Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tikal

Jak chronicie dzieci i siebie przed komarami

Polecane posty

Gość tikal

Jest ich pełno wieczorami, czego używacie i czy to jest skuteczne? Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w domu siatki w oknach, nawet w wc :) na dworzu nie chronie, w sensie nie smaruje niczym, jak juz to "po" smaruje kremem przeciw swedzeniu jak jest grill itp to rozstawiam swieczki "antykomarowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w tamtym roku dzialaly plastry na komary, niby jeden na ubranie sie nakleja ale ja na dziecko dwa naklejalam, co rok te komary to jakies gorsze mutanty zaraz nic na nie dzialac nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza na komary i nie tylko jest Mugga ,my od paru lat stosujemy ,kiedyś był problem z kupnem u nas ale teraz można kupić w dobrych wędkarskich albo w necie .Mnie komary kochają ale po tym wracam z nad jeziora bez jednego ugryzienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci tez psikam jak jesteśmy w lesie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzywam pryskacza z ziaji, można stosować po roku. Jeszcze w tym roku nic nas nie ugryzło (po opryskaniu się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domu mam raida. Na ogródek, po raz pierwszy w tym roku zrobiłam oprysk, podobno ma działać do 12 tygodni. Kupuje się małe opakowanie w marketach i pryska krzewy, płoty, żywopłoty i nic nie lata ;P Przyszedł mi ten pomysł do głowy jak przez wiele lat nie lubiłam naszego basenu odkrytego w lesie, bo ciągle cięły komary, a od 3 lat można siedzieć do wieczora i spokój. Okazało się,że robią opryski całego otoczenia. "Po" mam fenistil w kroplach i w tubce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ja mam do Polski za miesiac z synkiem (9 miesiecy) przyjechac i az mnie przeraza to ze tyle tych komarow jest.... straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady. To nie jest jakaś plaga komarów (jak na razie) ale nie sądzę by tu było jakoś szczególnie dużo w porównaniu do innych miejsc. Tak samo straszą komarami i kleszczami na północnym wschodzie, jeździmy praktycznie co roku i mogę powiedzieć, że są znacznie mniej dokuczliwe niż na południu Pl Mój pies na Mazurach przez 2 tyg złapał jednego kleszcza, a u nas wystarczy wyjść na planty i ściągam po 3,4, a na polach to już w ogóle mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie ma dużo komarów co parę dni jestem w lesie ani jeden mnie skubnął a jeżdżę na rowerze to wiadomo spocę i komary lecą ale nic czysto ,ja używam kiedy nad jeziorem przesiadujemy i na domku właśnie Mugge co pisałam wyżej a teraz na razie nic ,dzieci też jeszcze nie psikałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linasertom
u mnie wogole tego swinstwa nie ma,ale ja mieszkam w De

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka z kolna
mam raid do konkatku wkładany, jest REWELACYJNY, ale wszędzie na podłodze robaki leża, po padają w locie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×