ostatnio zgłosiłam kłucia w brzuchu i słuchaliśmy bicia serduszka dzidzi. Nie uważam, ze należy do super specjalistów (czasami nie wie co ma robić, ja mu podpowiadam jak to było w pierwszej ciaży i co robiłam), ale badanie musi być. Ja na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza jak najszybciej, bo w takiej sytuacji nie wiesz czy coś tam się nie dzieje poważnego. Oczywiście zrobisz jak chcesz :) Odnośnie badań, to mam taką listę z badaniami i na każdej wizycie zaznacza co mam zrobić. Z tą listą zgłaszam się na recepcję i robię badanie przed wizytą. Z tym, ze ja mam abonament w Lux Medzie, opłacam w firmie gdzie pracuję.

[MamaPysia 0]

Aha, zapomniałam napisać, ze z pierwszym dzieckiem chodziłam do innej lekarki i też każda wizyta kończyła się badaniem.

[Gość Justyna29ooo]

Maly Mis-tak ciuszki kupilam wszystkie w Pepco i niektore w Textil Market ale to pare sztuk, mam jeszcze zwykle cienkie kaftaniki ktorych nie fotografowalam i kilka pajacykow w kropeczki i paseczki:) do tego smoczki,szczotke do wlosow,nozyczki do paznokci,gruszke i za to wszystko wyszlo mi jakies 300zl,czyli niecale 100 euro,dla mnie to duza oszczednosc bo tutaj to niestety za takie pieniazki zawiele nie nakupie.

[kasiax 0]

Witam spowrotem :) Wrocilam tak zmeczona,ze nie wiem co a nic nie robilam moze dlatego ze tak wczesnie dzis wstałam. Leżę juz w lozeczku odpoczywam i malych daje i sobie znac:) Uwielbiam to uczucie a poza tym wiem, ze wtedy wszystko jest ok. Moja Szkoła Rodzenia jest tez darmowa w szpitalu z tego co wiem to jest jakiś program z Unii. Justyna ubranka masz super:) w Polsce kupiłaś w Pepco ? Lubie bardzo te buźki na bodziakach :) MamaPysia dzięki za pocieszenie :) zauważam juz u siebie niemal z dnia na dzien ze rosnę, i dobrze dzieciaczek musi mieć miejsce :)

[Gość kams29]

jeśli chodzi o bakterie w moczu to wyjdzie nawet w zwykłym badaniu moczu posiew jest poto żeby sprawdzić na jaki typ antybiotykow jest czula bakteria jeśli twoje ogólne wyniki moczu wychodzą dobze to niemasz się czym martwic

[ania_sz 0]

MamaPysia - ktos tu na naszym forum jest przeciwny basenowi? hmm nie przypominam sobie:) ja np. jestem jak najbardziej za i moja gin również. Bardzo sie ucieszyla jak powiedzialam ze chodze na basen. I chodzilabym teraz gdyby nie moje problemy z drogami moczowymi. Dzis znów odczuwam tam jakieś ale ;/ bo jak pisalam w wynikach z wczorajszego moczu znów wyszly mi te bakterie... No zobaczymy co mi jutro powie gin. x Justynka sliczne te ubranka! jak super ze jutro i ja bede w Pepco :):):) na pewno nie wyjdę z pustymi rękami ;) x Lecę spać, arivederczi :D

[Gość gość]

Cześć kobietki, dawno nie pisałam ale czytałam Was na bieżąco. Co do położnej to u mnie wygląda to tak. W szpitalu koło domu ( szpital Wojewódzki w Gdańsku) jest bardzo dobra położna, która robi wszystko by kobieta nie była nacinana. Podobno bardzo sympatyczna, pomocna i życzliwa. Ale za ta życzliwość kosztuje 500zł. Natomiast w szpitalu w którym chcę rodzić jest szkoła rodzenia do której chcę się zapisać i podobno tam można wybrać sobie położna. Ale nie wiem na jakiej zasadzie. Jak pójdę to zobaczę. ________________________________________________ Co do kosmetyków to ja jestem wychowana na Penaten'ie i szukałam tej firmy po sklepach ale nigdzie nie było i dziś przez przypadek weszłam do Super-Pharmu i tak przechodzę przez dział dziecięcy i jest! Te same kosmetyki, które kupowała dla mnie moja mama. One tak pięknie pachną. Takim maleństwem. Podobno większość dzieciaczów ma uczulenie na Johnsons. Dziś i ja porobiłam zdjecia mojej małej kolekcji.Tzn. nie wszystkiego :) Niestety zdjęcia nie są ostre i nie oddają właściwych kolorów - http://pokazywarka.pl/avfevm/

[Gość styczniowa_mama2014]

ten gość to ja styczniowa-mama2014 :)

