Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Witam Was! Chcialam przelac troche mojej frustracji na papier bo staramy sie juz prawie od poltora roku i nic...maz zdrowy, ja wlasciwie tez (cykle owulacyjne jak w zegarku, hormony ok), jedynym problemem byla torbiel okolojajowodowa, ale podobno nie mialo to na nic wplywu, no ale poniewaz lekarz nie mial innego pomyslu o co moze chodzic to w maju mialam laparoskopie i wszystko usuneli, sprawdzili tez droznosc i wsio ok. Zdiagnozowali mala endometrioze przy okazji (w zyciu bym nie pomyslala ze to mam) ale wszystko co trzeba usuneli. Gin stwierdzil ze uznaje to za glowny powod niezachodzenia do tej pory...powiedzial ze teraz jest dla nas najlepsze pol roku a potem w razie czego bedzie pol roku przerwy na leczenie endometriozy bo pewnie bedzie nawrot...mam watpliwosci czy nie powinnam miec dodatkowych testow - np na wrogosc sluzu. poza metlikiem medycznym ma po prostu troche dosc. i presji i tego ze tak dlugo czekamy. nie tak to mialo wszystko wygladac. no a zegar tyka...jeszcze mam chwile czasu (31 lat) ale dookola wszyscy zachodza w ciaze tylko nie ja. zebym sie nie badala, nie dbala o siebie a tu takie kwiatki...no i jeszcze ten stres w pracy i do tego kupilismy dom i wlasciwie non stop jestesmy w remoncie. nie cierpie tego, ale mileismy sie przemeczyc ze wzgledu na planowane powiekszenie rodziny. ale teraz nie widze sensu tego wszystkiego....pocieszcie troche

Opowiadasz moja historie zyciowa tylko tyle,ze mam pusty dom i 39 lat,a wiec czasu jakby mniej.

Nie wiem kto pisze na pomaranczowo i nawet nie bede w to wnikac.... To nie chodzi o znanie czy nie znanie....Po prostu zmarl ktos , kogo wczoraj poznalam i z Kim spedzilam pare milych godzin. Jesli ci przeszkadza Co pisze, to sorry- nie musisz czytac i tym bardziej odpisywac. Na codzien nie umieraja ludzie na twoich oczach wiec wybacz jesli jestem wstrzasnieta sytuacja. ********** I po drugie.... Nie znasz mnie wiec nie oceniaj. Jesli masz mi cos Do powiedzenia to dam ci gadu albo maila ... Skoro mnie znasz osobiscie i spedzamy wspolnie tyle czasu zebys widziala i wiedziala Co kiedy i co pije.....

A co tu taka cisza..?

Hej, hej, witam z kawą Faktycznie, spokój u nas straszny;) Mam dzisiaj w planach nadrabianie zaległości. Wczoraj też miałam, ale nie wyszło:P Mamy ostatnio serię psujących się urządzeńCiekawe, co mnie jeszcze czeka?..... Pozdrawiam

Pozdrawiam rowniez...

Witajcie ;) Pozdrawiam Was wszystkie moje koleżanki ;) miłego dnia życzę ;)

moncheri, powtorzylas badania?

Mon Cheri, odezwij się koniecznie, jak widzisz wiele tutaj śledzi wątek i Wam kibicuje. Twoja historia daje wielu nadzieję, więc proszę, odezwij się..Gerwazy, ..dajcie znak że żyjecie..

cześc dziewczynki. Biest wspołczuje nieprzyjemnych przezyć na wakacjach:( Moncheri jak się czujesz? Pozdrowienia dla reszty dziewczynek. dziewczyny od jutra bedzie mnie już więcej bo zwichnęłam nogę i do końca tygodnia jestem na zwolnieniu, przewróciłam się w parku jak byłam z psem na spacerze rano, po tej sobotniej imprezie;) Chirurg zaproponował gips no to mówię , że jak trzeba niech zakłada, ale stwierdził, że zwichnięcie nie jest poważne a latem umeczyłabym się w gipsie i chodzę w super stabilizatorze. Strasznie się ciesze z tego zwolnienia bo byłam już u kresu wytrzymałości spałam po 4-5 godzin, w chacie bajzel, że wstyd nic nie ogarnięte miałam przez działkę i rowery. Na razie jutro bedę od samego ranka:)

Czesc Dziewczyny, pozwolicie, ze do Was dolacze? :-) Udzielam sie na forum "niskie AMH". Mam 37 lat i juz od dwoch lat z mezem staramy sie o dzidziusia - do tej pory bezskutecznie...Poszukiwania przyczyn niepowodzen zaczelismy dopiero w lutym tego roku (w stopce moje glowne"atuty" :-) ) Wlasnie jestem 4 dzien po histeroskopii, gdzie usunieto mi polip endometrialny. Czuje sie swietnie i niedlugo znow zaczniemy starania :-) Milo jest poznac fajne dziewczyny, z poczuciem humoru i dluuuugim doswiadczeniem.

