Siostra zmarłej żony

Jestem w kropce. Moja narzeczona zginęła w wypadku 8 miesięcy temu temu. Planowaliśmy ślub ale nieszczęście zaatakowało niespodziewanie i nagle. Nie mogłem dojść do siebie długo. Problem w tym że ma ona siostrę z którą się trochę zbliżyliśmy w tym okresie po wypadku wspierając się nawzajem w bólu. Teraz zauważam że mam na nią ochotę. (czasem wydaje mi się że ona też a może to moja wyobraźnia). Ona nie ma nikogo. Myślę często o niej ale czy to wypada. Moja nieżyjąca mówiła kiedyś że gdyby zachorowała i umarła kiedyś to żebym był szczęśliwy i znalazł sobie inną. Ale czy miałaby coś przeciwko gdybym z jej siostrą? Siostra jest dwa lata młodsza od niej - piękna blondynka i naprawdę mnie kręci. Zastanawiam się co robić. No co na to niedoszli teściowie...

niechby mój pan związał się nawet z moja matką. byleby czuł się szczęśliwy.

moim zdaniem wszystko zalezy od tego, czy rodzice twojej zmarłej dziewczyny ciebie lubili i akceptowali wasz związek. Jeśli tak, to nic nie stoi na przeszkodzie. Jedynie dla przyzwoitości i po to żebyście kiedyś nie mieli wyrzutów sumienia, odczekać pełny rok żałoby (czyli jeszcze 4 miesiące) i dopiero potem próbować razem. Zresztą w tej chwili też może tak być, że ty będziesz się chciał do niej zbliżyć a ona ciebie odrzuci, bo minęło za mało czasu a później ty się zrazisz i nic z tego nie wyjdzie. Poczekajcie aż rany przyschną.

8 miesiecy i juz masz ochote na inna........

pewnie dlatego że czuję się okropnie samotnie...

Drogi autorze... 1. Z szacunku do zmarłej Narzeczonej poczekaj choć ten rok! 2. Jeśli siostra zmarłej Narzeczonej będzie po uplywie żałoby zainteresowana Tobą to bądźcie szczęsliwi!! P.S. Gdybym ja umarła to chciałabym, żeby mój narzeczony był szczęśliwy- niekoniecznie kilka miesięcy po mojej śmierci... bo po tak krótkim czasie powinieneś nadal czuć się fatalnie, a nie myśleć o nowej lasce :/

ƸӜƷ.♥.ƸӜƷ niechby mój pan ,,,,,,,,,,,,, to Ty neiwolnica jesteś? czy uległa?;)

gggg

co gg nie podszywaj się pode mnei