Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Migotka juz trzymam kciuki :) o ktorej masz jutro pick-up?

Megi to udanego staru ;) napisz wiecej szczegolow co to za protokol U nas w oczekiwaniu na KD naturalne starania ;). I nie chcialam sie nakrecac i do tego wiem, ze wszystko mam rozregolowane od ostatniej stymulacji ... Ale dzis chyba mam 10-ty dzien po owulce (ktora sie pojawila 4 dni pozniej niz zwykle )i plamie ... Wiem, ze to@ pewnie nadchodzi bo pewnie zle okreslilam dzien owulacji ale M mowi, ze czuje , ze sie udalo tym razem - och gdyby tak mozna bylo liczyc na te meska intuicje hihi

Zuza Oby twój M miał racje. Co do mojego starania, to żaden protokół tylko w sumie wspomaganie albo moze nawet mozna to nazwać eksperymentem mojej Pani ginekolog. Clomifen ma wspomóc więcej dojrzewajacych jajeczek, co da moze większa szanse na to, ze w koncu będę jajeczkowala po prawej stronie, a jesli wyjdzie więcej jajeczek to moze nawet by mnie wysłała do kliniki żeby je wyciągnąć i pozaustrojowo zapłodnić. No zobaczymy, dziś wzięłam 1 szą z 5 ciu tabletek a w 10 dc podglądanie. Wiec jeszcze wszystko przede mną. Dobrej nocki.

Zuza to trzymam też kciuki za wasze naturalne starania i za Megi eksperyment :) x Pati kiedy masz to badanie sis?

Zuza na 10.30 ale już jesteśmy na mi miejscu. Migotka

Migotko powodzenia! Zuza... :-)

Migotko jak się czujesz? Ile komóreczek? Olivio nie wiem, na razie czekam na @, nie mam pojęcia kiedy go w ogóle dostanę :-(

Migotka pewnie jeszcze spi :) x Tujka a Ty co myslisz o bocianie?

Migotka czekamy na wiadomości ?

14 komórek z czego 11 prawidłowych. Zaplodniono wszystkie. Jak będą się ładnie dzielić transfer w czwartek:) jeszcze lekko pływam:) migotka

Migotka to super! 11! O tylu to tylko mogę pomarzyc... Teraz trzymam kciuki żeby ładnie się dzieliły :)

To super wiadomości

Migotko super wynik!!! Trzymamy dalej kciuki za piekny podzial :)

Megi to chyba jest to samo co Clomid ? Pamietam , ze kilka lat temu kiedy jeszcze nie myslalam o ivf to bralam przez jeden cykl clomid do iui i naprodukowalam tyyyle jajek, ze bylam przerazona ( chcialam odwolac iui) ale niestety akurat u mnie ten lek wycienil endometrium w danym cyklu z ktorym nigdy nie bylo wczesniej klopotu... Zaluje, ze nie zdecydowalam sie wtedy na pick-up ... Ale wtedy jeszcze nie bylam na tym etapie . Zycze udanego eksperymentu :) bo wiem, ze to sie moze udac !

Tak Zuza to jest to samo. Tez słyszałam, ze po tym jest zły śluz, wiec przy naturalnym zapłodnieniu będzie gorzej, ale zobaczymy w poniedziałek, wtedy mam podgladanko:-)

Migotka, kiedy będziesz wiedzieć ile sie zapłodnilo? Bierzesz blastocysty?

Nic nie wiem wszystko na telefon. Wstępnie transfer w czwartek więc maluchy będą miały 3/4 dni. Pisze z telefonu więc tak krótko:) dzięki za wsparcie.') Migotka

Super Migotko! Czekamy na dalsze etapy:-)

Migotko super :-) Teraz oby ładnie się dzieliły :-)

Był telefon z kliniki - transfer jutro. Z 11 komórek po zapłodnieniu 2 nie podzieliły się wcale, 5 nieprawidłowo. Zostały nam 4. Wczoraj żartowałam do męża, że musi dobudować 11 pokoi, a on "zamartwiał się" kto na to wszystko zarobi. Śmialiśmy się też, że dostaniemy od razu drużynę piłkarską:) Natura nam mocno zredukowała te plany. Trzymajcie jutro kciuki dziewczyny. migotka

Migotka tak to już jest z tą naturą ale masz 4 i to też bardzo dobry rezultat. Szybko ten tranfer. Powodzenia jutro :)

No właśnie, szybko. też się zdziwiłam. To będzie dopiero druga doba. Podobno w 5 są największe szanse, bo w 5/6 dobie w naturze zarodek sam dociera z jajowodu do macicy. Nie wiem jak ma się skrócenie mu tej podróży o 3 dni:) do prawidłowego zagnieżdżenia. Może boją się, że zarodki poza organizmem przestaną się dzielić?