Witam was wszystkie . Karmi ale numer ,ale się załatwiłaś z jednej strony odpoczniesz ale równocześnie się nacierpisz . Lonia witaj na forum ,u mnie piękna pogoda idę na ogród po odpoczywać .22 idę na wizytę zobaczymy jak się sprawy mają z refundacją .Mon cheri jak się czujesz daj znać co u ciebie .Gerwazy jak tam leczenie ,pozostałym koleżankom życzę udanych wakacji i wczasów . Biest przykro mi z powodu znajomego ,my przeszliśmy takie coś z babcią pogotowie jechało 40 minut a normalnie jedzie 10 i tak samo skończyło się to śmiercią .Pozdrawiam was bardzo serdecznie miłego wieczoru !!!!

Dziewczyny sorki za milczenie,wlasnie wrocilam z lotniska:O Bylam na chwile w Egipcie tam jest masakra,normalnie pieklo na ziemi.Doslownie i w przenosni. Napisze natychmiast jak tylko dojde do siebie i odparuje bo normalnie styki mi się przepalily:O To była czysta przyjemność ucalowac polska ziemie:P

hej Cocconut2009 :-) wlasnie sie dolaczylam do forum :-) ja w niedziele wreszcie mam wyczekiwany tygodniowy urlop! Milej nocy zycze Wam dziewczyny, napisze jutro z pracy .

Witam Kobietki jestem tu nowa chciałabym do was dołączyć jak można. Mam syna 19 lat po 16 latach starania urodził się nam drugi syn lecz żył tylko 20 dni .Chciałabym jeszcze się cieszyć z maleńkiej kruszynki tylko czy będzie nam dane ,staramy się z mężem lecz czy będziemy jeszcze rodzicami. Pozdrawiam kochane kobietki.

Loniaaaaa nawet nie masz pojęcia jak się ciesze,ze do nas dolaczylas:D Pozwole sobie jutro zlozyc Tobie spóźnione zyczenia,Czekalysmy z Taida na Ciebie:) I mam tyle do opowiedzenia innym naszym przesympatycznym koleżankom,tylko slow brakuje...nigdy bym nie pomyslala,ze forum tak uzaleznia i ,ze można tak się stesknic za osobami których się nie widziało na oczy.Jejku jak mi Was brakowało.....:):D

No, wreszcie, Coconut! Witajcie Loni i Kr***a :) Pozdrowienia!

Kr***a59 :D Teraz się uda..?

Witajcie wieczorkiem ;) Coco nareszcie jesteś brakowało mi Ciebie również ;) Witajcie nowe koleżanki ;) Lonia i Kr***a

Mam spalone stopy:O a od spalonych stop jest gorszy tylko spalony nos:P Niestety nos tez mam spalony za to przywiozłam walizke tuńczyka w puszce i druga walizke tytoniu jabłkowego do fajki wodnej.I perfumki kupiłam DKNY i PLAY i jeszcze malutki plecaczek taki fajny granatowy ze skorki.Buty były paskudne ale ale torebki wypasione:P

Witajcie kobietki ponownie zmieniłam pseudonim , z Kr***a59 na Gwiazda42

Hej Dziewczyny :-) Siedze w pracy od osmej, popijam kawe i "uzalezniona" zagladam na forum :-) Nudy mam straszne... ale jakos to przezyje. Coconut - dziekuje za zyczenia slubne - dla niewtajemniczonych : dwa tyg.temu mialam swoj slub koscielny. I nikt mi nie powie, ze po 30-tce (blizej 40-tki) nie wypada paradowac w dlugiej bialej sukni :-) Wesela nie bylo, tylko tort i szampan, a o 20-tej juz bylo po wszystkim i w spokoju moglismy spedzic noc poslubna ;-) W srode od razu po slubie bylam w szpitalu na histeroskopii operacyjnej, wszystko dobrze, wycieto mi polipa. Z tego co czytalam w internecie to niektore dziewczyny krwawia jeszcze wiele dni po, a u mnie nic takiego nie bylo. Czulam i czuje sie swietnie, tak wiec znow z mezem zaczelismy sie starac. Kto wie, moze po oczyszczeniu macicy cos wreszcie ruszy? A w niedziele lecimy na tydzien miodowy na Majorke :-) Dlugo wyczekiwany odpoczynek i oderwanie od rzeczywistosc! Coconut - bylas w Egipcie na Last Minute?

