Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

dziewczyny pomocy..... mojemu małemu odpada pępek...wisi na jednym włosku.....ale odpada tylkotaka górna warstwa...pod spodem jest on taak jakby jeszcze nie zagojony.... dziwnie mi to wyglada.....jutro zadzwonie do położnej bo mnie ten pempuch martwi... jak to u was wygladało bo ja juz panikuje czy sie jakas infekcja nie wdała.... u was jak odpadał kikut to odrazu była tam taka zdrowa i zagojona skórka? ratunku...bo oszaleje.....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesantka u naskikut odpadl od razu, ale tak z tydzien w nim krew sie zbierala i polozna kazala przemywac patyczkiem przegotowana woda, zeby wszystko ze srodka wybrac. Jakby sie taki czerwony pierscien robil wokol pepka i byl troche spuchniety to wtedy oznacza jakies powiklania, ale faktycznie leepiej skonsultowac to z polozna badz lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas krwi nie widze,ale coś takiego zółtego jakby ropna narosl.no chyba ze to jeszcze resztki niezaschniętej pepowiny.....nie ma co...jutro biore sie do położnej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprecyzuje - krew sie zbierala przez tydzien po odpadnieciu kikuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odkarzaszgo czyms? Spirytusem lub Oceniseptem jak nie to moze sprobuj go porzadnie odkazic, a i szybciej sie zagoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesantka25 u milka bylo tak samo. To co widzisz to naczynia. O ile nie ma ropy ani zaczerwienienia to jest ok. Milkowi smierdzialo z kikuta wiec przemywalam octaniseptem. Znajoma pielegniarka noworodkowa radzila mi zeby nie robic tego częściej niż dwa razy dziennie bo sa w nin jakies substancje rozmuekczajace tkanke. I faktycznie kikut odpadl raz dwa. Nic sie nie zakazilo. Ale jak ci sie nie podoba to pokaz komus doswiadczonemu. . Maja biedaczko :( mam nadzieje ze juz lepiej z reka! . Ja tez w dzuen klade milka na brzuchu ale on tego nie znosi wiec na razie to dwa razy dziennie po kilka minut. Spac jakby chvial to w dzien pod moim okiem pewnie bym dala ale w nocy za nic. Panicznie boje sie śmierci lozeczkowej. . Panicznie. A lekarze pewnie zalecali ta pozycję w ciagu dnia. Bo najlepsza dla stawow biodrowych. Milek spi na plecach bo na boku nie znosi. Nie klade go tak bo sie okropnie awanturuje ;) . A ja dzis przezylam najazd tesciow. Brr. I odebralam ksiazki z paczkomatu :) czytalyscie cos grazyny jagielskiej? Jak nie to polecam. Wlasnie przyszla do mnie jej nowa ksiazka ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny już dziś jest lepiej. Bólu nie czuję już takiego tylko mam wielkie pęcherze i trudno z tym funkcjonować zwłaszcza jak chcę coś umyć bo to prawa ręką. ... Oskarek mój chyba też przechodzi ten skok rozwojowy bo prawie cały dzień jadł niemal co godzinę a spał po 40min. Ja trochę korzystałam zokazji i często przystawiałam go do piersi. Może to trochę pobudzi laktację bo nadal walczę i wierzę że będzie lepiej. Mam nadzieję tylko że noc będzie spokojniejsza. .. Ja staram się z dzień kłaść małego chwilę na brzuch i różnie z tym bywa. Najczęściej jest awantura i nie leży więcej jak 2min a czasem nawet tak przyśnie z główką odwróconą na bok a ja i tak co chwilę sprawdzam czy oddycha. Na noc nie odważyłabym się go zostawić chociaż w szpitalu dzieci tak spały. Zwłaszcza te naświetlane przy żółtaczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita ja piłam, pół lub ćwierć łyźeczki mielonego kminku zalać wodą, mieszając wypijasz wszystko. Tylko przerzuciłam się na koper włoski podobno wszyscy z tego korzystają nie z kminku. Też zaparzam z ćwierć albo pół łyżeczki i wypijam ale sam napar. I często jem krupnik. I daje priobiotyki i wszystko to działa bo lepiej czy raczej