Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Marlenka sama jesteś osłem. Laska pisze, że studiuje zaocznie, to znaczy, że zjazdy ma w weekendy i to pewnie co drugi. Ja w jej wieku studiowała dziennie (na piątym roku - głównie seminarium magisterskie) pracowałam na pół etatu i wychowywałam rocznego synka. Zapewniam cię, że się da. Mieszkałam z mamą i dwójką rodzeństwa ale utrzymywałam się sama.

a wlasnie ze ty jestes oslem. ja studiowalam zaocznie i zjazdy czesto mialam 3 tyg pod rzad! ciekawe ile lat temu pracowalas przy takich warunkach. teraz pracodawcy nie ida na reke zeby komus dawac wolne w sobote. praca przy studiach zaocznych najlepiej oplaca sie od pon-pt, ale gdzie taka praca? mieszkalas z matka, wiec wiadomo, ze mialas pomoc matki, czy rodzenstwa.

gosciu wspolczucie ci...mieszkalas z matka i swoim rodzenstwem pewnie w klitce, a ojciec dziecka gdzie? zapewnil ci jakies lokum? ze ludzie zyja w tak tragicznych warunkach:(

teraz marlence zakompleksione czterdziechy beda zycie ukladac xD hahaha

Ojciec dziecka szybko okazał się d*pkiem, z którym szkoda sobie życie marnować. A mieszkanie z rodziną w czeropokojowym mieszkaniu wspominam świetnie. Osobiście byłoby mi głupio oczekiwać od mamy, że będzie dorosłą kobietę z renty po tacie utrzymywać. Mam rozum, dwie ręce to zarobić na siebie i dziecko potrafiłam. A że mama pomagała mi i zajmowała małym jak nie było mnie w domu to fakt i bardzo jestem jej za to wdzięczna.

znowu troll sie odezwal i znowu nie na temat ale znowu to ta sama osoba i znowu sama sobie odpowiedziala :D :D :D z***boista strategia :D SMIACH CHCE MI SIE! :D

marlenka .Sama jestes tępakiem i to wybitnym,a pasozytem byłaś dla swoich rodziców ,bardzo długo,wstyd . Widać ze niezaradna z ciebie dziewucha z brakiem zielonego pojęcia o zyciu. Chciałam ci tez przypomnieć ze zdania nie zaczyna się z małej litery oślico,nie uczyli cię wszkole poprawnie pisać.

Julianka, współczuję zerwanych nocek, miałam tak samo w ostatniej ciąży... Najlepszym moim przyjacielem w tych trudnych chwilach był mój telefon z internetem, książkami i muzyką - nie nudziłam się a nikomu nie przeszkadzałam :-) Teraz bezsenności zupełnie nie mam, za to moja maluszka budzi mnie ze trzy razy na mleczko a poranna pobudka zwykle jest koło piątej... Pewnie zacznie później wstawać jak wrócę do pracy a ją będę musiała do mamy wozić :-(

co za dziadoski topik sie zrobil:O same zawistne i zazdrosne osoby tu sa:O czy wy nie macie w realu zyczliwych osob tylko tu liczycie kto ma wiecej i kto wiecej zarabia:O zenada...jasne tu wszystkie bogate tylko w realu jest inaczej..porazka:D

No a teraz pozdrawiam i witam Piękne Panie te w ciąży albo zaraz w ciąży. Sorki ale tak mnie w****ila ,ze nie wyrobiłem.

No to pojechałeś Heniutek! Szczerze mówiąc, ciężko zgadnąć co konkretnie napisałeś, tak Cię wygwiazdkowali :-P

No i mamy koniec wakacji. Mamy oczekujące maleństwa jak znosiłyście upały?

Mnie upały specjalnie nie dokuczyły, mieszkam nad morzem, a tu klimat nieco łagodniejszy. Kończę 38 tc, malutka waży 3200g, jutro pierwsze KTG. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że szyjka miękka i króciutka. Ooooj godzina "zero" zbliża się wielkimi krokami :-) Pozdrawiam cieplutko ;-)

Anka to niedługo pępkowe robimy:P

Heniutek już doczekać się nie mogę ;-)

Anka - ale zleciało szybko. Pępkowe już niebawem. Super, że upały nie dokuczały, bo z przerażeniem myślałam o ciężarnych w trakcie tych upałów.

