nie podoba mu sie moja pupa

jakby mu sie podobala to by sie jej nie wstydzil.Nigdzie jej nie zabiera.To dzi**arz,wiec tak mu wygodnie.>>nadal nie napisałaś z czym mu niby wygodnie. facet lubi aby mu zazdrościli wiec jeśli jest przystojny to ta laska naprawde musi miec cos fajnego skoro woli ja niz kogos zblizonego do siebie wizualnie. jestem w stanei uwierzyć że nie zabiera jej bo sie wstydzi to jest zwiazane z tym co napisalem wyzej ze wazna dla niego jest opinia otoczenia ale to ze sie jej wstydzi nie znaczy ze jej nie kocha. niby absurd ale uwierz mi ze to mozliwe. tak samo jesli ktos ma kobiete tepaczke to tez nie bedzie jej zabieral ale to nie znaczy ze jej nie kocha. po prostu jak pisalem od pcoztku facet widzi niedostatki i ja moze oszukiwac ze jest super ale sam siebie nie oszukuje. jest szczesliwy z tego ze jest z nia ale afiszowac sie nie chce bo wie ze inni oceniaja ja przez pryzmat tego ze jest durna czy brzydka. kobieta nawet durniem czy brzydalem usiłuje się chwalić :D bo ona ma potrzebę oszukwiania siebie i innych i stwarzania pozorów że coś jest inne niż w rzeczywistości. musie miec najmądrzejszego i najprzystojniejszego faceta i bedzie zaklamywac rzeczywistosc a facet moze miec glupia czy brzydka kobiete i bedzie szczesliwy ale nie bedzie staral sie oszukiwac calego swiata. popatrz an to forum laski wklejaja zdjecia starych lysych grubych ramoli i chwalą się nimi jakby byli 8 cudem swiata :D a kazda krytyke traktuja jak zazdrosc :D

autorko jakie masz wymiary?

Jak możesz się w ogóle zastanawiać nad byciem z kimś, komu się nie podobasz? I to jeszcze w początkowej, teoretycznie najbardziej bezkrytycznej fazie związku? Nie widzę tego jakoś niestety...

No wlasnie zastanawiam sie czy to ma sens. To chyba nie jest tak, ze calkowicie go nie pociagam. Potrafimy sie calowac i piescic przez 2 godz. i on zawsze ma wzwod. Bardzo przyklada sie do tego by mi sprawic przyjemnosc i widze, ze jest podniecony samym faktem sprawiania mi przyjemnosci. Na razie jeszcze nie poszlismy na calosc. x Ale nie widze zachwytu w jego oczach kiedy spoglada na moje cialo. No i wiem na pewno, ze nie podoba mu sie moja figura, powiedzial wprost, ze mam za mala pupe. Male piersi mu ponoc nie przeszkadzaja, powiedzial nawet ze wieksze go brzydza. x Ale czy moze mnie pokochac nie czujac pociagu do mojej figury?

podnosze

no nikt mnie nie zna tak jak Ty :D niepotrzebnie starałaś się zmienić stylistykę :D no i już biegnę w twoje ślady i stworzę sobie taki projekt albo nawet dwa :D najlepiej stworzę sobie chłopka i dziewczynę bo trzeba iśc za nowymi trendami, albo siebie od początku jak Ty masz w zwyczaju. informacje masz mocno przeterminowane. od zawsze też pisałem że jestem małym,grubym,łysym rudzielcem z platfusem. kobiety nie mam i nigdy nie miałem tak samo jak pracy :D jeszcze coś cię interesuje ? czujesz się dzięki temu lepiej ? nick sobie zaczerniałaś ?

do kogo to piszesz?