Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia10051-71

Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Polecane posty

Gość gonia 38
ooo super , ja moje dziewczyny mam z pazdziernika :) a teraz to mi bez roznicy kiedy , pragne tylko dziecka .... a Ty Ewka masz dwoch chlopcow czy trzech ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka38
gonia to dlaczego przerywany, idzcie na całość może będzie szybciej, powiem jeszcze ciekawostkę może słyszałyśćie że łatwiej kobiecie zajść w ciąże kiedy ma orgazm i to najlepiej po partnerze bo wówczas nasienie w szczególny sposób jest zasysane do szyjki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
przyglądam się Waszym wpisom dziewczyny i ....zaczynam coś kombinować czy aby nie "przyszaleć" :) i nie zostać mamusią dojrzałą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
mamuska problem polega na tym ze ja chce a moj partner nie zawsze , wiesz jak to jest na starosc , boje sie tych pieluch i placzu :) chcialabym zaliczyc wpadke :) tak bylo by latwiej dlatego zycze Wam kochane szczesliwej ciazy i cudownych maluchow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
właśnie spontan to byłby najlepsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
ktosia a ile masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
zero przegapiłam kawał życia,potem "wychowywałam" siostrę-bo tak się złożyło teraz ona idzie na studia a mnie nachodzą myśli ...rózne to trudna decyzja,obarczona już ..wiadomo,,,,, w sumie dziecko mam jedno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
ktosiu to dzialaj ...:) takie maluchy sa super ja chce bardzo..... wiec moze postaramy sie we dwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we dwie?sorry ale potrzebny jest jeszcze facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
:D w sumie organizm teraz lepiej mi "działa" niż jak byłam siksą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
hahhahah dzieki gosciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
ja tez mam tak ,ze dopiero teraz wiem co i jak .....wszystko robie swiadomie :) czuje jajeczkowanie .....a jak bylam mloda to n a spontan szlo , chcialam dziecko to bylo .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
namawiam koleżankę,też już dośc dojrzałą, na "Michałka" tak pragnęła syna:) ,a córki ma już duże i mamuni wcale nie potrzebują ..u mnie w rodzinie zdarzały się bliźnięta;) także,sprawa jest poważna bo po 35 roku w ogóle wzrasta prawdopodobieństwo ,ze urodzą się bliźnięta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
moje corki tez juz sa duze :) moja kolezanka z ktora razem rozmawilalysmy o tym ze chcemy miec syna ma juz 4 latka :) cudowny chlopczyk a ja nadal w polu ...hahhahaha dobrze ze sa takie watki jak ten , czytam i podtrzymuja mnie na duchu i motywuja do dzialania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
no cóż ewidentnie mam opóźniony zapłon:P ale to teraz jestem świadomą kobietą,mam doświadczenie życiowe no i przeszłam chrzest na Młodej,w sumie chyba z sukcesem udało mi się ją wprowadzić w dorosłe życie, moja koleżanka zaczęła związek od dziecka,własnie w tak już dojrzałym wieku,to nie była dobra decyzja,bo w sumie się nie znali,a dziecko teraz determinuje ich życie,a czuje ze nie jest cukierkowo,,,ale to już nie moja sprawa to kombinuj tam dziewczyno:D 🖐️ z sukcesem a ja jeszcze pomyślę nad tym;) dobranoc,a top bardzo fajny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
hahhahah do napisania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie nowe kobity na topicu! Jak fajnie wpasc i poczytac na temat. Wiadome wpisy omijam z pelna determinacja, bo autorka osiagnela juz dno dna, wiec niech ja szlag.. Ja tez dzisiaj odwiedzilam jeden sklep i wchodzac przypomnialam sobie, jak to w zeszlym roku ledwo trzymajac sie juz pionu wpadlam tam w poszukiwaniu arbuza. Ale dobrego! :D :D :D Ktos to tez przerabial w dziale smaczki ciazowe?? Ja moglam nic nie jesc, ale arbuz to byl mus! :) Mimo wszystkich perypetii fajnie wspomniman ciaze. Moja Juleczka skonczyla w zeszlym tygodniu roczek. Bardzo szybko nam ten czas zlecial. Prawda jest, ze swiadomiej i ijtensywniej sie wszystko teraz przezywa. Trzymam mocno kciuki za staraczki a ciezarowkom sle fluidy na szczesliwe rozwiazania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corula znam te napady ciążowych smaków :D sezon truskawkowy dobrze że mieszkam na wsi i blisko wszędzie było po świeże truskawki po 2- 3 kg dziennie i nic poza tym potem przerzuciłam się na czereśnie w