Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaOli...

Po co im dziecko skoro tak się zachowują?

Polecane posty

Gość gość
kobieto ogarnij się i odetnij tą toksyczną pępowinę bo żal czytać twoich wypocin!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty mamaOli jestes zazdrosna, ze oni moga zostawic dziecko i sobie odpoczac! zfrustrowana z ciebie kobieta skoro takimi p*****lami sie przejmujesz i wtracasz sie w czyjes zycie co ci sie nie podoba? dziwna jestes jak mozesz takie cos nazywac brakiem odpowiedzialnosci-NIE OSMIESZAJ SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zostawiam 9miesieczne babci takze na cale dnie. babcia sie nudzi a ty jędzo zajmij sie swoją d**ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co jesli rodzice ida na ślub-wesele- jesli zostawia dziecko pod opieką babci to juz nazywasz brakiem odpowiedzialnosci?!... przeciez to nie kilkudniowy noworodek tylko kilkumiesieczne niemowle ps. pewnie sama byc chciala aby ktos ci popilnowal dziecka abys mogla gdzies wyskoczyc-tylko nie masz kogo prosic i teraz jad z Ciebie sie wylewa i zakladasz durny temat ehhh zastanow sie nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOli...
Ja jestem mamusią więc ja chce być przy córce cały czas. Kiedyś będę musiała oddać małą na trochę bo jest ojciecem. Chociaż ja uważam że jest nie odpowiedzialny. Zostawił nas, mnie i córkę. Chodź było cudownie przed porodem. Mogłabym mieć pretensje do dziecka że zepsuł mi małżeństwo, ale ona jest ważniejsze od męża. Od pierwszego dnia to ono jest ważniejsze nawet od męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni są akurat odpowiedzialni. Czego nie mogę powiedzieć o swoim bracie i bratowej. Podrzucają dziecko każdemu a sami lecą na dyskotekę bądź urządzają suto zakrapianą alkoholem imprezę u siebie w domu. Jeżdżą na jakieś wiejskie festyny. W maju była komunia to każdy z rodziny dziećmi się zajmował po kolei tylko nie oni. Dzieci jedna dziewczyna 20 miesięcy, drugi chłopiec 8 miesięcy. Ja już dawno przestałam w tym uczestniczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne prowo nad ktorym
Rozwija sie dyskusja. Jak ktos zada normalne pytanie,powazne to odpowiedzi nie uzyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam pierwszy post jeszcze był śmieszny ale dalej widać, że to prowokacja a nawet jeśli nie (w co wątpię) to wcale sie nie dziwię, że mąż cie zostawił:) kto by wytrzymał z taka baba dla której liczy sie tylko dziecko? Żeby nie było też mam córkę ( 10mc) i niestety nie mam komu jej podrzucić, bo moja teściowa zajmuje sie już dwójka wnuków i nie chce dodatkowo jej obciążać. Niestety mała jest do mnie tak przywiązania przez to, że czasami jestem po prostu zmęczona:( Oczywiście mąż zajmuje sie małą dzięki temu ja mam czas wieczorem wyskoczyc na siłownię czy do fryzjera ale chciała bym czasami wyskoczyc gdzieś z mężem bez dziacka i dziecko nie jest dla mnie ważniejsze od męża, mimo, że bardzo małą kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riddi
Też myślę, że to prowokacja, bo normalna, dorosła osoba, świadoma więzi międzyludzkich nie wypisywałaby takich bredni! Jak można dziecko skazywać tylko na jedną osobę? Nie liczą się mąż, dziadkowie, babcie, ciocie, wujki? Nie piszę o notorycznym 'podrzucaniu' dzieci, co oczywiście potępiam. Chodzi mi o tę wyłączność.. tak jakbyś się bała, że jeśli dziecko zostanie u kogoś na godzinę, to je stracisz. Przecież taka postawa zdrowa nie jest! A później? Do przedszkola jej nie wyślesz, do szkoły? Poświęcasz się dla dziecka, kochasz go, to widać, ale widać też, że masz jakąś niezdrową obsesję. Ja też kocham swoje dziecko, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy bronić dostępu do dziecka np byłemu partnerowi (pomijam kwestię, jeśli to jakiś bandyta czy alkoholik). Ty możesz nie mieć męża, ale to nie znaczy, że dziecko ma nie mieć ojca. Tak samo kwestia noszenia non stop na rękach. Po co??? To nie ma łóżeczek, kojczyków, to dziecko nie może leżeć, raczkować, chodzić, biegać tylko noszenie? A później pojawiają się posty w stylu---nie mogę ugotować obiadu ani się wysrać, bo dziecko za mną łazi dzień i noc, każdej godziny i sekundy. Przepraszam, jeśli mój post wydał Ci się trochę brutalny, ale pierwszy raz na tym forum się wkurzyłam. Doradzam wizytę u porządnego psychiatry. Ja przynajmniej zalecam zdrową miłość do swojego dziecka, póki jeszcze nie jest na to za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ktos zostaje rodzicem to juz ma nie byc mężem i zoną dla siebie nawzajem? Każdy zdrowy związek potrzebuje bliskości, ale tylko MAMUNIE co mają kuku na muniu nie potrafia tego swoim małym rozumkiem ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po twoim nicku od razu widac jak ci sie we lbie poprzewracalo od tego dziecka. Juz wlasnego imienia nie masz? Tozsamosc ci zanikla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zal mi cie...zachowujesz sie jak jakas psychopatka :o daj dziecku troche odpoczac od siebie bo jak ci cos pilnego wypadnie to dziecko sie zaplacze i zameczysz osobe ktora w danym momencie bd musiala go pilnowac..nie izoluj go tak od rodziny bo wkoncu i rodzina sie na ciebie wypnie..a co do meza to nic dziwnego ze cie zostawil,przeciez to i jego dziecko a ty zachowywalas sie jakby bylo twoja wlasnoscia i izolowalas meza od niego..nie czul sie potrzebny tylko wykorzystany...brawa dla niego ze wyrwal sie z tego chorego ukladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowo czy nie, ja mam 8-miesieczne dziecko i nie wyjechalabym bez niego na weekend, uwazam, ze jest za male. co innego wyjsc gdzies na kilka godzin. ale kazdy robi jak uwaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to zazdrosna p***a!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ty tak na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nas nie trafia szlag :) bo z nami nasi faceci chcą być od czasu do czasu sam na sam i sobie wyjeżdżamy i robimy co chcemy :) a zdanie zazdrośnic "odpowiedzialnych" nas nie obchodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Madzi
jako ekspert służę radą w kwestii wychowania i opieki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×