krocej z kolkami plus noce spokojniejsze. x Interesantka u mnie tez wisiał całą dobę, potem odeszło wszystko, potem kilka dni się krew zbierała i przemywaliśmy. Pediatra mówila by się strupkiem nie przejmować bo zniknie i to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Oliwki u nas są takie kupy i jest ok. Chociaż też się zastanawiałam. Sraczka jest jak robi częściej niż zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek tez jak lezy na brzuchu to podnosi glowe przekreca raz w prawo raz w lewo, a czasem na wprost i wtedy wszystko by jadl caly czas ma otwarta buzie i chce cos chwycic i jesc. Co do przekracania z pleckow na brzuszek to juz mu sie raz udalo ale to chyba dzieki mojej sofie i przeszyciom wpadl we wglebienie i tak sie krecil ze przerwocil sie na brzuszek. Klade go do spania raz na prawym raz na lewym boku choc on i tak jak usnie to przerwaca sie na plecy i glowke uklada na boku. Jak raz usnal ze mna to nie wiem czy przeze mnie czy sam ulozyl sie na brzuc****ak sie obudzilam to bardzo sie zdenerwowalam i od tamtej pory staram sie nie spac z nim. Powiedzcie mi czy wasze dzieci wola ukladac glowke ewidentnie na jedna strone, np. na lewa. Bo zauwazylismy z M ze nasz Tomek uwielbia miec glowe w lewa strone a w prawa musimy mu na sile przeprecac, choc i tak wtedy prawie od razu przekreca na wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
myśkapyśka tak u nas też mały układa głowę w jedną stronę. Ja z premedytacją ją przekręcam albo układam go na boku do spania, zeby nie miał zniekształconej główki. ... interesantko u nas też pod pępkiem było cos takie białe-szare, kazano mi przemywać spirytusem rozcienczonym 2do1 i zeszło. Nie wiadomo czy to była ropa czy niwygojony pępek. Wkażdym razie ten spirytus pomógł. ... współczuję Wam bardzo kolek i z przerażeniem czekam na dzień kiedy dołączę do Waszego grona. Wczorak mały zaczął płakać po jedzeniu więc się nakreciłam, ze to kolka, zaczęliśmy go masować, przytulać, wariować..... po czym przystawiłam go do cyca i spokój :) Stwierdziliśmy, że mamy małego cwaniaka, symuluje kolkę żeby dostać dodakowe jedzenie :) .. dziewczyny pijcie może te ziołowe herbatki laktacyjne, one są fajne bo to właśnie koper woski, anyż, melisa, lipa wszystko niby ma pobudzic laktację, ale te zioła mają duży wpływ na przewód pokarmowy. Z resztą to też jest napisane na opakowaniu. Zapobiegaja wzdęcią, zaparcią.Ja kupuję tą z Herbapolu i piję 2-3 dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) jakie śliczne macie dzieci :) gratuluję Wam wszystkim :) Wrzuciłam fotki mojej córci na maila. . Moja Natka ma jakiś trudny czas, bo od kilku dni marudzi do 3 w nocy. Potem chodzę ledwo patrząc na oczy bo ona się wyśpi a ja muszę porobić w domu. . Jak wysypka u Waszych maluszków? moja jeszcze ma te krosty. Dzisiaj do apteki się zgłoszę po robioną maść i może wreszcie przejdzie jej to z twarzyczki. . Kasiu, Majaa co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla ja piję herbatkę Hippa dla mam karmiących. Nie regularnie ale piję. Słodkie i niedobre to jak cholera, ale piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaOliwki u nas też są rzadkie kupki, wręcz wodniste i żółciutkie. Ja na bóle brzuszka daję espumisan i biogaię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
