Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Bolek Zdun

instrukcja zamęczenia i zamordowania małego dziecka

Polecane posty

Gość Bolek Zdun

- Dziecko trzymamy na wysokości barków. Przyciskamy dłoń i zaciskamy palce. Zatrzymujemy oddech, odcinamy dopływ tlenu na ok. 4 minuty. Zabieg bezpieczny, dziecko nie płacze - recytuje aktorka. Piosenka ze słowami; kant i futryna. 4-minutowa instrukcja obsługi duszenia dziecka i tańcząca na rurze kobieta. Tak wygląda część spektaklu "Macabra Dolorosa" w Teatrze Nowym w Krakowie. Nie ma wątpliwości, że to opowieść o Katarzynie Waśniewskiej (23 l.), matce tragicznie zmarłej Madzi z Sosnowca. Trudno jednak uznać to wszystko za wysoką sztukę. To raczej cyrk zrobiony ze śmierci niewinnego dziecka. Jeśli w tej scenie ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości że chodzi o Waśniewską, to kolejna jest już bardzo oczywista. Aktorka w ciemności zdejmuje z siebie ubranie, zostając w czarnej bieliźnie. Z offu słychać dziecko, które powtarza: kant, futryna, ziemia, dół. A po chwili przed oczami widzów pojawia się metalowa rura, niczym w klubie go go, nawiązując do frywolnych ekscesów i występów matki Madzi. Aktorka robi przy niej wygibasy. Po szaleństwie uspokaja się i przywołuje wierszem wspomnienia o romantycznych chwilach z mężczyzną, o ich miłości i o dziecku, które chciało to zepsuć. Śpiewa też walczyka o śmierci Madzi, a scenę finałową koszmarnego przedstawienia kończy rozmowa z Bogiem. http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Zrobili-cyrk-ze-smierci-malej-Madzi,wid,15697503,wiadomosc.html?ticaid=610b25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×