drogie mamy, gdzie na Mazury, żeby było ciekawie i bez nudy?

jak w temacie...wybieramy się w tym roku pierwszy raz na Mazury i nie wiem zupełnie dokąd...podpowiecie coś? Mile widziane jezioro, nad którym można by było łowić ryby;)

augustów

napisałam ci długą wypowiedź o plusach i minusach,ale mi uznało za spam, ogólnie to warto ;)

znajdź w googlach panoramę i sama zobaczysz, choć to nie mazury a pojezierze suwalsko-augustowskie, masz tam dosłownie wszystko,

znajdź w googlach panoramę i sama zobaczysz, choć to nie mazury a pojezierze suwalsko-augustowskie, masz tam dosłownie wszystko,

od suwalszczyzny to się wszyscy trzymajcie z daleka, dla turystów są Mazury ;P Jedyne miejsce gdzie jeszcze naprawdę można odpocząć to suwalszczyzna :D ;)

My jeździmy do Piecek nad jezioro Krzywe. Cisza, spokój i blisko do Mrągowa,a tam nudno nie jest :)

często bywam na suwalszczyźnie, wprawdzie nie Mazury, ale jak najbardziej są jeziora i rybki ;-)

Ja na suwalszczyznę jeżdzę od urodzenia ;P Czyli już trochę czasu I nigdy mi się nie znudzi. Gdyby tylko była tam porządna robota dla mojego chłopa to juz tam mieszkamy ;P

nooo ;) widzę, że Panie znają temat ;) no ja kocham Augustów za to, że wokoło jest dosłownie wszystko. Jeziora, rybki, narty wodne, super jedzenie ;) kartacze, babka ziemniaczana. kiszka (mmm) ziemniaczana, tatarska kuchnia, Kruszyniany, pierekaczewnik o Boże mogłabym tak cały czas..*** *** jeśli chodzi o Mazury to Piecki są ok ;) ps. przypadkiem urodziłam się w Au-ie

dzięki za podpowiedzi. właściwie to mam dwa wymagania:p jedno: żeby mąż mógł sobie te swoje ukochane rybki łowić, a drugie, żeby były jakieś atrakcje dla 4letniego dziecka. to tyle:)