MamaPysia to moze lepsza taka normalna w saszetkach ziołowa, niż te słodzone hippa, ja jakoś takim nie ufam, szczególnie temu co jest granulowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) My już po spacerku, pięknie nam ta zima schodzi. x U nas jak odpadał pępek, to tez tak się trzymał na jednym włosku, a pod spodem było jeszcze nie wygojone i byłam wystraszona, po czym w nocy go znalazłam już odpadniętego i już go tak zostawiłam, ale jak była pediatra na wizycie patronażowej kazała jeszcze przemywać spirytusem i pięknie się wygoił. x Ja też układam Alicję na brzuszek na parę minut kilka razy dziennie, ale średnio Ona to lubi:). Wczoraj chciałam ją tak położyć do spania w dzień, ale kręciła główką raz w jedną, raz w drugą i dałam sobie spokój. Ala pięknie główkę trzyma na leżąco i jak ją nosimy na rękach. A na leżąco to podnosi tez nogi do góry i ręce odchyla do tyłu, śmiejemy się, że leci na Małysza. x Kawusia co tak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miskapyska a gdzie ty Tomka zabierasz na usg? prywatnie czy państwowo? ja na Niekłańską się umówiłam, ale nie wiem czy oni profesjonalnie podejdą czy rzutem na taśmę, bo opinie są różne. Nie wiem też czy od razu zrobią usg czy tylko ortopeda zbada i do domu. I w ogóle tyle się naczytałam, że chyba w dwóch miejscach bym zrobiła dla pewności. Te zaburzenia są też dziedziczne, a ja szczerze mówiąc miałam taką szynę przez pewien czas;/ x my po spacerku godzinnym, oczywiście mała w połowie zaczęła płakać, ale po 10 min usnęła. x położyłam ją na brzuszku i lezy od godziny, najpierw był bunt i płacz dość długo, teraz się uspokoiła i troszkę przysypia, troszkę patrzy. x trafiłam dziś na historię mamy Jasia, której syn w 3 roku życia zmarł na zwykłego paciorkowca, miał sepsę. Oglądało go kilku lekarzy, był w trzech szpitalach, w tym na niekłanskiej, nikt go nie zdiagnozował, każdy odsyłał rodziców dalej, bo mały miał ospe i nie wiadomo czy nie zagraża, plus zbagatelizowali objawy. Gdyby podali zwykły antybiotyk przeżyłby, ale nikt nie traktował ich poważnie, aż mały trafił na oiom i zmarł. Oczywiście rodzice wytoczyli sprawę lekarzom, ale komu to pomoże. Napisałam o tym bo chce uczulić że państwowe szpitale i lekarze nie raz olewają ludzi i odsyłają dalej a jak ktoś umrze to nawet nie ma odpowiedzialnego;/ trzeba im wszystkim n-razy patrzeć na ręce!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wiecie gdzie w Warszawie można zapisać dziecko na kontrole bioderek i wolne terminy bedą trochą wcześniej niż za kilka miesiecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Enel-medzie (Arkadia lub Blue City), ale nie wiem, jaki jest koszt dla osób bez pakietów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Kiedy robilyscie badanie bioderek? My dzis sie zapisalismy i niestety najblizszy rermin to 18 marca, a wtedy cora bedzie miala dokladnie 9 tygodni i sie zastanawiam czy to nie za pozno. X X Mama Pysia u nas wysypka byla na polikach i zaczynala juz sie przenosic rowniez na karczek i szyje. Niczym tego mie smarowalam bo wygladalo tona tradzik. W czwartek Polozna stwierdzila ze wyglada jej to na tradzik, ale ze zna przypadki, ze skaza bialkowa tak wlasnie sie zaczynala. Przestalam jesc nabial od piatku, zeby zobaczyc jak zareaguje i slychajcie w sonote jeszcze byla czerwona i krostowata a w niedziele juz skorka blada, tyle ze krostki chropowate zostaly, ale juz nie jest czerwona i wyglada o niebo lepiej. Chyba jednak nas ta skaza dopadla. Jutro ide do pediatry to sie podpytam, ale poki co do nabialu nie wracam. Najgorzej, ze w wielu produktach jest jakis slad mleka, wiec czytam wszystkie etykiety. X X Juz tu byl poruszany ten temat, ale jakos nie moge znalezc. Czy jeszcze krwawicie po porodzie?ja juz przestalam jakies 10 lub nawet wiecej dni temu, a teraz znow wrocilo krwawienie. Najgorzej ze jasna krwia. Nie jest tego jakos bardzo duzo, ale tyle ze zapisalam sie jutro do gin, zeby sprawdzil co mi sie tam dzieje, bo mnie to martwi. Karmie jedynie piersia, wiec na miesiaczke to chyba jeszcze za wczesnie,nie sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za bledy ibrak polskich znakow, ale pisanie na ekranie dotykowym nie jest moja mocna strona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w piękne popołudnie!!! Byłam dziś z małym u pediatry....z tym pempuchem...i okazało sie ze wszystko ok.