[Gość styczniowa_mama2014]

http://pokazywarka.pl/es3tpj/ oto mój wózek. Tzn. z wózkiem była śmieszna historia. Polowałam na Mure ale nowa bardzo dużo kosztuje więc zdecydowalismy sie na uzywana. Na allegro kosztuje kolo 1500zł i przez przypadek przeglądałam strone trojmiasto.pl i tam był powyższy wózek , fotelik samochodowy maxi cosi city, folia przeciwdeszczowa na spacerówkę i gondole, torba do wózka, śpiwór zimowy taki z kożucha i śpiwór do spacerówki. I wszystko za 950zł i to kilka ulic dalej więc nie musiałam zamawiać tego przez internet i mogłąm wszystko obejrzeć :)

[aizuz 0]

to dziś ja zaczynam :) Dzień Dobry Ciężaróweczki! :) X Styczniowa - ciuchy są świetne! A szczególnie moje serce kupił ten pajac z sową - CUDO! Trzeba przyznać, że kolekcja jest już dość pokaźna :) A co do wózka - to bardzo podoba mi się kolor, ale jeszcze bardziej cena. Ustrzeliłaś na prawdę ekstra okazję! Pozazdrościć :) Ja się już z Mury wyleczyłam, ale podoba mi się ten wózek w dalszym ciągu :) X No właśnie wózek... Wczoraj zaliczyliśmy z mężem kolejną kłótnię w tej sprawie... Ja bym chciała kupić tak koło listopada/grudnia, a mój szanowny dopiero w marcu - zakazuje mi wychodzenia na spacer z małym w zimie. Pytałam się cioci położnej czy można spacerować z takim maluszkiem powiedziała, że można, a nawet trzeba - tak do -20 stopni. Ja planowałam tak przy maks -10 stopni, no ale nie chcę kisić małego w domu do wiosny - gdzieś to dziecko musi złapać trochę odporności, a nie ślęczeć w nagrzanym domu... Oczywiście nie myślę tu o wyjściu z kilkudniowym brzdącem, ale tak po 3-4 tygodniach czemu nie? A jak Wy się zapatrujecie na temat zimowych spacerów?

[ita3 0]

To tez zależy czy jest slonce czy wiatr, bo jeżeli wiatr to bym nie wychodziła. Lekarze mówią, ze najpierw werandowanie około 2 tyg potem spacer z noworodkiem i niemowlakiem do -5. Bo to nie chodzi o zimno w sensie, ze dziecku bedZie, tylko o drogi oddechowe. Ja z takim maluchem nie chodzilabym powyżej -5/-7 no chyba ze bezwietrznie i slonce to do -10. Ja mam cała wyprawie po moim prawie roczniaku :-) Szkoda bo to fajnie kompletowac. Ale cos na pewno kupię. Ja chodziłam do szkoły rodzenia z UE za darmo, ale trzeba podpisać umowę na patronaz. A Polozna swoja w szpitalu u mnie do około 500 zł kosztuje. Ja miałam znajoma i bardzo mi pomogła.

[ania_sz 0]

Witam jeszcze z lozka:) Gratuluje pieknych ubranek a w szczegolnosci wozka styczniowa mamo:) swietna okazja! Co do spacerow to bardzo zgadzam sie z Ita. I ja zamierzam chodzic nawet codziennie, jak tylko nie bedzie -15 stopni i zawieji i zamieci snieznych:) i w miare odsniezone chodvniki zebym sie z wozkiem przedarla. Podobno w zimmie mozna z noworodkiem wychodzic juz po 5-7 dniach jak ppogoda jest ok i nie ma duzego mrozu pierwsze spacery tak po 5 min, potem 10 i coraz dluzsze. X Wizyta u gin dzis o 14.40. Wczesniej jade z siostra na ciuchy do tarnowskich ciuvholandow, a po lekarzu z mezem do galerii, bo on bjuz nie ma co na siebie wlozyc. Takze relacje z wizyty zdam dopiero kolo 19?:) Milego dnia:)

[Gość mama zeszloroczmej styczniowki]

Dziewczyny tak sobie ogladam wasze lowy- ubranka, wszystkie oczywiscie sa sliczne ale moim zdaniem zbednie wydajecie na bodziaki z krodkim rekawkiem i ubranka welurowe. Z krodkim rekawem raczej nie bedziecie czesto zakladac bo przeciez rodzicie w miesiacu zimowym a w tedy doskonale sie sprawdzaja bawelniane kaftaniki i wszystko co ma dlugi rekaw a nie jest za grube. Ubraka welurowe tez raczej nie sa zbyt praktyczne poniewaz i tak bedziecie palic w domu wiec bedzie cieplo a taki welur jest za gruby. No chyba ze na same wyjscia do learza. Ale tez nie bardzo bo dziecku moze byc ciasno w welurze i kombinezonie. Nie chcialam sie wtracac tyle grzecznie doradzic poniewaz tez jestem mama styczniowki tylko zeszlorocznej. ;)