podobnych ilościach i tak ok 1,5miesiąca waga rosła jak po boczku i torcikach :P. Teraz dalej owocowe szaleństwo ale w mniejszych ilościach śliwki, których ogólnie nie lubię a teraz mi smakują. Malinki z ogródka mniam. Dobrze że na owoce mam apetyty bo bym się w futrynę nie zmieściła. A dzisiaj wstałam normalnie z łóżka trochę odpoczywałam i połknęłam nospę więc będzie szczęśliwy dzień:) I takiego życzę wszystkim młodym mamą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julianka- owocowe szalenstwo brzmi niezle :) Ja dzisiaj mojej Juliance zapodalam takowe na sniadanie, ale oczywiscie z chlebkiem. Wszystko pokrojone na male kosteczki i zaserwowane do samoobslugi, bo madame sama je najchetniej.i wydziobuje kawaleczki chleba z owocow i odklada na bok :D W ostatniej ciazy u mnie krolowal arbuz, moze tez dlatego w ciazy niewiele przytylam. Nadrobilam podczas karmienia, kiedy to organizm domagal sie szybkich kalorii ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej ! Julijulijanka przez pierwsze 3,5 nic oprocz owocow ( tonami ) i niektorych warzyw przez gardlo mi nie przechodzilo . Normalnie owocow przez ostatnie lata nie jadlam prawie wcale . No na szczescie do tej pory - 18 tydzien - tylko 2 kg wiecej na wadze - , bo dalej malo co moge jejsc :) , a przynajmniej w miare zdrowo - no lepiej niz jakies slodycze , czy fastfoody ;) X Corula caluski malutkiej :) X Gonia ja na 4 godziny przed jajeczkowaniem " wyprodukowalam " cor****e ;) X Ewka moj termin na 5 stycznia , wiec tez te styczniowki podczytuje , ale jednak inny swiat , wiec sie nie udzielam ;) , ale objawy dla uspokojenia porownuje ! X Pozdrawiam U mnie na razie wszystko spokojnie . Udalo nam sie spedzic kilka dni nad morzem, z lekarskim blogoslawienstwem naturalnie ;) , codziennie kompalam brzuszysko w lodowatych falach Baltyku - chyba sie malej podobalo ;) , a ja w koncu odzylam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie :-) ja tak wlasnie czytam dyskusje dotyczace plci no i mnie to zaciekawilo,nigdy nie zastanawialam sie nad tym ale z tego co mowicie to przed owulacja powinna sie poczac dziewuszka....no ciekawe,zobaczymy :-) ja walcze z ogromnym apetytem,mam ochote na wszystko i w duzych ilosciach:-) nie mam zadnych zachcianek ani mdlosci....no ale zobaczymy co bedzie dalej,pozdrowionka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka42 ja sie urodz. 15 stycznia :) Jestem z Wami nadal tutaj a moje starania muszą poczekać do września jak mój mąż przyjedzie może tym razem się uda :) robiłam badania i wyszedl mi progesteron 7,2 nie wiem czy to mało czy dużo termin do gin mam na 22 sierpnia to może coś się dowiem :) a co do pczęć to moja córka jest z przed owulacji a syn z samego środka owulacji :) W pierwszej ciąży z synem zaczynałam od śledzi a skończyłam na owocach a przy córce zaczęłam od owoców a skończyłam na słodyczach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka...nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie hehehe U mnie już końcówka,chyba urodzę wczesniej niz mam termin.Brzuch już mi opadł,kości bolą,mała wywija jak cholera az czasami mam wrazenie ze sie przebije przez skóre nogami,chyba juz jej miejsca brakuje heheh.Ja ledwo zipie ani leźeć,ani siedzieć,o chodzeniu to juz w ogóle nie wspomnę bo jak ide to musze brzuch os spodu trzymać tak mi ciąży... W domu wszystko już przygotowane na przyjecie dzidzi,mamy jeszcze wyjazd na koniec sierpnia na kilka dni ale chyba zrezygnuje w bo w tej miejscowości gdzie będziemy nie ma zadnej placówki medycznej,wprawdzie na tym wyjeżdzie będzie położna,pielęgniarka które sa moimi koleżankami i śmieja sie że odbiorą poród na miejscu jak mnie chwyci ale nie będę ryzykować:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeej dziewuszki!!! * RóżowyStrachulcu jak dobrze pamiętam z terminem idziemy chyba ramię w ramię :-) Wchodzę w 37tc, pracuję i od kilku dni mam powera jak nigdy dotąd - góry mogę przenosić. Małą też czuję już bardzo, bardzo nisko.. nadeszły poważne kłopoty z pęcherzem :-) I wiecie co? W pasie przed ciążą było 68 a teraz jest 110 cm!!!!! Przytyłam całe 12kg :-) Na szczęście nic nie puchnie, a badania w najlepszym porządku. Czekam jeszcze na wynik GBS. * Ewka ani się obejrzysz, a będzie końcówka ;-) Moja ciąża przeleciała ekspresowo, dziś staram się nacieszyć każdym kopniaczkiem, ooj będzie co wspominać. * Mon cheri, bardzo się cieszę, że wszystko ok, kibicuję Wam od pierwszego dnia :-D * W temacie płci powiem tyle, syn począł się w środeczku cyklu, a córeczka tuż po miesiączce ;-) Coś w tym jest ;-) Starajcie się dziewczyny żeby potem nie żałować. Ja strasznie długo odkładałam decyzję o kolejnym dziecku, a dziś kiedy już noszę je pod serduchem jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!! * * Serdeczności dla wszystkich :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas było tak samo syn w czasie owulacji i córka też :) Więc nie wiem czy jest jakiś patent na to. Mąż w każdym razie głosił nowinę że będzie Bożenka jeszcze przed wynikiem testu że jest ciąża. Jakoś nie mamy problemu z płodzeniem dzieci jedna decyzja i jest przy córce się zapytał czy może mi zrobić dziecko ja mu odpowiedziałam jak chcesz no i już. Szczęście mamy gdyż mój mąż też pracuje za granicą i w domu nie jest zbyt często a jak jest to też nie zawsze w odpowiednim momencie cyklu. Dlatego trzymam mocno kciuki za staraczki. kaja39 na pewno ci się uda. Anka 73 no pięknie 37 tc i 12kg w plusie ja 35 tc i 20kg jeszcze pewnie z 4 dojdzie :D Mój synek 6 lat i mówi na mnie kochane duże słoneczko :) Po za tym cieszyłam się rano że mnie nic nie boli a tu niespodzianka dopadła mnie zgaga tak mnie bolało aż w gardle i ręce, że musiałam łyknąć halicid. Co do pytania od kiedy jestem na L4 od 32tc ze względu na ciężkie warunki (pracuje w kuchni) Pozdrawiam :O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie nowe dziewczyny! Super ze jest nas wiecej. Ja przytylam juz 12 kilo a dopiero zaczynam 31 tc. Czuje sie jak slon ale dobrze. Corke poczelismy dwa dni przed owulacja. A wczesniej to nie wiem bo tak intensywnie sie staralismy ze w czasie plodnym codziennie lub dwa razy dziennie. Udalo sie w pierwszym cyklu I tez dziewczynka.Popralam juz tapicerke z gondolki I fotelika. Ubranka tez juz zaczne przygotowywac ale najwazniejsza jest torba do szpitala bo nic nigdy nie wiadomo. Moj maz tez za granica pracuje. W domu nie bywa za czesto. Teraz wraca dopiero na rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kubaaa
Aniu73, a powiedz, masz jeszcze inne jakieś dzieci, czy to jest Twoje pierwsze? I jak przechodzisz ciążę? Boli Cię coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssia
witam:D co do planowania płci,to słyszłam o różnych metodach,ale patrząc na to od strony genetyki to nie mamy na to żadnego wpływu wrzucę tu kawałek artykułu:"Wszyscy wiemy, że płeć dziecka jest określona przez plemnik. Tylko on może posiadać chromosom X (decyduje o płci żeńskiej) lub Y (decyduje o płci męskiej). Komórka jajowa kobiety natomiast ma zawsze tylko chromosom X. Oznacza to, że połączenie komórki jajowej z plemnikiem może dać wynik XX (dziewczynka) lub XY (chłopczyk). Co zatem wpływa na to, że właśnie plemnik o określonym chromosomie dobiegnie pierwszy do komórki jajowej. Bardzo dużo czynników, ale są one podzielone na siłę swojego działania. Czynnikiem o największej sile działania są hormony, które i tak decydują o prawidłowej płodności, o cyklu rozwojowym czy to komórki jajowej, czy plemników. Kobieta rodzi się już z określoną ilością komórek jajowych. Natomiast u mężczyzny plemniki powstają w trakcie dojrzewania i rozwoju biologicznego cyklu. Dlatego wpływ środowiska w jakim żyje mężczyzna, styl życia, sposób odżywiania, aktywność fizyczna ma wpływ na produkcję hormonów, a ta na produkcję plemników. " "Plemniki z chromosomem Y (decydującym o płci męskiej) jako pierwsze wyruszają na spotkanie komórki jajowej. Uważa się, że są szybsze od plemników z chromosomem X (decydującym o płci żeńskiej). Wydawałoby się to już proste, ale pozostaje sprawiedliwość natury, czyli moment owulacji. Teraz decyduje komórka jajowa kiedy „otworzy” swoją osłonę w wpuści jeden plemnik. Sprawiedliwość polega na tym, że o ile plemnik zawiera decydujący chromosom, to od komórki jajowej zależy jaki plemnik zostanie dopuszczony do jej wnętrza. Oczywiście można przyjąć, że jeśli stosunek ma miejsce w czasie owulacji to pierwsze mają szansę „dobiec” plemniki „męskie”, ale jeśli owulacja będzie jakiś czas po stosunku to do komórki jajowej dojdą już i plemniki „żeńskie" ...u mnie już pod dniach płodnych,i chyba to wpłynęło na me rozmyślania,to na razie tylko faza "rozmyślania",bo to decyzja życiowa,akurat w moim przypadku:) dobrej nocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 38
czesc dziewczyny .....wiec nic z mojego kombinatorstwa ,ze jak w jajeczkowani eto bedzie syn ....nie zawsze sie sprawdza :) wiem ,wiem sznasa 50/50 ale wole sie przygotowac raczej na syna .... dziewczynki tak zazdroszcze wam maluszkow .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×