Dlaczego tyle osob po skonczeniu diety znowu zaczyna tyc

i w rezultacie wazy jeszcze wiecej niz przed dietą?! Ile razy jest tak ze czytam jakis watek o dietach, a tam jakas babka zachwala diete dukana/sb/1000 kalorii, bo rok temu czy kiedys tam schudla 10 kg dzieki niej, a potem okazuje sie ze nadal sie musi odchudzac bo mimo diety cud sie upasla... Po co się odchudzac, zeby znow zaczac wpierdalac bez opamietania i odzyskac kg z nawiazka?

W ostatnim numerze oliwi jest ten temat poruszany i pisze dlaczego tak sie dzie jeszcze nie czytalam bo dopuero ja kupilam godz temu

Też tego nie rozumiem, ja już schudłam 17 kg, no i nie powiem - raz na jakiś czas zjem a to pizzę, a to coś tam. Ale wiem że jeśli sobie na to pozwolę to później ewentualnie jakaś bardzo lekka kolacja i tyle. I szczerze to nie wyobrażam sobie jak mogłabym zaprzepaścić tyle straconych kilogramów,taką walkę. Pilnuję się teraz, zmienilam zupełnie nawyki. Kiedyś potrafiłam wieczorem jeść 1 paczkę chipsów (tv paka) + czekolada + kilka kanapek z białej bulki i 1 czy 2 piwa.... Już sobie tego nie wyobrażam.

Odpowiedź jest prosta wracają do dawnych nawyków czyli obżerania się i niezdrowego jedzenia, przytyją 3-4kg i nic sobie z tego nie robią bo uważają że nie jest tak źle i dalej sobie pozwalają na obżarstwo no a potem budzą się jak wyglądają znowu jak pasztet z nadwagą 10-15kg! Ja mam za sobą dietę ponad rok temu schudłam po ciąży ok 15-17kg nie wiem w sumie ile dokładnie bo zaczęłam ćwiczyć już po diecie. Nie wyobrażam sobie powrotu tych kilogramów! Kocham jeść ale zachowuje zdrowe nawyki z diety SB, owszem pozwalam sobie na chipsy frytki piwo i te inne świństwa ale z umiarem a nie codziennie bo wiem do czego to prowadzi. Nigdy więcej nie chcę być gruba tak jak po ciąży. Ostatnio sobie odpuściłam ćwiczenia i trochę zaczęłam zbyt często jeść te niezdrowe śmieci i doszło mi ok 2-3kg w 2 miesiące. Teraz znowu wzięłam się za siebie żeby nadal utrzymywać wagę 62-63kg najbardziej zależy mi na obwodach tu lubię jak leci i jest pod kontrolą a waga niech będzie jaka chce :), nie jestem na diecie ale też nie obżeram się zwyczajnie stawiam na mniejsze porcje i więcej ruchu. Też często czytałam jak dziewczyny pisały że kiedyś już były na diecie i wszystko wróciło nie wiem jak można tak się zaniedbywać 5kg na plusie rozumiem ale 15?

Ja też szukałam sposobu na to by schudnąć, a potem nie przytyć. Postanowiłam podejść do tematu poważnie i jak najwięcej się o tym dowiedzieć. Trafiłam na forum http://odchudzanieforum.com/forum.php gdzie znalazłam dużo przepisów na dietetyczne potrawy oraz ćwiczenia pozwalające zrzucić zbędne kilogramy. Teraz regularnie ćwiczę, zwracam uwagę na to co jem i co najważniejsze CHUDNE ;)