[kasiax 0]

Witam i ja z rana :) trochę w końcu sie wyspałam. Fajnie ze jestes styczniowa_mama dość dawno cię nie bylo. Kolekcja ubranek naprawdę pokazna i fajniutkie wzory:) Gratuluje zakupy wózka!:) Bardzo ladny kolor:) Aizuz ja będę chciala wyjsc szybko w miarę możliwości. Jeżeli zima będzie lagodna to nawet po 3tygodbiach moze. Tymbardziej,ze będziemy musieli odwiedzic lezaca babcie mojego męża dlatego będę chciala jak najwcześniej. W domu nie zlapie takiej odporności jak na spacerku na świeżym powietrzu:) Dzis moze tez pójdę na ciuchy...:) w jednym sklepie jest dzis wszystko po 2zl :)

[gunia1990 0]

MamaPysia: A możesz napisać jakie badania miałaś już robione? Pytam, bo jak rozmawiam z koleżankami, które już były w ciąży i mówię jakie ja miałam robione wyniki to są zdziwione... - U mojego lekarza na każdej wizycie jest badanie, szczerze to nie wyobrażam sobie bez tego wizyty. Zaczynamy zawsze od rozmowy, wyników itp., poźniej samolot, poźniej USG dopochwowe (teraz trwa tylko chwilę, coś tam sprawdzi i już) a na koniec USG przez brzuch. Ja jestem z gina zadowolona, jest dobrym lekarzem, ordynatorem szpitala i ma dobry sprzęt, jeśli chodzi o badania maluszka (szczególnie serduszko). - AIZUS: Co do spacerów to ja zamierzam wychodzić codziennie. Nawet jak będzie mroźno to przynajmniej na kilkanaście minut- żeby dziecko hartować, żeby nie chorowało. Z resztą co tu robić cały dzień w domu? A poza nam przyszłym mamusiom też dobrze zrobi spacerek, żeby się dotlenić i nabrać energii ;)

[gunia1990 0]

A zapomniałam napisać, że wczoraj wieczorem mój maluszek tak wariował, że pierwszy raz czułam takie mocne kopniaczki :) Nawet w dzień obserwowałam jak brzuch podskakuje. Też tak macie?

[kasiax 0]

Gynia zazdroszcze tych ruchów :)Moj sjarbek jeszcze nie jest tak bardzo ruchkiwy żeby byli widać gołym okiem ale obserwuje sie codzien:) najwazniejsze,ze czuje jakiekolwiek:) Moj gin do niedawna rez byl ordynatorem i jestem z niego zadowolona. Sprzet ma bardzo dobry i serduszko malyszka tez dokladnie badal(teraz chodze do syna bo jest na dłuższym urlopie) ale tez sobie chwale. Coz chyba pora na sniadanie:) Do poźniej :)

[monbiaa 0]

Ja już po śniadanku :) Widzę temat spacerków poruszany i bardzo dobrze bo ostatnio właśnie się tym interesowałam. Znam przypadki które rodzą w lutym a dziecko przy zamkniętych szczelnie oknach i nagrzewanym domu zostają wypuszczane na świeże powietrze koło końca kwietnia/maja? W głowie mi się to nie mieściło dopóki sama tego nie zobaczyłam. A później co: zapalenie uszka, chrypka, anginka u 3 miesięcznego dziecka! Teraz moje zdanie : Ja zamierzam wychodzić z dzieckiem codziennie o ile pogoda nam będzie sprzyjać i nie będzie okropnie zimno, czytałam gdzieś że południowe godziny od 11-13 są najcieplejsze zimą i chyba z nich trzeba będzie korzystać :) Też mi mówili Zuzia : Nie kupuj wózka po co Ci on i tak w zimie nie wyjdziesz nigdzie z takim maleństwem! a właśnie że wyjdę nawet chociaż 300m dalej do sklepu po "bułki" i na około bloku się przejść. Zarówno my jak i bobasek potrzebują świeżego powietrza a w domu w zimie to wiadomo się pali i tego powietrza nie ma :) . Dzisiaj koniecznie musze wyjść z domu nie wiem gdzie ale musze bo wczoraj tak siedziałam całe popoludnie jak leń :) nic nie zrobiłam tylko się byczyłam :D . Co do ginekologa to też nie mogę narzekać na niego chociaż na kolejki do niego owszem :) Standardowa wizyta wygląda tak. Przychodzę potwierdzić swoją obecność ważę się i mierzy mi pielęgniarka ciśnienie i idę na korytarz czekać na swoją kolej. Gdy już wchodzę do gabinetu najpierw rozmowa luźna taka czy nie było żadnych niepokojących objawów czy nie było plamień/krwawień, bóli itp. Sprawdza wyniki badań o ile jakieś zlecił a później badanie wziernikiem patrzy czy nie ma stanów zapalnych i infekcji, później sprawdza palcami czy szyjka jest zamknięta i w ogóle i czas na USG patrzy na serduszko ( ostatnio mnie zaniedbał ale obiecał poprawę 2 października jak wróci z urlopu i zrobi mi dłuuugie USG). Chyba tyle, ogólnie miły facet, nie krępuje się przy nim w żaden sposób :)

