Kiedy poczułaś się prawdziwie kobietą??

a ja czuje się bardziej facetem niż kobieta i mimo iż nienawidzę mfacetow, to uważam ze bycie kobieta to cos okropnego, tak jakby kara za zywota....straszne

Czy Twój tato źle traktował mamę?

a moze zmiana plci?

masz dziwne pojęcie o mężczyznach.

......pierwszy raz poczółem sie kobietą gdy żona zerżnęła mnie w kakó.....natychmiast óróchomiła się prawa półkóla mózgó... a lewa zanikła.....od tego czasó wszystko robię z błyskawicznąa prędkością...latając jak p**********a z póstom torbom...tam i nazad a potem poskosie.......ito dzielenie włosa na stocterdzieści pięć i pół części.....ni chój mi z kosmetykami nie wychodzi....te podkłady flóidy.....w pipe

"Dopiero teraz w głębi serca i duszy czuje sie kobieta." -czyli kiedy? w jakim wieku mniej więcej? czy jakieś wydarzenia na to wpłynęły?

...

najbardziej kiedy zaczęłam kochać się z moim (obecnie już) mężem. I tak, jestem pusta i żałosna, bo odkrywam moją kobiecość dzięki męskości ;) Bardzo puste i żałosne, a dla mnie jak najbardziej naturalne, w końcu chyba stanowimy z mężczyznami pełnię :)

szczerze mówiąc to jedyny powód mający dla mnie namiastkę sensu. :P

ja tam od początku swojego świadomego życia czuję się kobietą. nigdy nie czułam się mężczyzną :P dziwna jestem? :D

no jesteś odmieńcem...w końcu nie poczułaś się kobietą po założeniu szpilek.

jak mnie zerżnął na stolnicy pełnej mąki...

ja poczułam się kobietą podczas zwiedzania świata, gdy odkryłam te rózne kultury, spotykałam wielu ludzi. i potem dostrzegłam tą moją małą nicość, taką delikatność i kruchość kobiecą wobec całego świata. no i może teraz coś bardziej 'banalnego' - gdy zobaczyłam jak mój obecnie narzeczony patrzy na mnie podczas naszego pierwszego spotkania. to było coś nie do opisania. :)

wow

:)

ja bardzo często nadal czuję się dziewczynką, dzieckiem, nie wiadomo bliżej czym :D jestem czasem strasznie dziecinna w zachowaniach, a czasem jak starsza mądra kobieta, taka babcia

Zawsze czułam się atrakcyjna i miałam powodzenie jako 20tka i choć teraz jestem starsza to poczułam się bardzo kobieco i mam jeszcze większe - mam eraz 28,5 :)

uważam,ze jak kobieta jest dowartosciowana i pewna siebie to wlasnie około 30tki jest esencja kobiecosci

ja myślę, że 40 to jest niesamowity wiek, takiej dojrzałej czereśni ;P

ciekawy temat

pierwszy raz poczułam się kobietą po moim pierwszym razie i gdy pieściłam oralnie faceta a dokładniej jego o***t

hmm

czuć sie kobieco-a poczuć się kobietą -to dwa różne tematy!!! ja czuje sie kobieco prawie każdego dnia-fajne ciuchy, makijaz , biżuteria, błysk w oku- i już super się czuję, stojać np. przy takiej nieumalowanej, rozczochranej kobicie w sklepie! a poczułam się kobietą , prawdziwie, mocno, to w sumie kilka razy...i to nie chodzi o sferę seksualną...jest cos takiego, co usłyszy sie od faceta, z enie zapomni się o tym do końca świata....i ja to usłyszałam, poczułam-fajna sprawa :)

A możesz uchylić rąbka tajemnicy? może i ja coś podobnego usłyszałam, ale jakoś pozostałam głucha na to że to mogło pomóc mojej "kobiecości" :(

Czyli Twoja percepcja kobiecości i wynikające z niej zadowolenie nie bierze się z Ciebie tylko z porównania z inną kobietą która tego dnia ma zły dzień na fryzurę?

sama nie wiem, jakos w LO, jak zrzuciłam dres i założyłam cos fajniejszego

ano właśnie też mnie to ciekawi

Po urodzeniu dziecka

Ja poczułam sie kobieta jak zaczęłam ubierać spódniczki sukienki które szyła mi mama, albo pierwsza pomadka, lakier do paznokci kupiony:) No i pierwsze szpilki które kocham do dnia dzisiejszego:)

:)