ładnie sie zasklepia...a to zołte coś to resztki pepowiny....dalej pryskać octaniseptem. Dostałam skierowanie do poradni w sprawie bioderek....hmmm...zobaczymy kiedy bd termin...narazie mam zalecenie szerokiego pieluchowania...tak w ciemno....no ciekawe....czy u was tez było takie zalecenie pediatry jeszcze przed usg? Zwazyli mi małego i Kacperek przybiera jak szalony,a troche sie tego wazenia bałam bo zaczoł mi ulewac.....no ale waga po wyjsciu ze szpitala była 3450 a dziś tj niecałe 2 tygodnie 3950....tyje z zawrotnym tępie....tyle tylko ze ja karmie trybem mieszanym....cyc+butla....ale spróbuje tylko cyca jednak ze względu na to ulewanie. No nic...moje obawy zostały rozwiane i naszczęscie wszystko jest ok. Pozdrawiam. ps.na naszego meila wysyłam kilka fotek mojego malca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
USG 6-8 tydz, ale pediatra mówiła że do końca drugiego miesiąca można robić. Ja mam w 8 tyg czyli za jakiś miesiąc. Interesantka pięknie rośnie ten twój skarb!! x Rodzyn współczuję skazy, co do krwawienia to ja nie dawno przestałam (3,5 tyg). okres pojawia się w 5-6 tyg. Najpóźniej pojawia się jesli kobiety tylko karmi piersią, jesli dokarmia mm to wcześniej. Podobno tak jest z płodnością, ale nie wierze w to bo znam przypadki że dziewczyny pozachodziły w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesantka może zadzwoń w kilka miejsc i popytaj jak z terminami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzyn ja miałam zalecenie zrobić USG między 4 a 6 tygodniem i byłam jak Ala miała 5 tygodni. x U nas tez krostki zrobiły się jaśniejsze i chyba powoli znikają. Pokazałam je lekarzowi na szczepieniu, to P.dr stwierdziła, że bez krostek się dziecka nie wychowa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różka ja robie państwowo na Sanockiej 6 to przychodnia na Ochocie, dla gościa jak dzowniłam około 25 stycznia to stwierdzili ze mam zaproponowac termin kiedy chce wiec powiedziałąm ze 21 luty i zostałam zapisana. niezbedne jest skierowanie od pediatry. aa Różka ja mam na skierowaniu wizyta u ortopedy i usg zobaczymy po wizycie jak wyjdzie. jesli cos bedzie nie halo to pojade wtedy prywanie w moje rodzinne strony bo tam jest bardzo dobry ortopeda i koszt 80 zloty za wizyte w tym usg. ale narazie chce wyprobowac to na NFZ. u mnie koszmar cos mi zaszkodzilo i od poludnia siedze w toalecie z biedunka, no a od 14 Tomka pewnie tez brzuszek boli bo ciagle placze. ehh ja to zawsze musze miec jak nie w jedna strone to w druga z tymi jelitami. Ja m imo iz od cc minelo juz 5 tyhodni nadal plamie czerwona krwia, za tydzien wizyta u gina i nie wiem czy jej nie odwolac. a wysypke tez Tomek ma na buzi ale to chyba od soku Leon ktorego sie wczoraj napila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie moge dzisiaj przez to wszysko i razem z tomkim sie poplakalam. to za duzo jak na jeden dzien dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeśli macie możliwość to zapisujcie się jak najwcześniej na usg bioderek. Ja na wypisie mialam zalecone by zrobic w 4-6 tż ale poszłam w 2 i całe szczęście bo mała ma dysplazje. Jeśli czekalabym do 6 tyg a bioderko ulegloby zwichnięciu to mala musialaby być usztywniona nawet 6 miesięcy. U nas w trojmiescie jest jeden wybitny specjalista Sieliwonczyk (o ile dobrze pamiętam) i udało mi sie do niego zapisać. To on powiedział że nie ma terminu "za wcześnie" i tak na prawde dzieci mogłyby trafiać do niego zaraz ze szpitala. Także nie czekajcie dziewczyny bo dzieci są coraz bardziej ******iwe i będzie im coraz trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×