[Aniołek23 0]

hej wczoraj kompletnie nie miałam czasu żeby cokolwiek napisać. Z rana do położnej, później na ciuszki i oczywiście kupiłam coś pomimo mojej wielkiej już kolekcji www.pokazywarka.pl/z1btqr/ te z jeansu sa na 6-9 mcy wiec już nie będą może aż tak nie wygodne dla małej, ale widziałam dla dziewczynek dużo fajniutkich rzeczy ale staram się teraz tylko kupować połśpiochy, śpiochy, spodenki, czapeczki i wszystko co mi się podoba z tym ze rozmiar właśnie duży żeby było już na lato... później dla męża zachciało się kosić trawę na działce wiec pojechałam z nim i spędziłam tam 3 godz nudząc się dopóki go osa nie ugryzła i już nie dokończył, później obiad, zakupy i wieczorem znów poszukiwanie łóżeczka, leżaczka i innych rzeczy...i z tego wszystkiego aż mi sie płakać chciało bo co nie znalazłam czegoś fajnego to pełno negatywnych komentarzy i klops... ... a zapomniałam wczoraj mała zrobiła mi takiego stresa ze ho ho... położna chciała posłuchać serduszka i szuka i szuka ze dwie minuty nic nie można było znaleźć już zaczynałam się martwić bo rano nie czułam żeby kopała aż w końcu się inaczej chyba ułożyła i pięknie zabiło:) stres totalny od razu... a później jak wracałam do domu autem to kopała co chwile... wredotka moja mała:) ... styczniowa mamo gratuluje wózka:) jeżeli się nie mylę to będę mieć taki sam tyle ze kolor ciemno brązowy... w październiku dopiero go będę mieć jak teść pojedzie do niemiec i go przywiezie ... justynka fajne ubranka:) ... gunia ja już od tyg widzę kopniaki mojej małej, mąż też już kilka razy przyuważył i radochę miał co niemiara... chciałam nagrać ale jak wezmę aparat do ręki to wtedy przestaje:( ... a co do spaceru to ja myślałam ze po 2-3 tyg zacznę wychodzić na 10 minut na balkon tak co dziennie a później normalne spacerki już, w zależności od pogody oczywiśćie ....

[Gość gość]

Aizuz: długość szyjki szczerze mówiąc to dla mnie zagadka:-) tzn dwa tyg temu lekarz balal mnie palcem i stwierdził ze jest rozwarcie na opuszek palce wykonał USG dopochwowe i szyjka miała 2.5 cm a rozwarcie 1.5 cm. Poniewaz dobrze się czuł am nie mogłam w to uwierzyć pojechał am na drugi dzień do szpitala ( nie mówił am lekarzowi o tych wynikach) zbadał mnie tylko palcem i mówi wszystko ok szczelnie zamknięte:-) przez weekend ból al mnie brzuch wiec w poniedziałek znów odwiedził am szpital ten sam lekarz który mówił ze jest ok po zrobieniu USG stwierdził ze jest rozwarcie na cm i szyjka ma 2 cm. 4 dni lerzalam i przy wypisie w piątek było 4 mm rozwarcia a szyjka 28 mm. Weekend leżał am oszczedzalam się ale cos mnie utknęło iść przed wczoraj do mojego gin który ostatecznie stwierdził ze szyjka jest skrócona przy usg wyszło ze ma 28 mm ale przy mniejszym nacisku głowicy tylko 16 mm a rozwarcie na 1 cm. Wiec leże nic nie robiue bo juz sama nie wiem co o tym myśleć. Monbia; bedzie coreczka:-) na noc wzięła pierwsza globulke na ta baktetie , cala noc nie spalam tak piekło i wszystko tam napuchlo;( o 16 ide do lekarza po recepte na cos innego bo telefoniczniue stwiuerdzil ze pewnie mam uczulenie na antybiotyk zawarty w globulce. Ale mala szaleje od rana kopie wiec to najhwazniejsze ze nic jej nie jest