Czesc kobietki i ... Dzis ja na posterunku ;) . Doszlam do tego , ze czytajac pomijam caly pomarancz !!! Pamieta ktos moze owieczke boza , ktora tez wchodzila na rozne watki i tworzyla z nich dziwne monologi ??? Tu chyba mamy nastepne wcielenie ;) X Anka niedowiary , ze to juz tuz , tuz :) X Julijulijanka spisz ;) ?

jak julianka śpi to gość poczytujący dziś nie śpi:P ot taka uroda widać ze ktoś musi w nocy dyżurować

To pozdrawiam ;)

dzięki ,i dobrej nocy

Witam wszystkich o dzisiaj pospałam dyżurek w innych godzinkach. Nie mogłam zasnąć ok 1 coś było, no to pobudka się opóźniła. :D Dzisiaj to chyba bardziej z głodu wstałam niż z braku snu. Organizm się szykuje na godzinę zero Jak to Anka nazwała pięknie. Trzymam kciuki mocno Aniu. :) A za oknem już taka nie miła jesień ciemna noc a niedawno ptaszki o tej godzinie śpiewały. Za kilka dni do szkoły chyba będę bardziej wystraszona od mojego dziecka. Syn przygotował całą wyprawkę do zerówki i czeka na pierwszy dzwonek :D Będziemy mieć wesoły wrzesień wszystko gotowe również na narodziny naszej córeczki a tu ja czekam na dzwonek :O Miłego dnia dla wszystkich :D

A ja do 4 nie zasnelam , a teraz od pol godziny juz wstana ;) Ha,ha maly przedsmak ;) , tego co nas za jakis czas czeka ? X Julijulijanka myslalam , ze tak dlugo zasnac nie potrafisz ,ja mam problemy , bo nie chce mi sie wcale spac wieczorem i jest mi za cieplo , mimo otwartego okna i przykrycia przescieradlem .

Witam wszystkich czytaczy:-) Dziewczyny miałam w ciąży tak samo jak Wy. Co noc przerwa, mniej więcej, między 1 a 4... Po porodzie jak ręką odjął. I życzę Wam takiej uprzejmej dzidzi jak moja, budzi się tylko na cycka. Właściwie to się nawet nie budzi tylko zaczyna szukać buzią, ja też nie do końca się budzę, karmimy się i śpimy dalej :-) W sumie do tej pory nie było ani jednej nocy, żeby się wzbudziła i kazała nosić czy chciała bawić. Nawet teraz, mimo infekcji, noce są ok. Mon cheri, mnie też było cały czas gorąco, na szczęście końcówka ciąży u mnie przypadła na zimowe klimaty, a i tak chodziłam po domu i kaloryfery zakręcałam :-P

Andzia mnie cieplo mimo , ze to dopiero 21 tydzien , tez sie ciesze na bardzo "ciepla zime " w tym roku ;) Moja cora nie byla uprzejma - pierwszych 6 miesiecy nie pamietam , taka bylam niewyspana ;)

Ja bylam u gory , wywalilo mnie z systemu ;)

mon cheri miałam tak jak ty w poprzedniej ciąży że zasypiałam o 4 rano. Teraz troszkę inaczej chce mi się spać ok 22 to się kładę jak zasnę to budzę się ok 1 i nie śpię do 4-5 a jak nie to nie wstaje po pół godziny i nie śpię do 1-2 a potem rano wstaję max do 6 . wolę te pierwszą wersję bo lubię spać rano wtedy na kamień zasypiam i nieraz się uda do 8 :D Tak Andzia masz rację najwspanialsze po porodzie do sen pomimo, że trzeba wstawać w nocy karmić przewijać to jak kładłam głowę do poduszki automatycznie zasypiałam w locie i nic mnie nie było wstanie obudzić oprócz synka i ten trans trwał przez calutki rok. Potem wszystko wróciło do stanu pierwotnego każde stukniecie mnie budziło.

Witam po dłuższej przerwie! Nie wiem, ale pociesza mnie to, ze Wy też macie lub miałyście problemy ze spaniem. przy poprzedniej ciąży spałam super, a teraz od pierwszej właściwie nie śpię w ogóle.Nie wiem dlaczego, ale w dzień mogę spać po 3 godziny. Wracam do przetworów. Pozdrawiam

Witam! Produkuje kompoty z mirabelek. Jutro zaczynam 33 tc.I tez w nocy spac nie moge. Uwielbiam spac I ta sytuacja jest meczaca. Dzisiaj mam problem z oddychaniem. Musialam sie polozyc. Korzystam z pieknej pogody I piore wszystko coreczce. Mysle nad imieniem Natalka Ania Hania

Nie no, Malika, tu się nie ma nad czym zastanawiać! Oczywiście, że Ania ;-)

Andzia ;) nie badz stronnicza ;) .