Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wiem co robic...

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam pewnie problem, byc moze wydaje sie dosyc dziecinny ale prosze was tylko o odpowiedzi ktore moga mi jakos pomoc a nie ponizyc... Otoz, jest taki chlopak ktory mi sie strasznie podoba, ale jest niesmialy jak cholera. Jeszcze tak niesmialego czlowieka nigdy nie widzialam. W sumie to nawet nie wiem co w nim widze, ale strasznie mnie do niego ciagne i nie moge przestac o nim myslec. Nie wiem czy on mnie lubi, aczkolwiek czesto przylapuje go na tym jak na mnie spoglada po czym szybko patrzy gdzie indziej. Niestety ja tez jestem niesmiala, wiec nie potrafie do niego zagadac a wiem ze on tez raczej pierwszego kroku nie zrobi. Ostatnio jednak duzo o tym myslalam i chcialabym sie przelamac bo strasznie chce go poznac. Caly czas o nim mysle i samo to myslenie ze jezeli nie zagadam to nigdy go dobrze nie poznam sprawia ze chce mi sie plakac. Tak wiec czy ktos z was (a wiem ze sa tu dojrzali, doswiadczeni ludzie, ja niestety nie mam doswiadczenia w tych sprawach) moglby mi pomoc. Nie wiem jak zaczac do niego rozmawiac, nie chce sie zblaznic a naprawde mi zalezy. Jeszcze nigdy sie tak nie czulam w zyciu, czuje ze to cos powaznego. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milama02
Witaj sama byłam w takiej sytuacji i nie odwazylam się zagadać pierwsza. Nawet nie wiesz jak żałuję dlatego Tobie radzę wziąć się w garść pieknie się uśmiechnąć i działać bo może ominąć Cię coś naprawdę pięknego w Twoim życiu. Lepiej żałować że się coś zrobiło a to nie przyniosło oczekiwanego rezultatu niż żałować że się tego nie zrobiło. Życzę odwagi i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki, wiem i rozumiem. bardzo chce do niego zagadac ale ciezko jest przelamac niesmialosc zwlaszcza do osoby ktorej mi sie podoba... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milama02
Rozumiem ale pamiętaj że od tego jak postepujesz zależy Twoje dalsze życie. Kiedys trzeba zrobić ten pierwszy krok w przód. W twarz od niego noe dostaniesz a jak Cię odrzuci to oznacza tylko tyle że nie jest Ciebie wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, troche mnie podbudowalas na duchu. Musze sprobowac inaczej nawet sie nie dowiem czy tez mu sie podobam. Bedzie ciezko ale wiem ze jak nie zrobie pierwszego ruchu to przepadnie na zawsze, bo wiem ze on jest jeszcze bardziej niesmialy niz ja. :) dzieki za mile slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milama02
Mysle że jeżeli zobaczy że Ty się otworzylaś to i on zrobi to samo. A teraz piękny usmiech pierś do przodu i działaj. I oczywiście daj znać jak poszło. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie go widujesz? w jakich okolicznościach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzimy razem do szkoly i mamy tylko chemie razem. wiem ze ma malo przyjaciol bo czesto siedzi sam na korytarzu i slucha muzyki. dlatego tez nie wiem jak do niego zagadac skoro ma sluchawki w uszach. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzimy razem do szkoly i mamy tylko chemie razem. wiem ze ma malo przyjaciol bo czesto siedzi sam na korytarzu i slucha muzyki. dlatego tez nie wiem jak do niego zagadac skoro ma sluchawki w uszach. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja takiego osobnika wyhaczyłam i jest teraz on moim mężem. Musisz zrobić to tak, jak podpowiada Ci intuicja, aby wyszło jak najnaturalniej. Powodzenia! Ja zagadałam do swojego mówiąc, cześć wiesz że dzisiaj ciągle o tobie myślę, bo mi sie przyśniłeś? (tutaj szeroki uśmiech)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejdź do niego, usiądź obok niego ściągnij mu sama słuchawki przyłóż usta do ucha, obliż małżowinę uszną i szepnij mu do uchamu do ucha - czy chce posłuchać jak śpiewasz? No nie wiem albo hmm wybierzcie się na spaghetti albo pobawcie się w zabawę w śmieciarza, kto znajdzie coś lepszego w śmietniku wygrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×