Cześć dziewczynki tak jak obiecywałam jestem z ranka z kawką. Moncia to zwolnienie było mi bardzo potrzebne bo ostatnio aż za aktywnie spędzam czas a w domu trochę się wyciszę, noga boli, ale nie aż tak strasznie, noszę stabilizator i jest ok.Moncia a jak u Ciebie ze staraniami, jakie macie plany? A w ogóle to witam nowe dziewczynki, super, że do nas dołączyłyście. Lonia 37 no masz troche tych atutów w stopce, myslicie o invitro? No i oczywiście zapraszam do pisania na naszym forum i witaj u nas:) Witam też Gwiazdę 42, widzę, że miałaś okropne przeżycie, bardzo Ci współczuje i mam nadzieję, że teraz szybko pójdzie ze staraniami. Jak dawno straciliście dziecko jesli można spytać? Coconut no nareszcie jesteś? Pojechałaś nad Bałtyk a skończyłaś w Egipcie.....?Super, że już jesteś i opowiadaj jak było. A gdzie to nasz Ivanka? Rachelka Ty tez kilka słówek i znikasz. Gerwazy wracaj, czemu nas zostawiłaś?....Nie kochasz nas już?..... Moncheri napisz choć słówko jak się czujesz i nie zamartwiaj się bo bedzie dobrze....zobaczysz. Sm jak tak spędzasz lato, co porabiasz?

Lonia no to najlepsze życzenia na nowej drodze życia i super podróż poślubna Wam się zapowiada.Pozdrawiam

Witam nowe koleżanki:) Lonia, życzę szczęśliwego życiaUdanego wypoczynku na urlopie, no i oczywiście efektywnego starania:D ----------- Karmi, to się załatwiłaś. Wolne fajne, ale nie wysilaj się za bardzo, żeby sobie nie pogorszyć. Coco, Ty widzę też z dolegliwościami.....Dobrze, że porobiłaś zakupy, to Ci trochę wynagrodzą cierpienia ze stopami;) Ja dzisiaj dostałam @:(No ale najpierw z fantazją zrobiłam test ciążowy:OMoje nadzieje wynikały z tego, że pierwszy raz od poronienia wykorzystaliśmy płodne dni. Nie wiem jednak, czy były właściwe, bo normalnie ostatnio mam cykle 26-27-dniowe, a ten był 30-dniowy. Tak więc d**a z wyliczeń..... Wczoraj byłam u koleżanki i pokazywała mi super wypasiony wózek. Kupiła go w prezencie, bo lada chwila zostanie babcią. Wózek superowy......

Hej Karmi

Karmi - myslimy o in vitro, ale moze dopiero pod koniec roku, teraz bedziemy sie przytulac :-) Poza tym finansowo teraz nie jestesmy gotowi... Ja caly czas mam nadzieje, ze jednak sie uda teraz naturalnie, moze za bardzo jestem optymistka? Zobaczymy, razem z mezem wygladamy bardzo mlodo, na mniej niz 30 i mysle, ze wiek biologiczny Nam pomoze :-) Czytalam, ze masz skrecona noge i teraz wreszcie pomieszkasz w domku? :-) Przy takiej pogodzie to jeszcze sie opalisz? Masz gdzie pokustykac? na balkon, do ogrodu?

Witam z rana wszystkie kobietki ja przy kawce też sobie popijam, Karmi pytasz kiedy 5 września się urodził wyczekiwany skarb a 25 września odszedł 2012 roku .

Witaj Lilly - dziekuje za zyczenia i przywitanie. Ja tez zawsze jak zrobie test ciazowy to mnie wiecej po 1-2h przychodzi :-)))) I tyle z tego mam... Karmi - tez dziekuje za zyczenia! Taida - gdzie jestes??? Czyzby juz wakacje? Mnie sie kawa juz skonczyla...

Witajcie:D Lonia :) Gwiazda:) o Loniu dodatkowo tobie wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia o Karmi ale Ci dobrze...ja też marzę o zwolnieniu, u mnie taki maraton praca - dom,że nie nadążam, głupie to może ale naprawdę rozumiem,że można być zadowolonym ze zwichniętą noga:) o Gwiazda bardzo mi przykro... a wiecie co było przyczyną? o Liilly o Rachela jak u Ciebie w pracy?? spotkałyście się ze Stefi??