Migotko to trzymam kciuki za jutro :) bierzesz dwa? Moja tutejsza dr nam tlumaczyla, ze w naszym przypadku nie warto czekac do stanu blastocysty bo w macicy sa lepsze warunki do rozwoju i czsem mozna stracic zarodek nie potrzebnie. Mowila , ze bylby sens hodowac do blastocysty jesli byloby duzo zarodkow i potrzeba wyboru najlepszego. ... Ale ona mowila o 3-dobie; nie wiedzialam, ze w drugiej tez robia - czyli Twoje Malenstwa beda z Toba jeszcze szybciej i w idealnych warunkach . Wczesniej czekalismy do 5 a nawet 6-tej doby bo robilismy pgd. Trzymaj sie jutro - Powodzenia!!!!

Zuza tak, bierzemy dwa. Jak się nie uda, to później po jednym, ale teraz idziemy na całość. Mam brać luteinę 100 2 x dziennie, a jutro relanium. mamy cztery - tyle ile chciałam na początku:) mam nadzieję ze to dobry znak;)

Migotko w piątej dobie rzeczywiście potencjał zarodków jest większy ale i trudniej im na zewnątrz do tej piatej doby dotrwać. Dlatego jak jest niewiele zarodków to się nie ryzykuje i robi się transfer wcześniej. Powodzenia jutro!

W mojej klinice też często podają w drugiej dobie.

Migotko. mysle ze to ladny wynik. Przy moich 10 tylko 3 sie rozwijaly i rowniez szybko 2 podali, Bo lekarz tlumaczyl, ze naturalne srodowisko bardziej sprzyja. takze powodzenia jutro.

Olivio nie zauważyłam wcześniej ale i tak nie pomogę w sprawie Bociana. Nie mam zdania, z opowieści różnych można wnioskowac, że są dobrzy. W końcu to kolebka in vitro. I na pewno są najtańsi w Pl.

Dzień dobry Dziewczyny! Przepraszam,że znów nagle zniknęłam. Jestem na jestem na zupełnie innym niż Wy etapie...Robię badania immunologiczne, by zrozumieć moją sytuację (inv z KD w pierwszej procedurze 3 zarodki 4AA i 3 niepowodzenia). Nie mam szans na program rządowy a przede mną wizja wydania kolejnych 22tys w tym roku. Także zwyczajnie usunęłam się w cień by Wam tu nie zamulać. Nie czytałam jeszcze ostatnich stron. Widzę,że do ET szykuje się forumowa panna młoda-Migotka :) Powodzenia Migotko!! W wolnej chwili poczytam co się u Was dzieje. x NIech mi któraś, bardzo proszę, napiszę co u Stefanii. Pamiętam,że miała termin na 01.12. x Pozdrawiam Was ciepło. One

Tujka szukam jaichkolwiek informacji o Bocianie. Już sama nie wiem co robić. Prawda jest taka że jak komuś się udało to będzie zadowolony z najgorszej kliniki a jak się nie udało to będzie zawiedziony nawet najlepszą. Mam wrażenie że błądzimy po omacku. Stracilismy mnóstwo czasu i pieniędzy na invictę. Jesteśmy zawiedzeni brakiem jakichkolwiek efektów. 4 stymulacje w tym jedna z dawcą i nic. Zaufalismy im że bez pgd to nie ma co podchodzic. Może to był błąd. Bocian ma dobre opinie ale co nam to pomoże przy tych cholernych translokacjach. Jestem zmęczona już tym wszystkim. Może czas zakceptować to że będziemy sami... X Ond witaj po długiej przerwie x Migotka daj znac jak transfer